Kupiłem niedawno Olka 2.0 vcdi 163 KM 2012 rok. Chciałbym zamontować sobie ledowe światła do jazdy dziennej, np. takie jak mam w moim starszym Sceniku. Konkretnie Philips Daylight z banalnie prostym podłączeniem tj. dwa kabelki do akumulatora i trzeci wpięty do kabla zasilającego żarówkę postojową. Chulają tak 9 rok i jestem bardzo zadowolony. Ale zacząłem czytać o jakiejś skandynawii w Olku, nawet gdzieś tutaj widziałem wątek że nie da się tak podłączyć tych świateł bo komputer nie puszcza, że niby cały czas świecą się światła mijania. No i zacząłem się zastanawiać o co chodzi. Bo u mnie konkretnie jest czujnik zmierzchu, po uruchomieniu auta zapalają się światła, ale wystarczy że przekręcę w lewo pokrętło i gasną, a pokrętło wraca do położenia "auto", światełka zapalą się znowu jak wjadę w ciemniejszy zaułek lub o zmroku. Teraz się zastanawiam czy ja mam jakiś inny system? Bo ludzie pisali że mijania się świecą cały czas i nie da się ich zgasić, że jakaś skandynawia czy cuś. Hmm
