Ile pali wasz Orlando

[itor2023]

A ja powiem może coś niepolitycznego ale zrób sobie Cut Off tego DPF i będziesz miał święty spokój oraz unikniesz problemów z turbina i silnikiem w długofalowej perspektywie.

[pawelwaw84]

W długofalowej perspektywie to będą coraz bardziej kontrolować kwestie ekologiczne w samochodach. Nowy filtr DPF to kwoty powyżej 5tys PLN. BTW w jaki sposób usunięcie filtra cząstek stałych pozawala unikać problemów z turbosprężarką?

[etac]

wypalanie, a na pewno częste wypalanie ma duży wpływ na turbo i wtryski.

[itor2023]

Tak jak etac pisze. Plus przerwane cykle wypalania i wędrówki oleju napędowego do oleju silnikowego.

[pawelwaw84]

No dobrze ja nie zaprzeczam, ale jaki ma wpływ na turbo, jaki na wtryski? Jestem ciekaw. Do tej pory nie patrzyłem na to w ten sposób, ale lubię zgłębiać wiedzę. Jedyne co mi przychodzi do głowy to podwyższona temperatura od silnika przez turbosprężarkę po wydech w czasie wypalania, bo o mieszaniu się ON z olejem to wiadomo. Chyba że właśnie pośrednio chodziło o smarowanie turbosprężarki? Szukam zależności.

[itor2023]

Mieszanie ON z olejem silnikowym niszczy uszczelnienia turbosprężarki. Trwa to trochę ale niszczy. Potem turbo zaciąga ci olej silnikowy i zaczynają się usterki. Ja w Cruze przy 25 tys pozbyłem się DPF ( był jeszcze ma gwarancji) i mam święty spokój. W Aveo zostawiłem bo żona robiła trasy. Robiła do czasu. Potem zaczęła jeździć sporo po mieście. DPF zaczął się nie dopalac. Sporo przerwanych procedur. Poszedl ON do oleju i rozwaliło uszczelnienia turbosprężarki. Wciągnęło oleju z silnika na tyle że włączył się czujnik ciśnienia oleju. Dobrze że nie doszło do rozbiegniecia turbiny. Swoją drogą powiem wam że w Aveo wogole nie zadziałal czujnik poziomu oleju. Brzdeknal dopiero ciśnienia oleju. Wiem jedno. Masz DPF w Oplu/Chevrolecie to masz wcześniej czy później poważne problemy.

[pawelwaw84]

Zgadzam się z tym co napisałeś, tak to właśnie wygląda że ten poziom oleju może się podnosić przy jeździe bez troski o wypalanie filtra, jednak jestem przekonany że sporo przesady w tym co napisałeś na końcu. Zarówno tutaj jak i przede wszystkim na forum na Facebooku gdzie jest bardzo dużo postów dzień w dzień (od lat jestem na bieżąco), nie ma wysypu problemów z turbosprężarkami. Owszem ciągle ktoś pojawia się nowy, kto nie ma pojęcia o DPF i jak pilnować wypalania, ale awarii turbosprężarki i innych konsekwencji złego wypalania jest w granicach błędu statystycznego. Także więcej w tym teorii jak praktyki.
Do tego będę się upierał, że diesel z DPF nadaje się także do miasta, wystarczy tylko pilnować by filtr wypalić za każdym razem do końca. Oczywiście wypalanie w korku nie jest dobre, ale nie zawsze są korki... Co nie zmienia faktu że niektórzy artyści na forum Facebooka otwarcie przyznają że dokańczają wypalanie na podwórku zostawiając auto na biegu jałowym. Niby się nie powinno tak robić, ale robią tak od lat i nic się nie dzieje...

[etac]

Niby się nie powinno tak robić, ale robią tak od lat i nic się nie dzieje...

właśnie wtedy najwięcej paliwa spływa do oleju silnikowego, a nie wiedzą bo o tym fakcie dowie się kolejny już właściciel.

[itor2023]

To Paweł wyobraź sobie teraz moja/swoja zonę pilnującą wypalania DPF. Producent auta nie przewidział informować cię o procedurze rozpoczęcia wypalania tylko dopiero wali kontrolka na zegary jak jest za późno. Już widzę moją żonę jeżdżącą z aplikacja i kontrolująca wypalanie. Mega załuje ze chwasta nie wyrwałem jak w cruze. Teraz mnie to kosztuje. Oczywiście DPF w Aveo już wyautowany.

[pawelwaw84]

Zgadzam się, producenci popełnili błąd. Dobre 15 lat temu widzieli przerażenie i niechęć ludzi do DPF i wymyślili wypalanie w ukryciu. Powinni iść drogą wskaźnika coś jak procentowy poziom zużycia oleju, żeby można było sprawdzić kiedy nadejdzie wypalanie i kiedy się zakończy.

A odnośnie tego że o problemie dowie się kolejny właściciel... Oni już dawno są tymi kolejnymi właścicielami. Te auta mają już po 15 lat i kilku nie mających pojęcia o wypalaniu właścicieli, a wysypu problemów nie ma. Na forum Captivy na FB właściwie 90% aut to diesle 2.0 i 2.2 z filtrami cząstek, roczniki od 2006 i naprawdę problemy z silnikiem i turbosprężarką to rzadkość. Najczęściej elektronika, reduktory i problemy z wypalaniem filtra.

[trake]

Olek z 1.4 T - po mieście Pb - 7,5 na trasie 5,5 / w LPG - po mieście 8,6 na trasie wyszło bliżej 7,5 z klimą. Chyba dobre wyniki?

[etac]

5,5l LPG?

[bubu1769]

5,5 L/100km w trasie na benzynie.

[etac]

z górki?

[dokia]

Zawsze wszyscy podają spalanie z trasy . A możnaby tak od 1 stycznia do 31 grudnia, albo z ostatnich 20tys km?

[Bunioopl]

Mój w trasie pali jak smok

[trake]

Podawałem spalanie w trasie 5,5pb kiedy jeździłem na paliwie z kolei LPG to już 8 w teście - wakacje Bałkany dystans 3000 km także nie jest źle średnio z całej trasy.

[Bunioopl]

Szczerze ...... Nie wierzę.
Ale to moje zdanie.
Chyba, że autostradą jeździsz 90-100 km/h

[etac]

Nie tylko twoje Mariusz.

[huri_khan]

Olek z 1.4 T - po mieście Pb - 7,5 na trasie 5,5 / w LPG - po mieście 8,6 na trasie wyszło bliżej 7,5 z klimą. Chyba dobre wyniki?

Trasa autostradą za TIRem z prędkością 85 km/h ?

[trake]

Średnio wychodzi miasto 8,5 LPG trasa 5-6 lpg - to już tak mówię po dłuższym użytkowaniu. Nie wiem jak jeździ reszta użytkowników ale auto normalnie jedzone bez "pałowania" pod 3 tys ,po prostu spokojna jazda.

[bubu1769]

To u mnie tak wychodzi ale benzyny.
Co prawda żona jeździ i nie robi jakoś długich odcinków.

[MrFabulous]

Moim zdaniem nie do osiągnięcia. Nie wiem jak delikatnie bym jeździł, a i tak jeżdżę mocno relaksacyjnie to nie osiągnąłbym takich wyników. Czy aby na pewno dobrze wszystko wyregulowane?

5-6 litrów gazu, to benzyny musiałby palić jakieś 4-5 litrów. To chyba mój egzemplarz jakiś zepsuty jest, bo nigdy w życiu nie zszedłem przed założeniem LPG poniżej 7 - 7,5 litra w trasie..

Tak więc ja osobiście nigdy nie uwierzę w cudownie niskie spalanie w samochodzie ważącym prawie 1600kg i aerodynamice kiosku.

[Bunioopl]

Średnio wychodzi miasto 8,5 LPG trasa 5-6 lpg - to już tak mówię po dłuższym użytkowaniu. Nie wiem jak jeździ reszta użytkowników ale auto normalnie jedzone bez "pałowania" pod 3 tys ,po prostu spokojna jazda.

Pałowanie pod 3.?. To normalne obroty.
Ja używam pełnego zakresu obrotomierza.a nawet więcej

https://youtu.be/_0R4_S3l6lU?si=n3WsARv9j6hcloCl


Ja osobiście na spalanie nie patrzę. Po prostu tankuję do pełna jedno i drugie.
I przynajmniej mam przyjemność z jazdy.

[olovek]

Mój 1.4T w mieście spala jakieś 10.3 L Lpg. Benzynki litr mniej. W trasie przy prędkościach rzędu 100-120 osiągam nieco ponad 8L Lpg. Myślę że to normalne spalanie. Wcześniej miałem Scenica II w grandzie. 2.0 134KM. W mieście potrafił wydoić 12-14l LPG