Skrzynia buczy
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Skrzynia buczy
Chciałbym by ktoś potwierdził, że też tak ma . Chodzi o pracę skrzyni D20 i D16 montowaną w benzynowych 1.8 cruzach i orlando. Otóż skrzynia buczy na 5 biegu. Dzieje się tak tylko, gdy jedzie się bardzo delikatnie, muska gaz, na niskich obrotach w okolicy 60 km/h. Wtedy to jest wyraźne buuuuu uuuuuu uuuuu, jak w starym autosanie, choć nie tak głośne. Odpuszczenie gazu, lub mocniejsze wciśnięcie wycisza dźwięk. Przy wyższych obrotach też nie słychać, być może częstotliwość się zmienia na wiekszą już dla ucha nie słyszalną.
Nie jest to jakoś bardzo upierdliwe, no ale....
Czy ktoś potwierdza dźwięk i np pozbył się go lub ograniczył zmieniając olej?
Kiedyś miałem chęć wymienić olej w skrzyni gdy dojadę do 70tys, ale jakoś zapał opadł. Teraz już mam 96tys i prócz tego dźwięku, który być może był od zawsze, skrzynia pracuje jak igiełka.
Nie jest to jakoś bardzo upierdliwe, no ale....
Czy ktoś potwierdza dźwięk i np pozbył się go lub ograniczył zmieniając olej?
Kiedyś miałem chęć wymienić olej w skrzyni gdy dojadę do 70tys, ale jakoś zapał opadł. Teraz już mam 96tys i prócz tego dźwięku, który być może był od zawsze, skrzynia pracuje jak igiełka.
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
- etac
- Prezes
- Posty: 23827
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 255
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Hyundai Tucson
- Silnik: 1.6T 150KM
- LPG: NIE
- Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Skrzynia buczy
Zaczynaja padać główne łożyska. To norma w produktach marki GM.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
- Regulus
- Zasłużony dla forum
- Posty: 4580
- Rejestracja: 22 mar 2014, o 20:51
- Reputacja: 25
- Imię: Andrzej
- Samochód: Cruze, Spark
- Silnik: 1.8, F18D4, 104 kW
- LPG: TAK
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Skrzynia buczy
60 km/h na 5 biegu... ja też bym buczał na jej miejscu na takie traktowanie
-
- Wymiatacz
- Posty: 1512
- Rejestracja: 6 paź 2016, o 17:13
- Reputacja: 77
- Imię: Jan
- Samochód: ORLANDO 2.0l VCDI
- Silnik: 163KM, diesel
- Lokalizacja: Łódź
Re: Skrzynia buczy
Przypadkiem nie jest to M32 tylko pod innym symbolem ?
*Nie jestem mechanikiem samochodowym!
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Skrzynia buczy
M32 ma 6 biegów a nie 5 jak D16 i D20.
Nie sądzę, że łożyska bo znalazłem swój post sprzed 3 lat, w którym auto miało poniżej 60 tys i też pisałem o tym dźwięku. Poza tym łożyska wyły by cały czas a nie zależnie od obciążenia. Jak dla mnie dźwięk wydaje zębnia. I chyba tak było od nowości, lub pojawiło się po niedługim przebiegu. Dlatego czekam na potwierdzenia/zaprzeczenia, bo może faktycznie tylko ja tak mam, a może TTTM.
Dodano po 6 minutach 54 sekundach:
Dodano po 1 godzinie 56 minutach 16 sekundach:
I jeszcze jedna informacja, dźwięk jest słyszalny gdy skrzynia jest rozgrzana, czyli po dłuższej jeździe. Na zimno jest cicho.
Nie sądzę, że łożyska bo znalazłem swój post sprzed 3 lat, w którym auto miało poniżej 60 tys i też pisałem o tym dźwięku. Poza tym łożyska wyły by cały czas a nie zależnie od obciążenia. Jak dla mnie dźwięk wydaje zębnia. I chyba tak było od nowości, lub pojawiło się po niedługim przebiegu. Dlatego czekam na potwierdzenia/zaprzeczenia, bo może faktycznie tylko ja tak mam, a może TTTM.
Dodano po 6 minutach 54 sekundach:
Nie żartuj, to są niskie obroty ale jeszcze normalne. Od tego ten silnik ma zfr żeby przy takich obrotach zupełnie płynnie i miękko pracować . Chodzi o delikatną jazdę ze stałą prędkością np w długiej kolumnie aut. Piątka do 60km pracuje bez problemu, zresztą strzałka zielona zmiany biegu nawet sugeruje ten bieg. Oczywiście nie piszę tu o potrzebie przyspieszania bo wiadomo że trzeba 3 lub 2.
Dodano po 1 godzinie 56 minutach 16 sekundach:
I jeszcze jedna informacja, dźwięk jest słyszalny gdy skrzynia jest rozgrzana, czyli po dłuższej jeździe. Na zimno jest cicho.
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
- etac
- Prezes
- Posty: 23827
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 255
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Hyundai Tucson
- Silnik: 1.6T 150KM
- LPG: NIE
- Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Skrzynia buczy
Właśnie łożyska w skrzyni wyją najbardziej pod obciążeniem na początku, a potem ciągle.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Skrzynia buczy
Nijak mi te łożyska nie pasują, bo wg mnie łożyska wydają inny dźwięk, słyszałem już jak napierdzielają łożyska skrzyni u znajomego. Teraz nie o to chodzi co konkretnie tylko czy wymiana oleju dała komuś poprawę - o ile wysłuchał ten dzwięk. Nie jest to głośny dźwięk, w zasadzie słyszalny gdy jest w aucie cicho (pasaeżerstwo tnie komara, radio cichutko) i gładki asfalt, nie ma hałasu od zawieszenia. Takie buuu uu uuuu uu gdy delikatnie muskam gaz, zaczyna się od około 1650obr do około 1750, powyżej zanika, gdy wcisnę mocniej pedał gazu zanika, gdy puszczę nogę z gazu - również. I tylko 5 bieg. Dźwięk taki jak to nieraz słychać skrzynię w autobusie ale dużo ciszej. Jeżdżę z tym tak już kilka lat i nic się nie zmienia.
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Skrzynia buczy
Zdecydowałem zaglądnąć do środka i wymienić olej.
Zakupiłem :
- oryginalną uszczelkę pokrywy mechanizmu różnicowego 96829393 = 65zł i 8 dni oczekiwania
- oraz 2L oleju MOTUL GEAR 300 75W90 = 2x43zł
Po otwarciu misy wylewał się olej w kolorze słomkowym, lekko mętny, średnio zabrudzony. Widok wnętrza misy. Nie ma szlamu ale są naloty i wzrokowo olej w stanie takim sobie. Zaskoczył mnie korek przelewowy. Chciałem zerknąć ile się na magnesie nazbierało opiłków. A tu niespodzianka - magnesu nie ma .Nie mam pojęcia dlaczego. Brak fabryczny lub zaginął po interwencji gwaranycyjnej w ASO kilka lat temu.Postanowiłem uzupełnić brak, wygrzebałem z szuflady jakiś magnesik od starego licznika rowerowego - przypasował. Zakupiłem oryginalną uszczelkę made in Korea. Porechotałem z tej oryginalności gdyż spasowanie jej było średnie na jeża. Na szczęście lekkie odstępstwo uszczelki nie ma wielkiego znaczenia.
Zalałem olej. Najpierw wlewałem strzykawą do otworu przelewowego i weszło 1.6L . Potem uzupełniłem do 1.8L wlewając odpowietrznikiem. Dostęp do niego nie jest łatwy, zwłaszcza gdy się ma LPG. Przy okazji kilka fotek z wnętrza mechanizmu różnicowego. Widać plastikowe kółeczko impulsatora - to od generowania impulsów drogi, który czasami ulega awarii. Po zmianie oleju, wysłuchane przeze mnie lekkie buczenie, trochę przycichło.
Zakupiłem :
- oryginalną uszczelkę pokrywy mechanizmu różnicowego 96829393 = 65zł i 8 dni oczekiwania
- oraz 2L oleju MOTUL GEAR 300 75W90 = 2x43zł
Po otwarciu misy wylewał się olej w kolorze słomkowym, lekko mętny, średnio zabrudzony. Widok wnętrza misy. Nie ma szlamu ale są naloty i wzrokowo olej w stanie takim sobie. Zaskoczył mnie korek przelewowy. Chciałem zerknąć ile się na magnesie nazbierało opiłków. A tu niespodzianka - magnesu nie ma .Nie mam pojęcia dlaczego. Brak fabryczny lub zaginął po interwencji gwaranycyjnej w ASO kilka lat temu.Postanowiłem uzupełnić brak, wygrzebałem z szuflady jakiś magnesik od starego licznika rowerowego - przypasował. Zakupiłem oryginalną uszczelkę made in Korea. Porechotałem z tej oryginalności gdyż spasowanie jej było średnie na jeża. Na szczęście lekkie odstępstwo uszczelki nie ma wielkiego znaczenia.
Zalałem olej. Najpierw wlewałem strzykawą do otworu przelewowego i weszło 1.6L . Potem uzupełniłem do 1.8L wlewając odpowietrznikiem. Dostęp do niego nie jest łatwy, zwłaszcza gdy się ma LPG. Przy okazji kilka fotek z wnętrza mechanizmu różnicowego. Widać plastikowe kółeczko impulsatora - to od generowania impulsów drogi, który czasami ulega awarii. Po zmianie oleju, wysłuchane przeze mnie lekkie buczenie, trochę przycichło.
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
- endriu333
- Profesjonalista
- Posty: 982
- Rejestracja: 29 wrz 2016, o 15:54
- Reputacja: 7
- Imię: Andrzej
- Samochód: Spark
- Silnik: 1.2 PB
- LPG: Landirenzo Omegas
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Skrzynia buczy
Ja mam taką skrzynię, przy 120kkm chyba zmieniłem olej i był podobny do Twojego. Co do buczenia to u mnie on chyba nie występuje ale jeszcze się wslucham, co do magnesika to faktycznie ktoś chyba zajumal bo u mnie był i ładnie zbiera opilki...
Suzuki SX-4 S-cross 1.4 PB hybrid MY2021 +LPG KME Sky Direct / Chevrolet Spark MY2011 1.2 + LPG LandiRenzo Omegas / Suzuki GSX 1250 FA "Bandit" MY2017 1.255 PB
-
- Wymiatacz
- Posty: 1609
- Rejestracja: 9 sty 2014, o 16:53
- Reputacja: 34
- Imię: Czesław
- Samochód: Cruze1.8LT+Prem, LPG
- Silnik:
- Lokalizacja: Bielsko-B
- Kontakt:
Re: Skrzynia buczy
Faktycznie przypomniałeś mi, że taki bardzo cichutki odgłos słychać przy jeździe 60 km/h i słychać go przy idealnie gładkim asfalcie przy wyłączonym radiu. Tak mam od nowości. Ale porównanie tego odgłosu, w moim przypadku miłego dla ucha , do rzężenia starego Autosanu to przegięcie.
Zdziwiłem się, że z tego powodu zaglądałeś do skrzyni? Ale za to masz już dwa razy wymieniony olej .
BTW
W końcu wymieniłeś tą chłodnicę oleju? Bo jakoś nie trafiłem na dalszy ciąg tego wątku.
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Skrzynia buczy
Zgadza się, buczenie skrzyni nie jest głośnym dźwiękiem. Z reguły słyszałem gdy długo się jechało nocną lub wieczorową porą w jakiejś długiej kolumnie aut, w granicach 60..70km/h. Wtedy gdy jest cicho w aucie długotrwałe takie buu buu uu zaczyna być trochę irytujące. Na pewno związek ma temperatura skrzyni(nagrzana musi być). Po zmianie oleju stłumiło się, czyli coś nowy olej pomógł. Ciekaw jestem też czy brak magnesu mógł w jakiś sposób przyczynić się do większego zużycia.
Tak, teoretycznie olej wymieniony drugi raz, bo pierwszy chyba był przy naprawie simeringu (mam taka nadzieję ) w ASO.
Chłodnicę oleju wymieniłem,
viewtopic.php?f=64&t=768&hilit=bia%C5%8 ... 75#p135291
ty już dyskutowałeś ze mną gdy ja byłem po wymianie i kombinowałem przyczyny. Bardzo logicznie podważyłeś moją wstępną koncepcję .
Tak, teoretycznie olej wymieniony drugi raz, bo pierwszy chyba był przy naprawie simeringu (mam taka nadzieję ) w ASO.
Chłodnicę oleju wymieniłem,
viewtopic.php?f=64&t=768&hilit=bia%C5%8 ... 75#p135291
ty już dyskutowałeś ze mną gdy ja byłem po wymianie i kombinowałem przyczyny. Bardzo logicznie podważyłeś moją wstępną koncepcję .
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
-
- Wymiatacz
- Posty: 1609
- Rejestracja: 9 sty 2014, o 16:53
- Reputacja: 34
- Imię: Czesław
- Samochód: Cruze1.8LT+Prem, LPG
- Silnik:
- Lokalizacja: Bielsko-B
- Kontakt:
Re: Skrzynia buczy
Tak się złożyło, że tego wątku, który podałeś w linku nie czytałem a dyskutowaliśmy w innym wątku, w którym wrzuciłeś fotkę nie swojej chłodnicy oleju, co mnie trochę zmyliło. Teraz to już wszystko jasne .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości