Witam,
jako że "coś" puka mi na nierównościach z przodu od strony pasażera, pomyślałem, że może być to łącznik stabilizatora do wymiany. Przebieg samochodu jest 86 tys. km, oba łączniki z przodu są od nowości.
Teraz pytanie - na forach znalazłem informację, że łączniki stabilizatora wymienia się od razu oba najlepiej. Mi puka tylko jeden, ASO Szpot Swarzędz stwierdziło, że oni zwykle wymieniają tylko jeden. Na logikę jednak, przebieg nie jest już mały i za chwilę może odezwać się też łącznik od strony kierowcy. Co myślicie?
Łącznik stabilizatora do wymiany - obydwa czy jeden?
-
- Bywalec
- Posty: 119
- Rejestracja: 5 lut 2015, o 21:42
- Reputacja: 0
- Imię: Przemek
- Samochód: Orlando LS+
- Silnik: 1.8, 2H0, 141KM, benz.
- LPG: BRC SQ24
- Lokalizacja: Stęszewko
- Kontakt:
Łącznik stabilizatora do wymiany - obydwa czy jeden?
Orlando LS+ 1.8 LPG MY2014 RP2013 / BRC Sequent 24, Genius MB 1200
- etac
- Prezes
- Posty: 24971
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 302
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Opel Astra L ST
- Silnik: 1.2T Pure Tech
- LPG: NIE
- Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Łącznik stabilizatora do wymiany - obydwa czy jeden?
Mozna wymienić jedną sztukę, wymiana 2 sztuk to dwukrotny koszt wymiany jednej. Nie zaoszczędzisz nic poza czasem.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Bywalec
- Posty: 119
- Rejestracja: 5 lut 2015, o 21:42
- Reputacja: 0
- Imię: Przemek
- Samochód: Orlando LS+
- Silnik: 1.8, 2H0, 141KM, benz.
- LPG: BRC SQ24
- Lokalizacja: Stęszewko
- Kontakt:
Re: Łącznik stabilizatora do wymiany - obydwa czy jeden?
No tak, ale czy 86k to nie jest już czas na wymianę obu łączników? Chodzi o to, ile jeszcze pociągnie ten od strony kierowcy, który jeszcze nie puka. Nie chce mi się za chwilę znowu jechać na wymianę tego drugiego.
Orlando LS+ 1.8 LPG MY2014 RP2013 / BRC Sequent 24, Genius MB 1200
- etac
- Prezes
- Posty: 24971
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 302
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Opel Astra L ST
- Silnik: 1.2T Pure Tech
- LPG: NIE
- Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Łącznik stabilizatora do wymiany - obydwa czy jeden?
Tego się nie dowiesz bez diagnostyki zawieszenia.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
- szczuplin
- Fachman
- Posty: 2346
- Rejestracja: 9 mar 2016, o 15:00
- Reputacja: 16
- Imię: Szczuplin
- Samochód: Cruze, Aveo T300
- Silnik: 1.8 F18D4 141KM 1.2 86 km
- LPG: STAG4 Q-Box+
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Kontakt:
Re: Łącznik stabilizatora do wymiany - obydwa czy jeden?
Ale o czym tutaj mowa - o oszczędności ok. 100 zł?. Wymienisz jeden i za tydzień dwa wrócisz na wymianę drugiego.
Chevrolet Cruze HB LT+ 1.8 + Chevrolet Aveo T300 1.2 86km
-
- Bywalec
- Posty: 119
- Rejestracja: 5 lut 2015, o 21:42
- Reputacja: 0
- Imię: Przemek
- Samochód: Orlando LS+
- Silnik: 1.8, 2H0, 141KM, benz.
- LPG: BRC SQ24
- Lokalizacja: Stęszewko
- Kontakt:
Re: Łącznik stabilizatora do wymiany - obydwa czy jeden?
Dzięki panowie, jednak po sprawdzeniu nie w ASO tylko w porządnym warsztacie, okazało się, że oba łączniki stabilizatorów są w pełni sprawne.
Winowajcą okazały się górne mocowania amortyzatorów, z których to od strony pasażera pukało bardziej, ale to od kierowcy też już zaczynał. Wymieniane więc będą oba, ale już w owym warsztacie (Załuski Miękowo), a nie w ASO.
Winowajcą okazały się górne mocowania amortyzatorów, z których to od strony pasażera pukało bardziej, ale to od kierowcy też już zaczynał. Wymieniane więc będą oba, ale już w owym warsztacie (Załuski Miękowo), a nie w ASO.
Orlando LS+ 1.8 LPG MY2014 RP2013 / BRC Sequent 24, Genius MB 1200
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości