Mam pytanko do użytkowników Orlando, czy na włączonym silniku, włącza się i wyłącza cyklicznie kompresor?
U mnie sprawa wygląda tak, że gdy samochód jest odpalony i włączony chociażby nawiew na nogi, szybę czy cokolwiek, cyklicznie włącza się kompresor (tak mi się wydaje, że to kompresor od klimatyzacji).
Gdy silnik jest ciepły czy zimny, nie ma różnicy, zaglądając pod maskę widać jak co chwila wentylator się załącza, twlewa to z 5 sek i się wyłącza. I tak w kółko się powtarza.
Nadmienie, że któregoś wieczora na postoju na biegu jałowym, przyuwazylen że podczas załączania się kompresora przygasają na chwilkę światła z tyłu (nie wiem jak z przodu, bo wtedy akurat stałem za samochodem

Miał ktoś z was coś podobnego?