DPF v3 :D - kod 84 pomimo wyczyszczenia DPF'a
-
- Świeżak
- Posty: 25
- Rejestracja: 3 cze 2018, o 10:06
- Reputacja: 0
- Imię: Jakub
- Samochód: Orlando
- Silnik:
- Lokalizacja: Grotniki k. Łodzi
- Kontakt:
DPF v3 :D - kod 84 pomimo wyczyszczenia DPF'a
Postaram się opisać krótko sytuację. Auto od pewnego czasu szarpało(miesiąc) w zakresie pracy turbiny. Mechanik mówił, że to lewe powietrze i podjechać w wolnej chwili. W dniu wyjazdu(trasa 350 KM autostradą) zaczęła mrugać kontrolka DPF. Niestety byłem na mieście więc szybka jazda odpadała. Dodatkowo musiałem być u lekarza, więc wyłączyłem auto(wiem, że tak nie wolno). Gdy go odpaliłem kontrolka już nie świeciła, więc stwierdziłem, że jedziemy(ja,żona, 2 dzieci(7 miesięcy i 2 lata) i szwagierka. Po około 250 KM zapalił się kod 84 i turbina przestała działać(wcześniej parę razy mi się tak zdarzyło na autostradzie jadąc 170/180 ale wtedy wystarczyło odczekać na MOP'ie i znikał błąd, zakładałem, więc, że to turbina się przegrzewała). Musieliśmy zjechać z autostrady i jechać na trybie awaryjnym około 100 KM(błąd nie chciał zniknąć). Po przyjeździe na następny dzień podpiąłem Orlando do kompa u mechanika. Pokazało DPF zapchany w 98%. Poprosiłem, żeby włączył postojowe wypalanie. DPF zakończył czyszczenie na 9%. Pojechałem do domu. Zanim dojechałem kod 84 znowu wyskoczył. Pojechałem, więc do speca od wtrysków. Powiedział, że wtrysk trafiony, wymienił na nowe(chciałem nowe, mam wydruki z maszyny), wymienił sondę lambda(był błąd zbyt wysokiej temperatury wypalania dpf), wyczyścił DPF(mam gwarancję 2 lata), zmienił olej i filtr oleju. Odbieram autko. Jadę 10 KM i wyskakuje błąd 84 - tym razem pokazuje, że DPF ma za dużo sadzy. Mechanik jako, że idzie na tydzień na urlop wysłał mnie do znajomego, który DPF wypala, żeby to sprawdził. Powiedział, że w poniedziałek będzie miał komputer do "amerykańców" to się zresetuje wszystko(mój mechanik na BOSH-u próbował adaptacji i resetu DPF, ale to nic nie dawało). Oprócz tego mój mechanik od diesla sprawdził czujnik sprzężenia w turbinie(mówił, że coś nie czuć mocy). Moje pytanie jest następujące: 1) czy rzeczywiście może być tak, że DPF wymaga resetu i stąd ciągłe info o brudnym DPF?(to zweryfikuje w poniedziałek jak będą resetować "amerykańskim" komputerkiem) 2) Czuję, że auto chodzi lepiej i nie ma szarpania, ale jednak dlaczego turbina przestała działać(tzn ma sprzężenie pół bara, a nie powyżej jednego bara). Teraz jedzie się jakby nie było turbiny(czy to może wynikać z kodu 84 i ograniczenia mocy silnika, a reset DPF spowoduje naprawienie tego błędu?)
-
- Świeżak
- Posty: 35
- Rejestracja: 22 sty 2019, o 22:24
- Reputacja: 0
- Imię: Kris
- Samochód: Orlando LTZ 2.0 2013
- Silnik: 2.0 198KM diesel
- Lokalizacja: OW
- Kontakt:
Re: DPF v3 :D - kod 84 pomimo wyczyszczenia DPF'a
po regeneracji DPF, musisz dać taką informację na komputer. Bez tego nadal będziesz miał zapełnienie z przed regeneracji. Też walczyłem z DPF (bez kodów na desce) Ostatecznie wkład wyleciał a razem z nim problemy. Z tego co zaobserwowałem DPF w chevroletach to nie jest udana konstrukcja, w innych markach wydaje mi się że sprawia on mniej problemów.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości