Forum Chevrolet Team Poland

Widzę że jest mnóstwo tematów odnośnie automatu. A u mnie w manualnej skrzyni (Olek 2.0 163KM) mam taki irytujący (narazie tylko irytujący) problem że trzeci bieg co chwilę haczy i muszę cofnąć rękę i za drugim podejściem wchodzi. Nie wiem czy ja nie umiem jeździć czy może TTTM czy też jest to zwiastun umierania skrzyni Proszę o info czy ktoś z Was miał/ma podobnie, ewentualnie co może być przyczyną?

Jaki przebieg?

Waks80 pisze: ↑

27 kwie 2021, o 09:19

czy też jest to zwiastun umierania skrzyni

raczej kwestia regulacji/naprawy wodzików

U mnie w Aveo też co jakiś czas mam ciężko wbić 3, u żony w Sceniku 3 dość często wchodzi że zgrzytem ale to prawdopodobnie kwestia pękniętego synchronizatora.
Tak jak radzi wszim najpierw warto się przyjrzeć wodzikom.

rexxo72 pisze: ↑

3 maja 2021, o 22:13

Jaki przebieg?

164 tys. Zastanawiam się jeszcze czy nie zacząć od wymiany oleju w skrzyni bo nie robiłem tego po zakupie i nie podejrzewam że poprzedni właściciel wymieniał. Osobiście jestem sceptyczny ale spotkałem się z opiniami że taka wymiana oleju potrafi zdziałać cuda

Witam panowie (i panie), co do mojej skrzyni w Orlando A18XER 5-biegowej manualnej - mam prawdopodobnie wyciek z okolic wybieraka. Czy ktoś się orientuje, czy da się ten wyciek usunąć bez wyciągania skrzyni? Na necie piszą, że w niektórych silnikach się da.

Orlando(1.8,141KM) mam od 4 lat. Od dłuższego czasu faktycznie miałem ten sam problem z haczeniem przy wrzucaniu 3 biegu. Dzisiaj niestety problem się nasilił i doszły 2 oraz 4. Momentami jest naprawdę ciężko wrzucić na luz lub którykolwiek z tych biegów.
@Wszim, możesz napisać coś więcej o naprawie/regulacji wodzików ? Patrzę po jakichkolwiek częściach zamiennych do skrzyń Orlando i wygląda to naprawdę kiepsko.

shaggy80 pisze: ↑

22 sie 2021, o 22:20

Witam panowie (i panie), co do mojej skrzyni w Orlando A18XER 5-biegowej manualnej - mam prawdopodobnie wyciek z okolic wybieraka. Czy ktoś się orientuje, czy da się ten wyciek usunąć bez wyciągania skrzyni? Na necie piszą, że w niektórych silnikach się da.

Witam ponownie, więc sprawa wyglądała tak, że panowie mechanicy zdjęli górną pokrywę skrzyni, wymienili uszczelkę przy wybieraku oraz uszczelkę tej pokrywy, i od tego czasu wszystko gra. Skrzynia teraz chodzi trochę "ciężej" niż przed naprawą, ale tam z około 2L oleju zostało już tylko pół litra wtedy.