Forum Chevrolet Team Poland

Mam problem. Jak jadę na piątym biegu silnik i skrzynia chodzi normalnie ale jak zdejmę nogę z gazu to słychać takie jak by huczenie szczególnie przy 2tyś obr. jak wcisnę sprzęgło to cichnie i jak dodam gazu też macie jakieś propozycje co to może być???


wszim odpisał: skrzynia mi pracuje cichutko na każdym biegu, więc z tym buczeniem to coś u ciebie nie tak.

tak ale co???

No skrzynia. Np zębatki 5 biegu.

a to ciekawe.....

huczenie szczególnie przy 2tyś obr. jak wcisnę sprzęgło to cichnie i jak dodam gazu

Jak wciśniesz sprzęgło to rozłączasz skrzynię z napędu i nie przenosi już żadnego momentu obr. Z tego jak opisujesz objaw widać, że niepokojący dźwięk zależny jest od kierunku działania momentu obrotowego na zębatki skrzyni. Huczy gdy hamujesz silnikiem, przestaje gdy silnik napędza. Słychać tylko na jednym z biegów więc raczej to skrzynia. Nie wiem na ile głośny jest to dźwięk ale może trzeba odwiedzić ASO. Z lektury netu wyłania się, że skrzynie w chevroletach nie są rewelacyjnej jakości. Nawet jakieś akcje serwisowe były.

więc tak teraz nawet przy jeździe na obrotach ok 2 tyś. tez huczy.......
ale z tego co po postach widzę to skrzynki padają szybko ciekawe czy od jakiegoś opla nie dało by się zaszczepić skrzyni .......

Kiedyś jak byłem na serwisie w Krakowie i rozmawiałem z doradcą, to mówił, że w Orlando wymienili w tamtym roku kilkanaście skrzyń biegów.

W MMCars tez juz pare poszlo

Powiedzcie czy to dotyczy konkretnych silników czy wszystkie tak mają ?

Z tego co mi wiadomo, to w silnikach 1.8 padają skrzynie.

no tak tylko ja przekonać do tego serwisanta??????tzn. do wymiany
i ciekawe czy po wymianie jest oki czy znowu za 30tyś np. wymiana ??????

Jazdą probną twoim wozem, i wozem innego użytkownika.

etac_owiec pisze:Jazdą probną twoim wozem, i wozem innego użytkownika.

już mi dwójkę wymienili
zobaczymy teraz jadę na przegląd i przedstawie całą prawdę panu Wojciechowi......

Witam.

Ja w moim Orlando (1,8 LT rok 2011) na 75000 km wymieniałem w ramach gwarancji skrzynię. Trzy biegi się blokowały aż w końcu na 5 biegu jak zablokowało to laweta ...

to ciekawe co mnie jeszcze czeka ... na razie 30 tysi poleciało i tylko 2 bieg wymienili ale już też wsteczny czasem się blokuje (ostatnie 4-5 dni) tak w ogóle to ile my tej gwarancji mamy na rolady ????

witajcie
niestety jak poszła roladka do serwisu to postała dwa tygodnie więc tak co się stało :
wyciek z uszczelniacza tylnego wałka ...... czegoś tam zachlapało tarczę sprzęgła i się spaliła o dziwo autko jeździło w miarę normalnie więc jest to już druga naprawa skrzynki biegowej ciekawe czy jeśli by co przy trzeciej pfupfupfu .....
wymienią na nową
a swoją drogą dziwne że sprzęgło przychodziło z HOLANDII w częściach jakiś tydzień sam docisk szedł 5 dni wliczając weekend
masakra
natomiast pan w serwisie powiedział że wystarczy kilka razy zmielić oponkami i sprzęgiełko się jara nie odczujemy tak odrazu tego ale wyjdzie po czasie a taka impreza w oryginalnych częściach to ok. 4-5 tyś ciekawe jak zamienniki się plasują cenowo na jednym z portali wadziłem od 500 do ok.1000(japanparts)
no teraz się boje następnej naprawy ........

Jak puścił uszczelniacz,tzn że to chłam niesamowity...w japanpartsie potrafią być dobre jakościowo rzeczy, bo sprzęgła i rozrządy pakują tylko. Co do 4-5 przemielenia opon i już ma sprzęgło siadać to u mnie bym miał pewnie z 20-30 sprzęgło....