Zdecydowałem zaglądnąć do środka i wymienić olej.
Zakupiłem :
- oryginalną

uszczelkę pokrywy mechanizmu różnicowego 96829393 = 65zł i 8 dni oczekiwania
- oraz 2L oleju MOTUL GEAR 300 75W90 = 2x43zł
Po otwarciu misy wylewał się olej w kolorze słomkowym, lekko mętny, średnio zabrudzony.
Widok wnętrza misy. Nie ma szlamu ale są naloty i wzrokowo olej w stanie takim sobie.
Zaskoczył mnie korek przelewowy. Chciałem zerknąć ile się na magnesie nazbierało opiłków. A tu niespodzianka - magnesu nie ma

.Nie mam pojęcia dlaczego. Brak fabryczny lub zaginął po interwencji gwaranycyjnej w ASO kilka lat temu.Postanowiłem uzupełnić brak, wygrzebałem z szuflady jakiś magnesik od starego licznika rowerowego - przypasował.
Zakupiłem oryginalną uszczelkę made in Korea. Porechotałem

z tej oryginalności gdyż spasowanie jej było średnie na jeża.
Na szczęście lekkie odstępstwo uszczelki nie ma wielkiego znaczenia.
Zalałem olej. Najpierw wlewałem strzykawą do otworu przelewowego i weszło 1.6L . Potem uzupełniłem do 1.8L wlewając odpowietrznikiem. Dostęp do niego nie jest łatwy, zwłaszcza gdy się ma LPG.
Przy okazji kilka fotek z wnętrza mechanizmu różnicowego. Widać plastikowe kółeczko impulsatora - to od generowania impulsów drogi, który czasami ulega awarii.
Po zmianie oleju, wysłuchane przeze mnie lekkie buczenie, trochę przycichło.