Upływ prądu na postoju

Nie świeci, nie kręci i inne tematy związane z elektryką i elektroniką
Bunioopl
Fachman
Posty: 4993
Rejestracja: 13 lis 2016, o 20:57
Reputacja: 35
Imię: Mariusz
Samochód: Orlando 1.8 LPG LT+
Silnik: 1.8 2HO, 141KM Pb
LPG: BRC SQ24 Genius 1500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: Bunioopl » 26 gru 2020, o 23:10

Nie chodziło mi o uruchomienie silnika.
Tylko o bajpas. Dodanie przewodu pomiędzy klemą a biegunem akumulatora przed zdjęciem klemy. Daje się to po to, by nie resetować (obudzić uśpionego kompa). Dopiero jak podłączysz miernik to zdejmujesz przewód(bajpas)

No albo czekasz 10 minut.

jungu
Bywalec
Posty: 154
Rejestracja: 24 lis 2019, o 10:39
Reputacja: 8
Imię: Adam
Samochód: Orlando
Silnik: 1.8
LPG: LPG
Lokalizacja: Turek
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: jungu » 27 gru 2020, o 00:22

Wiem o co Ci chodziło, ale poszedłem na skróty i podłączyłem miernik po zdjęciu klemy. Napięcie od razu powinno spadać, a tu nie spadało wcale przez parę minut. Później po paru minutach zacząłem odpinać bezpieczniki. Bezpiecznik nr 23 BCM to "Moduł sterowania nadwoziem" Więc na mój rozum prawdopodobnie gdzieś mam zwarcie lub jakiś upalony przewód... no chyba że cały moduł .

Bunioopl
Fachman
Posty: 4993
Rejestracja: 13 lis 2016, o 20:57
Reputacja: 35
Imię: Mariusz
Samochód: Orlando 1.8 LPG LT+
Silnik: 1.8 2HO, 141KM Pb
LPG: BRC SQ24 Genius 1500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: Bunioopl » 27 gru 2020, o 00:25


jungu pisze: Napięcie od razu powinno spadać, a tu nie spadało wcale przez parę minut .
Prąd, nie napięcie.
Jak wyciągnąłeś ten od bcm, to pobór prądu spadł?

jungu
Bywalec
Posty: 154
Rejestracja: 24 lis 2019, o 10:39
Reputacja: 8
Imię: Adam
Samochód: Orlando
Silnik: 1.8
LPG: LPG
Lokalizacja: Turek
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: jungu » 27 gru 2020, o 00:30

Tak. Od razu prąd spadał z wartości 2.1-1.5A i w przeciągu minuty zatrzymał się na 0.04A

Bunioopl
Fachman
Posty: 4993
Rejestracja: 13 lis 2016, o 20:57
Reputacja: 35
Imię: Mariusz
Samochód: Orlando 1.8 LPG LT+
Silnik: 1.8 2HO, 141KM Pb
LPG: BRC SQ24 Genius 1500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: Bunioopl » 27 gru 2020, o 00:32

To jest ok. Teraz tylko co jakiś czas sprawdzać czy dalej tak będzie.

jungu
Bywalec
Posty: 154
Rejestracja: 24 lis 2019, o 10:39
Reputacja: 8
Imię: Adam
Samochód: Orlando
Silnik: 1.8
LPG: LPG
Lokalizacja: Turek
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: jungu » 27 gru 2020, o 00:37

Na razie go nie zostawiłem w skrzynce bo jak po chwili włożyłem z powrotem to prąd znów podskoczył i nie spadał. Odłączyłem klemę od aku i auto przez noc tak zostanie. Jutro podepnę od rana od nowa i będę sprawdzał co dalej. Zastanawia mnie fakt to co napisałeś wcześniej że to pojawia się czasem i na jakiś czas. Bo wczoraj sprawdzałem to prąd był na wartości 0.03A po paru minutach, a dziś? Dobrze że mi lenia odebrałeś i poleciałem do auta sprawdzić bo jutro znów aku by zdechł.

Bunioopl
Fachman
Posty: 4993
Rejestracja: 13 lis 2016, o 20:57
Reputacja: 35
Imię: Mariusz
Samochód: Orlando 1.8 LPG LT+
Silnik: 1.8 2HO, 141KM Pb
LPG: BRC SQ24 Genius 1500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: Bunioopl » 27 gru 2020, o 00:44

Jestem przekonany, że tragedii by nie było. Za każdym razem gdy załączasz zasilanie np. na bcm to "budzisz go ze snu" i po kolejnych 10 minutach zasypia i tak w kółko. Lecz raz na jakiś czas mimo,że bcm zaśnie (rozłączy wszystko) to jakiś obwód nie zostanie wyłączony i to on zjada akumulator.w moim przypadku pomogła wymiana przekaźników w bcm. Można je kupić na alli.

jungu
Bywalec
Posty: 154
Rejestracja: 24 lis 2019, o 10:39
Reputacja: 8
Imię: Adam
Samochód: Orlando
Silnik: 1.8
LPG: LPG
Lokalizacja: Turek
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: jungu » 27 gru 2020, o 00:49

Ok. Dzięki za pomoc. Jutro będę sprawdzał dalej co z tym modułem.

jungu
Bywalec
Posty: 154
Rejestracja: 24 lis 2019, o 10:39
Reputacja: 8
Imię: Adam
Samochód: Orlando
Silnik: 1.8
LPG: LPG
Lokalizacja: Turek
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: jungu » 27 gru 2020, o 13:59

Dzisiaj sprawdzałem i wszystko to samo co wczoraj. Prawdopodobnie jest gdzieś zwarcie na przewodzie bo wszystkie układy są sprawne (poza którymś czujnikiem parkowania) a skoki napięcia są na okrągło od 2.2A do 1.6A
.....
Czy podłączenie pod urządzenie diagnozujące wskaże na jakim obwodzie może być zwarcie?

Bunioopl
Fachman
Posty: 4993
Rejestracja: 13 lis 2016, o 20:57
Reputacja: 35
Imię: Mariusz
Samochód: Orlando 1.8 LPG LT+
Silnik: 1.8 2HO, 141KM Pb
LPG: BRC SQ24 Genius 1500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: Bunioopl » 27 gru 2020, o 16:02

CHyba mylnie interpretujesz odczyty z miernika.
Dla czego uparłeś się na zwarcie?
W przypadku pełnego zwarcia kale by się topiły, a elektronika dymiła. I nie było by to 2A, A 20 lub 200.

Wymień czujnik parkowania i co tam masz jeszcze uszkodzonego. I zacznij szukać powodu upływu prądu, a nie wymyślasz dziwne teorie.
Pomiar, pomiar i jeszcze raz pomiar.
Może warto kupić dobry miernik. np taki.
https://ivel.pl/p15711,miernik-cegowy-u ... dmEALw_wcB

Przynajmniej nie będziesz za każdym razem odpinał Aku i resetował system.

A i bym zapomniał zwarcie w niektórych obwodach jest w stanie wykryć BCM. Ale trzeba odpowiednio soft i tester posiadać.

jungu
Bywalec
Posty: 154
Rejestracja: 24 lis 2019, o 10:39
Reputacja: 8
Imię: Adam
Samochód: Orlando
Silnik: 1.8
LPG: LPG
Lokalizacja: Turek
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: jungu » 27 gru 2020, o 16:39

Nie upieram się przy zwarciu, jednak ok 25W coś na postoju ciągnie. Czujnik cofania nie działa od ok. pół roku więc mało prawdopodobne aby miał na to wpływ. Prąd napewno waha się w tym przedziale co podałem. Wszelkie przetopienia izolacji, dym raczej bym wykrył przynajmniej przy takim prądzie co napisałeś. Dziwne że ciągle są te skoki, wygląda jak by to był jakiś impulsator/kondensator, który załącza coś i po chwili się wyłącza... Skoki są takie jak by migacz działał choć żadna żarowka nie mruga. Nie mam miernika za 10 czy 15zł raczej średniak za ok 100zł który zawsze mi wystarczał, a jak miałbym kupić taki za 300zł na użycie go raz na kilka lat to wolałbym auto do elektryka dać.

Bunioopl
Fachman
Posty: 4993
Rejestracja: 13 lis 2016, o 20:57
Reputacja: 35
Imię: Mariusz
Samochód: Orlando 1.8 LPG LT+
Silnik: 1.8 2HO, 141KM Pb
LPG: BRC SQ24 Genius 1500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: Bunioopl » 27 gru 2020, o 16:53

Ten miernik to raczej bardzo średniak. Tyle tylko, że na cęgach potrafi mierzyć prąd stały.
Jeżeli nie zrobisz dobrego pomiaru, to nigdy nie znajdziesz usterki.
Albo miernik, albo bajpas. I pomiar po 10-15 minutach od uśpienia kompa. Ale w tym czasie nawet nie można otwierać drzwi, czy bagażnika. Prawdopodobnie maski też.
Każdorazowe otwarcie drzwi okna pilot od zamka centralnego, czy klapa bagażnika, powoduje obudzenie bcm i zwiększony pobór prądu.
I to właśnie w okolicach 2-3A.
Po kilku minutach do około 0,4 -1A.

jungu
Bywalec
Posty: 154
Rejestracja: 24 lis 2019, o 10:39
Reputacja: 8
Imię: Adam
Samochód: Orlando
Silnik: 1.8
LPG: LPG
Lokalizacja: Turek
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: jungu » 27 gru 2020, o 17:09

U mnie jest tak jak pisałem wcześniej. Podłączam miernik i czekam. Po 10 czy 15 minutach pobór prądu jest taki sam, dopiero spada po wyjęciu tego bezpiecznika, wtedy od razu zaczyna spadać i już po max 2 min jest na poziomie 0.04A i ciągle utrzymuje się na tym samym poziomie. Maska nie ma u mnie czujnika, przynajmniej takiego nie zauważyłem. Podczas pomiaru nic nie tykam w ręce oprócz... jednorazowego otwarcia drzwi przy wyjęciu bezpiecznika spod kierownicy.

jungu
Bywalec
Posty: 154
Rejestracja: 24 lis 2019, o 10:39
Reputacja: 8
Imię: Adam
Samochód: Orlando
Silnik: 1.8
LPG: LPG
Lokalizacja: Turek
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: jungu » 27 gru 2020, o 20:43

Sprawdziłem i ten bezpiecznik odpowiedzialny jest za: ABS, wspomaganie, oświetlenie podsufitki, tylnej tablicy rejestracyjnej, otwieranie klapy bagażnika i oświetlenie dolnej części panelu (tego z klimą). Cała reszta działa bez zarzutu więc wykluczam instalację haka, a najbardziej podejrzana jest mi instalacja kamery cofania z wideorejestratorem w lusterku. W wolnej chwili sprawdzę jak to jest podłączone i poszukam usterki.

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: wszim » 27 gru 2020, o 20:47

jungu pisze:
27 gru 2020, o 00:22
Wiem o co Ci chodziło, ale poszedłem na skróty i podłączyłem miernik po zdjęciu klemy.
Błąd. To najprostsza droga do uszkodzenia miernika. NIGDY NIE MIERZY SIĘ PRĄDU W TAKI SPOSÓB. Zawsze musi być bocznik, który dopiero po rozwarciu powoduje przepływ prądu przez miernik. Bo w chwili podłączania akumulatora do instalacji dochodzi do chwilowego bardzo dużego prądu (aż iskrzy klema) skutkiem ładowania się pojemności w instalacji i uruchamiania się na raz wszelkiej elektroniki i silniczków. Taki prąd może przekraczać dopuszczalny prąd zakresu miernika i uszkodzenie go lub w najlepszym wypadku spalenie bezpiecznika danego zakresu.

Dodano po 1 minucie 38 sekundach:
jungu pisze:
27 gru 2020, o 20:43
a najbardziej podejrzana jest mi instalacja kamery cofania z wideorejestratorem w lusterku
I na to stawiam. Ale to nie usterka tylko specyfika działania BCM skutkiem zachowania niektórych ładowarek kamer. Kamerę masz z akumulatorem?
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

Awatar użytkownika
Regulus
Zasłużony dla forum
Posty: 4580
Rejestracja: 22 mar 2014, o 20:51
Reputacja: 25
Imię: Andrzej
Samochód: Cruze, Spark
Silnik: 1.8, F18D4, 104 kW
LPG: TAK
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: Regulus » 27 gru 2020, o 21:00

jungu pisze:
27 gru 2020, o 17:09
Maska nie ma u mnie czujnika, przynajmniej takiego nie zauważyłem. Podczas pomiaru nic nie tykam w ręce oprócz... jednorazowego otwarcia drzwi przy wyjęciu bezpiecznika spod kierownicy.
W Cruze też czujnika nie widać, a jest. Możesz to sprawdzić uruchamiając alam przy otwartej masce - nie załączy się tylko będzie migał szybko.

A więc bocznik na zewnątrz, zamykasz maskę, uzbrajasz alarm, przerywasz obwód przez bocznik i patrzysz za 10 minut, nie wcześniej.

U mnie, przy dwóch chodzących non-stop (poza BCM) odstraszaczach ultradźwiękowych, jest 0,13A

pool80
Wymiatacz
Posty: 1630
Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
Reputacja: 24
Imię: Ryszard
Samochód: Cruze LT
Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
LPG: BRC SQ24.11
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: pool80 » 27 gru 2020, o 21:22

Regulus pisze:
27 gru 2020, o 21:00
W Cruze też czujnika nie widać, a jest. Możesz to sprawdzić uruchamiając alam przy otwartej masce - nie załączy się tylko będzie migał szybko.
Ale heca. Po sześciu latach się dowiedziałem prawdy. ASO grzebało na gwarancji i nie naprawiło, bo TTTM. Ale oni nie wiedzieli. Jeszcze dokładnie sprawdzę z tym miganiem, ale zdaje się, że wszystko się zgadza. :wilekiedzieki:

jungu
Bywalec
Posty: 154
Rejestracja: 24 lis 2019, o 10:39
Reputacja: 8
Imię: Adam
Samochód: Orlando
Silnik: 1.8
LPG: LPG
Lokalizacja: Turek
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: jungu » 27 gru 2020, o 21:31

wszim pisze:
27 gru 2020, o 20:49
Ale to nie usterka tylko specyfika działania BCM skutkiem zachowania niektórych ładowarek kamer. Kamerę masz z akumulatorem?
Właśnie nie wiem co to za wynalazek, nawet nie wiem z jakiej półki, kupiłem to auto rok temu razem z tą kamerą. Co zauważyłem nie zawsze ona działa. Jak jest wilgotno to czasem się w ogóle nie włączy, tak samo po myjce, a czasem potrafi się włączyć pół godziny po zamknięciu auta. Samo odcięcie kamerki (zasilania do ekranu w lusterku) nic nie zmienia, ale może być ciągle zasilanie na kamerę cofania bo mogę przełaczyć w trakcie jazdy na tylną kamerę.
.....
Czujnik otwarcia klapy jednak gdzieś jest. Spróbuje założyć bypass i sprawdzę jak wygląda pobór prądu
.....
Po zamknięciu maski pobór prądu taki sam. Czyli szukam dalej.

Dodano po 1 godzinie 9 minutach 29 sekundach:
To chyba jednak nie kamera. Była podpięta pod żarówki w podsufitce, ale po jej odpięciu, pobór prądu dalej się nie zmienił. Może zamek w klapie nie domaga?. Ale dioda alarmu po zamknięciu miga prawidłowo.

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: wszim » 27 gru 2020, o 23:07

Ja rozumiem, że ciągle mówimy o prądzie po zamknięciu auta centralnym zamkiem i upływie minimum 10 minut?

Dodano po 3 minutach 4 sekundach:
Czyli masz 2 kamerki. A tylną odłączyleś. Z czego jest zasilana tylna?
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

Bunioopl
Fachman
Posty: 4993
Rejestracja: 13 lis 2016, o 20:57
Reputacja: 35
Imię: Mariusz
Samochód: Orlando 1.8 LPG LT+
Silnik: 1.8 2HO, 141KM Pb
LPG: BRC SQ24 Genius 1500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: Bunioopl » 27 gru 2020, o 23:17

No właśnie też nie jestem przekonany, czy kolega dobrze mierzy.
Centralny nie musi być zamknięty. Ale nie wolno otwierać drzwi. Nie wolno przyciskać przycisku otwierania klapy.
Za to jeżeli zostawisz otwarte drzwi a bcm uśnie, można wyciągać bezpieczniki. Ja dla pewności zaryzykowałem zamek ręcznie przy otwartych drzwiach.

jungu
Bywalec
Posty: 154
Rejestracja: 24 lis 2019, o 10:39
Reputacja: 8
Imię: Adam
Samochód: Orlando
Silnik: 1.8
LPG: LPG
Lokalizacja: Turek
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: jungu » 27 gru 2020, o 23:23

Tylna kamerą zarówno jak i przednia to jakaś druciarska robota, znalazłem nad podsufitka normalną wtyczkę pod gniazdko zapalniczki w które wchodzą przewody pociagniete z lampek. Co najwyżej ta tylna może być jeszcze wzbudzana jakimś sygnałem dodatkowym ze skrzyni - tego nie szukałem..
Sprawdzałem napięcie przy otwartym aucie (jak podepnę miernik to nie działa centralny), a ostatni pomiar był zrobiony przy otwartym aucie z zamknięta maską i był taki sam. Drzwi pozamykane nic podczas pomiaru nie dotykałem..
.....
Coś mi zaświtało że tylnia kamera może mieć jeszcze jakieś przewody od światła podświetlania tablicy rejestracyjnej. Bo jak wymieniałem żarówki na ledy to były tam jakieś przewody. Jutro sprawdzę co tam dokładnie jest.

Bunioopl
Fachman
Posty: 4993
Rejestracja: 13 lis 2016, o 20:57
Reputacja: 35
Imię: Mariusz
Samochód: Orlando 1.8 LPG LT+
Silnik: 1.8 2HO, 141KM Pb
LPG: BRC SQ24 Genius 1500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: Bunioopl » 27 gru 2020, o 23:56

No to następna przeróbka, która może mieć wpływ na rozładowanie Aku. To ledy. Wymień wszystkie na normalne żarówki. Oczywiście do testów.
Jeżeli to one to trzeba będzie dodać oporki, by oszukać kontrolę.

pool80
Wymiatacz
Posty: 1630
Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
Reputacja: 24
Imię: Ryszard
Samochód: Cruze LT
Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
LPG: BRC SQ24.11
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: pool80 » 28 gru 2020, o 00:24

Przerabiana instalacja, dodanie kamer i ledów. Bezpiecznik omawiany dotyczy podsufitki i tylnej tablicy. Czyli tam, gdzie do kamer było grzebane. Myjka doprowadza do chwilowej awarii kamerki. Wszędzie tam gdzie było ingerowanie doprowadzić do stanu fabrycznego. Łącznie z żarówkami. Nie wykluczać nawet tego haka, bo też był dorabiany. Zgnity mikro styk klapy bagażnika różne cuda może robić. Brać pod uwagę oświetlenie bagażnika schowka. Tych żarówek nie widać, a mogą się świecić. Posprawdzać (podokręcać) połączenia na panelu przykręcanym do aku.
ps. na prądzie nie znam się,.

jungu
Bywalec
Posty: 154
Rejestracja: 24 lis 2019, o 10:39
Reputacja: 8
Imię: Adam
Samochód: Orlando
Silnik: 1.8
LPG: LPG
Lokalizacja: Turek
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: jungu » 28 gru 2020, o 23:32

Po odpinałem wideorejestrator z lusterkiem, odpiąłem tylną kamerę cofania - Prąd nie zmalał. Powyciagałem wszystkie ledy w podsufitce i odłączyłem zasilanie na włącznie klapy i oświetlenie tablicy rejestracyjnej - tak samo. Sprawdziłem podłaczenie przewodów od haka i wszystko jest ok. Zero wilgoci i wszystko dobrze zaizolowane.
Zauważyłem że jak sprawdzam miernikiem pobor prądu to od czasu do czasu mrugają słabo przednie diody postojowe. Czy ta instalacja też może mieć z tym powiązanie? A może to centralka kluczyka bo też mi się już dwa razy zdarzyło że wyłączyłem auto, wyciągiem kluczyk, radio i zegary zgasły, a po wyjściu z auta i zamknięciu okazuje się że światła świecą. Czyli tryb skandynawski nie załamał i nie odciął zasilania na lampy.

Bunioopl
Fachman
Posty: 4993
Rejestracja: 13 lis 2016, o 20:57
Reputacja: 35
Imię: Mariusz
Samochód: Orlando 1.8 LPG LT+
Silnik: 1.8 2HO, 141KM Pb
LPG: BRC SQ24 Genius 1500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Upływ prądu na postoju

Post autor: Bunioopl » 28 gru 2020, o 23:38

Miałeś wyjąć wszystkie ledy.
Stacyjka jest do sprawdzenia.
Nie miałeś czasami włączonej funkcji odprowadzania do domu?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Orlando Elektryka/Elektronika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości