1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Stuka, puka, kapie, cieknie...
Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: wszim » 18 mar 2015, o 08:16

Ten zawór solenoid jest elementem wymiennym, łatwo demontowalnym. Czy możliwe, że problemem jest przytykanie się kanału samego zaworu :zastanawiasie: ? Może w takim razie dobre byłoby wyczyszczenie takiego zaworu w myjce ultradźwiękowej. Np. tak raz na 3 lata :zastanawiasie: lub jego profilaktyczna wymiana. Ciekawe ile on kosztuje.
Po co wyciąga się sitka? Żeby poprawić przepływ już częściowo przytkanego zaworu :zastanawiasie: ? Z tego co pamiętam z dyskusji tu na naszym forum sitka wyciągali gdy pękały. Nie wiem dlaczego pękają, i dlaczego pęknięte mają pogarszać przepływ. No ale nie znam ich konstrukcji. Może gdy pękną to źle się ustawiają i przysłaniają światło kanału :ocochodzi: - dywaguję.
Dużo pytań, ale temat intrygujący. Brakuje nam informacji od jakiegoś autoryteta :) .
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

Awatar użytkownika
Regulus
Zasłużony dla forum
Posty: 4580
Rejestracja: 22 mar 2014, o 20:51
Reputacja: 26
Imię: Andrzej
Samochód: Cruze, Spark
Silnik: 1.8, F18D4, 104 kW
LPG: TAK
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: Regulus » 18 mar 2015, o 13:08

Jakby ktoś chciał obejrzeć KZFR w silniku 1.6 to polecam bardzo ciekawy film z rozbiórki tego silnika.

Widać je ok. 5 i 10 minuty.

https://www.youtube.com/watch?v=cafpsoJnlYw

ps. Maro to może lepiej niech nie ogląda, bo to jak sekcja zwłok ;)

I jeszcze jedno a propos płukanek - w silniku zostaje ok. 0,5 litra starego oleju (na ruskim forum tak twierdzą, że się zatrzymuje w różnych miejscach). Czyli po płukaniu zostanie 0,5 l. roztworu starego oleju z płukanką. Czyli po płukaniu 10% oleju w silniku to substancja raczej szkodliwa (zmywająca film olejowy) niż pomocna w smarowaniu... ja nie wiem, ale chyba się nie zdecyduję.

Awatar użytkownika
maro
Profesjonalista
Posty: 920
Rejestracja: 13 kwie 2014, o 02:39
Reputacja: 0
Imię: Marek
Samochód: Cruze 1.6
Silnik:
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: maro » 18 mar 2015, o 16:58

Ja po plukance wlalem litr nowego oleju, poczekalem chwile i pozwolilem mu przez godzine sciekać. Po godzinie zalalem nowy olej.

Awatar użytkownika
maro
Profesjonalista
Posty: 920
Rejestracja: 13 kwie 2014, o 02:39
Reputacja: 0
Imię: Marek
Samochód: Cruze 1.6
Silnik:
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: maro » 18 mar 2015, o 17:03

wszim pisze:Maro a ty miałeś jakiś problem z rozrządem?
Odpukać jeszcze nie ale teraz stuka mi 6 lecie i chce dla spokojnosci wymienić.

Jedyny problem jaki mialem to z katalizatorem. Dlatego podkreslam. Nie lejcie 100 oktanow nitro to Cruzow i Orlando

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: wszim » 18 mar 2015, o 21:16

maro pisze:Ja po plukance wlalem litr nowego oleju, poczekalem chwile i pozwolilem mu przez godzine sciekać. Po godzinie zalalem nowy olej.
Czyli dodatkowo cały litr poszedł w kosz. Takie płukanie planujesz co rok robić?

Regulus ciekawy ten film namierzyłeś.
Kurczę liczyłem na etaca , że nam tu wysypie jak z rękawa informacjami ale widać, temat trochę tabu albo jednak fake.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

Awatar użytkownika
maro
Profesjonalista
Posty: 920
Rejestracja: 13 kwie 2014, o 02:39
Reputacja: 0
Imię: Marek
Samochód: Cruze 1.6
Silnik:
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: maro » 18 mar 2015, o 23:00

Zamierzam robić płukania przy kazdej wymianie.

Awatar użytkownika
Regulus
Zasłużony dla forum
Posty: 4580
Rejestracja: 22 mar 2014, o 20:51
Reputacja: 26
Imię: Andrzej
Samochód: Cruze, Spark
Silnik: 1.8, F18D4, 104 kW
LPG: TAK
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: Regulus » 18 mar 2015, o 23:06

I uruchamiałeś na tym litrze, żeby wygonić czyściwo z kanałów?

Na filmie facet mówi, ze te zaślepione otwory w kolektorze 1.6, co to się zastanawialiśmy do czego w służą, to pierwotnie miały być tam wtryski. Podejrzewam że poza kolektorem anatomicznie nasze silniki nie wiele się różnią.

barus
Wymiatacz
Posty: 1616
Rejestracja: 9 sty 2014, o 16:53
Reputacja: 35
Imię: Czesław
Samochód: Cruze1.8LT+Prem, LPG
Silnik:
Lokalizacja: Bielsko-B
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: barus » 23 kwie 2016, o 13:59

W którymś momencie przegapiłem ten ciekawy wątek dyskusji dotyczący płukania silnika. Pewnie dlatego, że czasami miałem dłuższe przerwy w przeglądaniu naszego forum.
Ale po czasie musze się odnieść do w/w tematu.
Gdybym nie wiedział, w jaki sposób działa układ pozycjonowania wałków rozrządu w Cruzie to temat cudownego działania płukanki na rzekomo zamulone, przytkane kanaliki olejowe doprowadzające olej do KZFR w celu przestawiania faz rozrządu łyknąłbym jak młoda foka, ale niestety jest inaczej.
Aby dokonać płukanki, trzeba wlać specyfik do silnika, następnie uruchomić go i powinien tak pracować, co najmniej 15 min na biegu jałowym, podkreślam to jeszcze raz, na biegu jałowym!
Przy pracy silnika na biegu jałowym pozycje łopatek wałków rozrządu ustalone są w skrajnych pozycjach. Czyli 0 stopni wyprzedzenia zawory ssące i 0 stopni opóźnienia zawory wylotowe.
W tej sytuacji BCM tak steruje elektrozaworami, że podaje ciśnienie oleju sterującego z jednej strony łopatek dociskając je do skrajnych pozycji, aby te nie stukały (dizlowały) a z drugiej strony otwiera kanał spustowy oleju. Taka niezmienna, ustalona pozycja łopatek trwa przez cały czas płukania silnika.
W kanałach olejowych sterujących KZFR jest kompletny brak przepływu oleju. I w tym momencie zadaję pytanie zwolennikom takiej płukanki. Jak kanały doprowadzające olej do KZFR mogą się wyczyść, odmulić? Skoro nie ma w nich przepływu oleju, bo ja za chiny tego nie rozumiem :H
Owszem, wyczyścimy cały silnik łącznie z brudnym filtrem oleju, tu całkowita zgoda, natomiast nie przepłuczemy, odmulimy kanałów i komór olejowych KZFR, a to miało być priorytetem całej płukanki.

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: wszim » 23 kwie 2016, o 20:55

A nie ma tak, że ECM poprzez ZFR wspomaga sobie stabilizacje obrotów jałowych? Wydaje mi się, że gdzieś o tym czytałem ale pamiętam jak przez mgłę, więc może mi się przyśniło :) A może to dotyczyło "jałowych pod obciążeniem" czyli w sumie obciążenia obrotów typu 700obr/min. No bo jakieś wspomaganie takiej sytuacji jest. Ja potrafię załadowanym olkiem bez użycia pedału gazu wtarabaniać się na podjazd czy pod górkę. ECM stara się utrzymać obroty jak dzwon. Zastanawiam się czy jest to w stanie zrobić korblując samym wyprzedzeniem zapłonu, momentem wtrysku i przepustnicą. Opel z silnikiem ciut starszym bo bez ZFR tak nie umiał i zaraz by się zadusił. Klasyczny benzyniak dla takich obrotów moment obrotowy ma naprawdę mizerny, bez przestawienia rozrządu trudno go wzmocnić.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

barus
Wymiatacz
Posty: 1616
Rejestracja: 9 sty 2014, o 16:53
Reputacja: 35
Imię: Czesław
Samochód: Cruze1.8LT+Prem, LPG
Silnik:
Lokalizacja: Bielsko-B
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: barus » 24 kwie 2016, o 00:39

Tą stabilizację obrotów biegu jałowego uzyskuje się właśnie dzięki braku wyprzedzenia wałków rozrządu. Obydwa wałki pozostają w pozycji 0 stopni wyprzedzenia.
Cruze: http://www.autocats.ws/manual/chevrolet ... 95.PL.html
Analogicznie to działa w Captivie: http://www.autocats.ws/manual/chevrolet ... 11.pl.html

Mówimy cały czas o biegu jałowym bez obciążenia, bo w takich warunkach dokonujemy płukanie silnika.
Gdybyśmy w trakcie płukania silnika ruszyli w trasę i w trakcie jazdy, co chwilę zmieniali obroty i moment obrotowy silnika to płukanie kanałów i komór olejowych KZFR miałoby sens. Ale tak się nie da, bo można uszkodzić, zatrzeć silnik.
Na biegu jałowym jest minimalny przepływ oleju od elektrozaworów do panewek dwóch łożysk ślizgowych umieszczonych tuż przy kołach pasowych KZFR i służy on do smarowania tych panewek. W tych panewkach mamy też wyżłobione rowki, dzięki którym olej dostaje się do sterowania łopatek kół KZFR przez otwory w wałkach rozrządu. Pozostałe panewki wałków rozrządu smarowane są z oddzielnego obiegu smarnego.
Zakładając, że koła KZFR są sprawne, czyli uszczelnienia na łopatkach przestawiacza faz rozrządu są szczelne a wałki nieruchome, mam tu na myśli 0 stopni wyprzedzenia to w tych warunkach nie ma przepływu oleju sterującego od panewek do komór kół KZFR.

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: wszim » 24 kwie 2016, o 11:26

Czyli w którymś kościele mi dzwoniło :D Po przeanalizowaniu TISowych lektur w pełni się z tobą zgadzam.
Mam małą dygresję, która nie wnosi do słabej możliwości wupłukania kanałów ZFR płukanką do silnika. Wątpliwości w odniesieniu do określenia stabilizacja obrotów w stosunku do tej tabeli.
ZFR-stany.jpg
ZFR-stany.jpg (91.7 KiB) Przejrzano 5943 razy
Dla niskich obrotów przy dużym obciążeniu (sytuacja o której wyżej napisałem, tzn wjazd na podjazd bez dotykania pedału gazu), silnikowi (benzynowemu o takim stosunku pojemności do masy pojazdu) normalnie brakło by momentu obrotowego i silnik by się zdusił, natomiast ECM próbuje utrzymać te jałowe 700obr/min (czyli je stabilizuje). Wydaje mi się że bez wspomożenia przestawieniem faz byłoby ciężko.
Szkoda, że torque z ELM327 nie ma na razie możliwości odczytu FR, bo byłyby to ciekawe informacje.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

barus
Wymiatacz
Posty: 1616
Rejestracja: 9 sty 2014, o 16:53
Reputacja: 35
Imię: Czesław
Samochód: Cruze1.8LT+Prem, LPG
Silnik:
Lokalizacja: Bielsko-B
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: barus » 24 kwie 2016, o 22:47

Bieg jałowy 800 obr/min a np. niskie obroty też 800 obr/min z dużym obciążeniem to dla mnie dwa różne przypadki i nie koliduje to z tabelą w TIS-e. Wobec powyższego moja teoria nie wyklucza Twojej teorii i potwierdzam to, co Piałeś o niesamowitym momencie obrotowym na biegu jałowym z obciążeniem :)
Posiadam taki wyjazd z garażu pod górkę o nachyleniu, co najmniej 25 stopni a może 30, nie mierzyłem. Często zdarza się tak, że przy wyjeździe z niego na zimnym silniku zdusi mi go do wolnych obrotów, ale zawsze wytarga do góry aż budą trzepie i nigdy nie zdarzyło mi się by pod tą górkę silnik zgasł.
U Ciebie obroty biegu jałowego wynoszą 700 obr/min, bo mi się wydaje, że u mnie wynoszą 800 obr/min. Muszę to sprawdzić :zastanawiasie:

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: wszim » 24 kwie 2016, o 23:31

W sumie to nie wiem. Może 800. Wydawało mi się 700 ale to może być mój błąd.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

Awatar użytkownika
Avatar
Fachman
Posty: 2463
Rejestracja: 9 sie 2013, o 08:08
Reputacja: 0
Imię: Marcin
Samochód: brak
Silnik:
Lokalizacja: Racibórz
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: Avatar » 25 kwie 2016, o 07:46

Fakt jak samochód przydusi to nawiew potrafi się wyłączyć ale jak się nie przesadzi to ewidentnie nagle obroty podskakuja. Coś się musi wtedy dziać, albo ECU naciska przepustnice albo inny bajer.

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: wszim » 25 kwie 2016, o 08:26

W takich warunkach na 100% otwiera przepustnice, przyspiesza zapłon, wzbogaca mieszankę. No i właśnie chyba także wyprzedza rozrząd. W każdym razie miałoby to sens.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

dziobek
Świeżak
Posty: 6
Rejestracja: 1 sie 2017, o 16:58
Reputacja: 0
Imię: pawel
Samochód: orlando 1.8
Silnik:
Lokalizacja: zamosc
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: dziobek » 2 sie 2017, o 09:32

witam wszystkich posiadam auto Chewrolet Orlando 1.8 lpg.Od paru dni pojawił się błąd na desce check, po podpięciu pod kompa cytuję;położenia wałka rozrządu zaworów wydechowych ,działanie układu -nieprawidłowe działanie -nieciągle.Dodam że 10 tys km temu wymieniłem zaznaczam w aso koło ssące ,w tej chwili przy porannym rozruchu klekocze jak disel parę sekund i na wyższych obrotach gorzej przyśpiesza.Moje pytanie brzmi czy wystarczy wymienić koło po stronie wydechowej i bedzie po sprawie czy coś innego,jeszcze dodam że bład potrafi zniknąć z deski ,olej mam zalany Valvoline SynPower 5W40

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: wszim » 2 sie 2017, o 10:06

Koła powinno wymieniać się kompletami. Już jesteś drugą osobą, która wymieniła tylko jedno koło i problem za chwilę wrócił. Zacznij od sprawdzenia stanu sitek na solenoidach KZFR, możesz je usunąć. Jak nie pomoże to niestety czeka cię wymiana koła dolotu bo objawy to wskazują. Wydaje mi się, że stosujesz niewłaściwy olej, kto ci go polecił, ASO?. Ten chyba nie ma aprobaty Dexos2 i wg producenta powinien być 5W30 .
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

dziobek
Świeżak
Posty: 6
Rejestracja: 1 sie 2017, o 16:58
Reputacja: 0
Imię: pawel
Samochód: orlando 1.8
Silnik:
Lokalizacja: zamosc
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: dziobek » 2 sie 2017, o 17:04

A jakiej firmy olej polecasz i chyba powinien być dobry filtr oleju

dziobek
Świeżak
Posty: 6
Rejestracja: 1 sie 2017, o 16:58
Reputacja: 0
Imię: pawel
Samochód: orlando 1.8
Silnik:
Lokalizacja: zamosc
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: dziobek » 2 sie 2017, o 17:31

Kolego WSZIM chce zapytać o koło dolotowe napisałeś że do wymiany ale nie tak dawno ssące było wymieniane wiec po przejechaniu o kolo 10 tys padło ?

Awatar użytkownika
kemoiz
Wymiatacz
Posty: 1327
Rejestracja: 24 paź 2013, o 17:46
Reputacja: 1
Imię: Łukasz
Samochód: Cruze HB LT+ MY14
Silnik: 1.8, 141KM, Pb
LPG: BRC 24.11
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: kemoiz » 2 sie 2017, o 18:16

przecież nie pada Ci to samo koło więc nie ma znaczenia ile przejechałeś od wymiany. Wojtkowi chodziło, że nie opłaca się tylko jednego wymieniać bo bardzo prawdopodobne, że za jakiś czas będzie trzeba robić też drugie i drugi raz za tę samą robociznę zapłacisz.

Olej najważniejsze żeby był 5w30 i dexos2. Konkretnego nie ma co polecać bo wiele osób tutaj używa całkiem różne a i tak się koła odzywają.

dziobek
Świeżak
Posty: 6
Rejestracja: 1 sie 2017, o 16:58
Reputacja: 0
Imię: pawel
Samochód: orlando 1.8
Silnik:
Lokalizacja: zamosc
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: dziobek » 2 sie 2017, o 18:59

Czyli sugerujesz wymianę kompletu kół a nie same koło wydechowe po mimo to że ssące było wymienione o koło 10 tys temu.A tak na marginesie to wymieniłem koło ssące bo w aso stwierdzili że na 90 procent pada koło ssące.A może głupio zapytam czy koło dolotowe to jest kołem ssącym czy nie? :zdegustowany:

Awatar użytkownika
kemoiz
Wymiatacz
Posty: 1327
Rejestracja: 24 paź 2013, o 17:46
Reputacja: 1
Imię: Łukasz
Samochód: Cruze HB LT+ MY14
Silnik: 1.8, 141KM, Pb
LPG: BRC 24.11
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: kemoiz » 2 sie 2017, o 20:13

Przeczytaj jeszcze raz, tylko tym razem ze zrozumieniem to co do Ciebie piszemy. Trzeba było wtedy wymienić oba na raz a nie tylko jedne. Teraz musisz wymienić tylko drugie ale drugi raz za robociznę policzą.

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: 1,8 2H0 sterowania zmiennymi fazami rozrządu-problemy

Post autor: wszim » 2 sie 2017, o 20:41

dziobek pisze:Kolego WSZIM chce zapytać o koło dolotowe napisałeś że do wymiany ale nie tak dawno ssące było wymieniane wiec po przejechaniu o kolo 10 tys padło ?
Przejęzyczyłem się. Dolotowe, wylotowe nie ma znaczenia, sedno przekazał kemoiz. Wymieniałeś dolotowe ledwie 10tys temu to jasne, że nie ma sensu ponownie, teraz zostało drugie bo w ASO powinni wymienić komplet. Ale najpierw trzeba przeglądnąć stan solenoidów bo może tu jest przyczyna.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Orlando Mechanika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość