Kolejny temat o DPF :/

Stuka, puka, kapie, cieknie...
spineer
Świeżak
Posty: 20
Rejestracja: 26 lis 2015, o 10:31
Reputacja: 0
Imię: Darek
Samochód: Orlando LT+
Silnik: 2.0, 163KM Man.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Kolejny temat o DPF :/

Post autor: spineer » 21 cze 2019, o 15:28

kochar pisze:
21 cze 2019, o 15:11

"Ten elastyczny przewód ma chyba bardziej izolować silnik od IC - żeby sztywne łącze nie przenosiło wibracji." o tym właśnie pisałem jak połączenie jest zbyt sztywne to może wyrywać zatrzask.
Tu się chyba nie zrozumieliśmy bo wymieniłem przewód IC-kolektor, a wywala mi turbo-IC przy chłodnicy. To pierwsze łącze trzyma ok i żadnych oznak nieszczelności.
Dzięki za powyższy patent na badanie szczelności i zatorów - będę sprawdzał oczywiście.

Dodano po 7 minutach 52 sekundach:
kochar pisze:
21 cze 2019, o 15:11
Proponuję sprawdzić szczelność całego dolotu.Ja to robię tak.
Do jakiej wartości pompujesz?
Pozdrawiam

Spineer

kochar
Wymiatacz
Posty: 1583
Rejestracja: 6 paź 2016, o 17:13
Reputacja: 90
Imię: Jan
Samochód: ORLANDO 2.0l VCDI
Silnik: 163KM, diesel
Lokalizacja: Łódź

Re: Kolejny temat o DPF :/

Post autor: kochar » 21 cze 2019, o 16:14

Pompuję tak aby dętka była dość twarda max 2bar.
"Tu się chyba nie zrozumieliśmy bo wymieniłem przewód IC-kolektor, a wywala mi turbo-IC przy chłodnicy."
Coś nie doczytałem. Ten zatrzask u mnie też był wypięty, sam się wypiął albo w serwisie źle go zapieli podczas wymiany turbo rury na gwarancji.
KOLANKO TURBORURY1.JPG
To jest to kolanko ?
Jak dobrze pamiętam to po wsunięciu kolanka na IC podważyłem cienkim wkrętakiem ten biały plastik bo u mnie był wciśnięty jakby się zaciął, teraz przy wymianie oleju go sprawdzam i siedzi pewnie.
*Nie jestem mechanikiem samochodowym! ;)

spineer
Świeżak
Posty: 20
Rejestracja: 26 lis 2015, o 10:31
Reputacja: 0
Imię: Darek
Samochód: Orlando LT+
Silnik: 2.0, 163KM Man.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Kolejny temat o DPF :/

Post autor: spineer » 21 cze 2019, o 16:48

kochar pisze:
21 cze 2019, o 16:14
Pompuję tak aby dętka była dość twarda max 2bar.
"Tu się chyba nie zrozumieliśmy bo wymieniłem przewód IC-kolektor, a wywala mi turbo-IC przy chłodnicy."
Coś nie doczytałem. Ten zatrzask u mnie też był wypięty, sam się wypiął albo w serwisie źle go zapieli podczas wymiany turbo rury na gwarancji.
KOLANKO TURBORURY1.JPG To jest to kolanko ?
Jak dobrze pamiętam to po wsunięciu kolanka na IC podważyłem cienkim wkrętakiem ten biały plastik bo u mnie był wciśnięty jakby się zaciął, teraz przy wymianie oleju go sprawdzam i siedzi pewnie.
Tak, to o to kolanko chodzi. Właśnie mam ten sam problem. I nieodparte wrażenie, że siedzi zbyt słabo. Właśnie powinien wytrzymać min. 2 bary, aczkolwiek sam plastikowy zatrzask nie budzi zaufania. Ciekawe dlaczego przyjęli takie rozwiązanie - po drugiej stronie jest pewniejsza konstrukcja.
No nic - zmontuję jeszcze raz, posprawdzam i zobaczę co z tego wyjdzie przyczyną.
Sam tego też nigdy wcześniej nie ruszałem a dopiero po rozebraniu zobaczyłem, że nie siedzi na miejscu jak należy.
Dam znać co dalej.
Pozdrawiam

Spineer

Awatar użytkownika
scott
Specjalista
Posty: 331
Rejestracja: 13 maja 2018, o 14:42
Reputacja: 2
Imię: Scott
Samochód: Cruze LS+ 2010
Silnik: 2.0, LLW, 125KM(92kW) Diesel
Inny samochód: Lexus IS 300h
Lokalizacja: woj. małopolskie
Kontakt:

Re: Kolejny temat o DPF :/

Post autor: scott » 21 cze 2019, o 18:26

Na obrotach jałowych możesz nie uzyskać maksymalnego ciśnienia doładowania, po prostu silnik zdąży wejść na obroty zanim sprężarka dobije np. do >=2 [bar]. Takie wartości można uzyskać podczas jazdy kiedy silnik ma obciążenie, w sytuacjach np. próby wyprzedzania, albo wyjazdu pod górkę.

Problem z zatrzaskiem kolanka trzeba ogarnąć. Ciśnienie 1.8 [bar] to też nie jest mało jakby się mogło wydawać.
U siebie też miałem problem z założeniem tego kolanka, zatrzask się nie zamykał. Postanowiłem go wyczyścić (użyłem zmywacz do hamulców, który pod ciśnienie łatwo usuwał tłuste osady i drobny piasek) i lekko nasmarować, aby zniwelować tarcie plastików.

@kochar dobrze sugeruje, że gdy ogarniesz temat kolanka, to przeprowadź próbę szczelności i drożności.
Jeżeli problemy nie ustąpią to pasowałoby dobrym interfejsem zebrać pomiary zależnych od siebie parametrów na jednym wykresie w czasie jazdy. Wtenczas dopiero będziemy mogli próbować zbliżyć się do usterki.

spineer
Świeżak
Posty: 20
Rejestracja: 26 lis 2015, o 10:31
Reputacja: 0
Imię: Darek
Samochód: Orlando LT+
Silnik: 2.0, 163KM Man.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Kolejny temat o DPF :/

Post autor: spineer » 24 cze 2019, o 12:11

scott pisze:
21 cze 2019, o 18:26
Na obrotach jałowych możesz nie uzyskać maksymalnego ciśnienia doładowania, po prostu silnik zdąży wejść na obroty zanim sprężarka dobije np. do >=2 [bar]. Takie wartości można uzyskać podczas jazdy kiedy silnik ma obciążenie, w sytuacjach np. próby wyprzedzania, albo wyjazdu pod górkę.
Tak, tak - jasna sprawa, że potrzeba obciążenia aby sprawdzić wartości eksploatacyjne, dlatego próba szczelności @kochar jest bardzo pomocna.
scott pisze:
21 cze 2019, o 18:26
Problem z zatrzaskiem kolanka trzeba ogarnąć. Ciśnienie 1.8 [bar] to też nie jest mało jakby się mogło wydawać.
U siebie też miałem problem z założeniem tego kolanka, zatrzask się nie zamykał. Postanowiłem go wyczyścić (użyłem zmywacz do hamulców, który pod ciśnienie łatwo usuwał tłuste osady i drobny piasek) i lekko nasmarować, aby zniwelować tarcie plastików.
Wczoraj walczyłem z tym zatrzaskiem. Niestety, ta krawędź, która ma trzymać kolanko, przynajmniej od przodu chłodnicy, nie układa się dobrze na kołnierzu. Jeśli górna część odstaje to pod naporem ciśnienia może zsunąć cały zatrzask z jednej strony i pozamiatane. Bardzo tandetna ta koncepcja mocowania kolanka.
Wymontuję cały przewód jeszcze raz i będę próbował wyczyścić i ułożyć zatrzask tak, żeby wchodził głębiej na kołnierz chłodnicy. Jednakowoż do plastik i do tego elastyczny.
Pozdrawiam

Spineer

Awatar użytkownika
scott
Specjalista
Posty: 331
Rejestracja: 13 maja 2018, o 14:42
Reputacja: 2
Imię: Scott
Samochód: Cruze LS+ 2010
Silnik: 2.0, LLW, 125KM(92kW) Diesel
Inny samochód: Lexus IS 300h
Lokalizacja: woj. małopolskie
Kontakt:

Re: Kolejny temat o DPF :/

Post autor: scott » 8 lip 2019, o 22:36

Jakieś postępy w temacie?

Mam pytanie do ludzi, co czasami włączają aplikację OPL DPF monitor.
Jakie, przy normalnej pracy silnika macie temperatury na czujnikach spalin (EGT)? Interesują mnie wartości na drogach szybkiego ruchu / autostrady, głównie pod niewielkim obciążeniem, może być np. lekkie wzniesienie, albo wyprzedzanie kilka samochodów na raz. Przekraczają 500°C?

kochar
Wymiatacz
Posty: 1583
Rejestracja: 6 paź 2016, o 17:13
Reputacja: 90
Imię: Jan
Samochód: ORLANDO 2.0l VCDI
Silnik: 163KM, diesel
Lokalizacja: Łódź

Re: Kolejny temat o DPF :/

Post autor: kochar » 10 lip 2019, o 11:53

Moje EGT, równomierne przyspieszanie lekko pod górkę.
https://drive.google.com/file/d/1I7iRar ... sp=sharing
*Nie jestem mechanikiem samochodowym! ;)

Awatar użytkownika
scott
Specjalista
Posty: 331
Rejestracja: 13 maja 2018, o 14:42
Reputacja: 2
Imię: Scott
Samochód: Cruze LS+ 2010
Silnik: 2.0, LLW, 125KM(92kW) Diesel
Inny samochód: Lexus IS 300h
Lokalizacja: woj. małopolskie
Kontakt:

Re: Kolejny temat o DPF :/

Post autor: scott » 10 lip 2019, o 13:13

Dzięki, ponad 600C, nie trzeba wypalania, aby DPF się zaczął regenerować :-).

Na końcu filmiku w ciągu kilku sekund z 600st spadło do 150st? Co wtedy się działo? Zgasiłeś samochód?

kochar
Wymiatacz
Posty: 1583
Rejestracja: 6 paź 2016, o 17:13
Reputacja: 90
Imię: Jan
Samochód: ORLANDO 2.0l VCDI
Silnik: 163KM, diesel
Lokalizacja: Łódź

Re: Kolejny temat o DPF :/

Post autor: kochar » 10 lip 2019, o 15:55

Wyhamowałem na zjeździe z ekspresówki do 0.
*Nie jestem mechanikiem samochodowym! ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Orlando Mechanika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość