Stuki pod podwoziem

Tutaj dyskutujemy o Chevrolet Malibu
ODPOWIEDZ
milyjarek
Profesjonalista
Posty: 833
Rejestracja: 24 wrz 2016, o 09:45
Reputacja: 5
Imię: Jarosław
Samochód: Epica , Malibu LTZ
Silnik: 2.0 Diesel , 150KM
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Stuki pod podwoziem

Post autor: milyjarek » 2 kwie 2020, o 22:30

Od początku użytkowania samochodu występują głuche stuki z prawej strony przód i tył po najechaniu na studzienki i ubytki asfaltu. Wczoraj auto sprawdzili na stacji diagnostycznej i nie stwierdzono nieprawidłowości. Nie ma luzów a wszystkie gumy są jak nowe. Teraz nie mieli możliwości aby odbyć jazdę podczas której można użyć stetoskopu ale zostanie to odsłuchane podczas kolejnej wizyty, pod koniec maja przy okazji badania technicznego. Podejrzenia że być może to wina amortyzatora choć nie ma wycieków. Nie sadzę aby to był dobry kierunek ponieważ w Epice miałem oryginalne amortyzatory jeszcze przy 194kkm i była cisza. W Malibu jest 114kkm. Czytając forum Insignii widzę że prawie każdy ma problem ze stukami i nikt nie doszedł co jest powodem. Raczej już taki urok to jest w Insigniach czy Malibu i pytanie bardziej kieruje do użytkowników Opli niż Malibu gdyż tych drugich jest jak na lekarstwo. Może jednak problem występuje też w Cruzach i Orlando i doszli forumowicze do najczęstszych przyczyn?

Awatar użytkownika
dokia
fachowa i pyskata diablica
Posty: 4201
Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
Reputacja: 106
Imię: Dorota
Samochód: Opel Insignia
Silnik: PB B20NHT 260KM
Lokalizacja: Mazury
Kontakt:

Re: Stuki pod podwoziem

Post autor: dokia » 2 kwie 2020, o 22:51

Jarek, ja mam to samo. Ta sama płyta podłogowa u nas. Te same dźwięki, jakby siedział Świstak i stukał :P Ale już mam zapamiętane ulice, na których przy skręcie czy przejeździe w danym miejscu coś mi stuka :) i ja też nie wiem co jest. Rok temu w ASO byłam na teście zawieszenia, na jednej osi 90% czegoś, na drugiej 80% czegoś... nie wiem czego, bo już zapomniałam. Też wszystko niby w jak najlepszym porządku.
A że już znam swoje drogi przejazdu, to jadąc myślę "o, zaraz stuknie dwa razy" , "na tym zakręcie stuknie trzy razy" i tak jest :)
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.

milyjarek
Profesjonalista
Posty: 833
Rejestracja: 24 wrz 2016, o 09:45
Reputacja: 5
Imię: Jarosław
Samochód: Epica , Malibu LTZ
Silnik: 2.0 Diesel , 150KM
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Stuki pod podwoziem

Post autor: milyjarek » 3 kwie 2020, o 00:20

No właśnie, na forum Insignii dużo ludzi tak ma i nikt chyba nie doszedł co to jest. Chyba jednak taki urok. Tylko patrzeć kiedy pasażer znawca jaki który nie ma Insignii powie że to nie normalne i że nie może tak być. Chętnie przeczytam opinie innych właścicieli którzy się z tym borykają. Więcej takich opinii jak twoja Dorota i będę spokojny.

Awatar użytkownika
Sempu97
Bywalec
Posty: 184
Rejestracja: 10 lut 2020, o 06:48
Reputacja: 1
Imię: Piotr
Samochód: Cruze
Silnik: 1.8, 2H0, 141KM
LPG: KME Nevo, wtryski barracuda
Lokalizacja: Pilica
Kontakt:

Re: Stuki pod podwoziem

Post autor: Sempu97 » 3 kwie 2020, o 00:33

U mnie w Cruze były stuki z przodu na stacji wyszła sprawność 90/92% amortyzatorów oryginalnych na których było przejechane 103tys km, zostały wymienione na nowe i cisza :Y
Chevrolet Cruze 1.8

Awatar użytkownika
dokia
fachowa i pyskata diablica
Posty: 4201
Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
Reputacja: 106
Imię: Dorota
Samochód: Opel Insignia
Silnik: PB B20NHT 260KM
Lokalizacja: Mazury
Kontakt:

Re: Stuki pod podwoziem

Post autor: dokia » 3 kwie 2020, o 00:45

A ile takie amorki kosztują? Ja mam te zawieszenie adaptacyjne FlexRide to ja nie będę raczej się za to brać, bo na jedno koło zestaw ok 2tys.
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.

milyjarek
Profesjonalista
Posty: 833
Rejestracja: 24 wrz 2016, o 09:45
Reputacja: 5
Imię: Jarosław
Samochód: Epica , Malibu LTZ
Silnik: 2.0 Diesel , 150KM
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Stuki pod podwoziem

Post autor: milyjarek » 3 kwie 2020, o 08:49

Amortyzatory to niemały wydatek i z czasem wymienię ale można wcześniej zrobić badanie przy pomocy stetoskopu aby mieć pewność że to one tak stukaja. Mamy jeszcze kolegów z Malibu i Insigniami to dowiemy się czy mają to samo.

trebor
Aktywny
Posty: 56
Rejestracja: 23 gru 2013, o 08:49
Reputacja: 0
Imię: Robert
Samochód: MALIBU 2,4 AT LT
Silnik:
Lokalizacja: WZ-podwarszawie
Kontakt:

Re: Stuki pod podwoziem

Post autor: trebor » 1 lip 2020, o 11:30

Amory to tani wydatek. Ja zmieniałem u siebie. Tył KYB za 150 zł/szt. Przód Master Sport za 130 zł/szt. Wszystko od Insignia.

Spruce
Świeżak
Posty: 18
Rejestracja: 19 cze 2020, o 15:54
Reputacja: 0
Imię: Kamil
Samochód: Cruze
Silnik: 1.8, 140km
Lokalizacja: Złoczew
Kontakt:

Re: Stuki pod podwoziem

Post autor: Spruce » 1 lip 2020, o 12:03

Mam Cruze od nie dawna i mam tak samo, wszystko sprawne tulejki nowe amory prawie nowe, jeździć obserwować albo wymieniać wszystko po kolei aż znajdzie się winowajca
Ford Focus MK1 1.8TDCI 100km 2016-nadal

Chevi Cruze 1.8 140km 2020-nadal

Bart

Re: Stuki pod podwoziem

Post autor: Bart » 1 lip 2020, o 13:18

Sprawdźcie dokładnie sprężyny. Nie zawsze to widać, ale potrafią pęknąć w taki sposób, że na pierwszy rzut oka nie widać tego.
Jeśli wszystko jest sprawne to widocznie ten typ tak ma.

milyjarek
Profesjonalista
Posty: 833
Rejestracja: 24 wrz 2016, o 09:45
Reputacja: 5
Imię: Jarosław
Samochód: Epica , Malibu LTZ
Silnik: 2.0 Diesel , 150KM
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Stuki pod podwoziem

Post autor: milyjarek » 1 lip 2020, o 14:01

Ja spuściłem powietrze z 2,9 do zalecanego 2,5 i zdecydowanie lepiej. Jednak pozostaje na niektórych nierównościach ale to już raczej ten typ tak ma. Przebieg mam nieduży a auto użytkowane głównie w trasach. Właściciele Insignii słyszę że mają podobnie.

trebor
Aktywny
Posty: 56
Rejestracja: 23 gru 2013, o 08:49
Reputacja: 0
Imię: Robert
Samochód: MALIBU 2,4 AT LT
Silnik:
Lokalizacja: WZ-podwarszawie
Kontakt:

Re: Stuki pod podwoziem

Post autor: trebor » 26 sty 2021, o 09:33

TTTM na drive.ru w Insigni próbowali zlikwidować stukanie poprzez ścięcie gumowych wypustek na poduszkach przednich amortyzatorów.
Ja u siebie zmieniłem poduszki na NTY, są 3mm niższe od oryginału i innych zamienników.
Dodatkowo między kielich a górny talerzyk podłożyłem gumę z przegubu od Fiata CC.
Stukanie ustało.
Na youtubie jest to pokazane na przykładzie Astry G- stukanie amortyzatora.

milyjarek
Profesjonalista
Posty: 833
Rejestracja: 24 wrz 2016, o 09:45
Reputacja: 5
Imię: Jarosław
Samochód: Epica , Malibu LTZ
Silnik: 2.0 Diesel , 150KM
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Stuki pod podwoziem

Post autor: milyjarek » 27 sty 2021, o 00:47

U mnie się wyjaśniło z tym stukaniem. Do wymiany czapka amortyzatora , koszt 40zł.

lukaslacetti
Profesjonalista
Posty: 726
Rejestracja: 2 lut 2017, o 10:46
Reputacja: 22
Imię: Łukasz
Samochód: Lacetti
Silnik: 1.6 109KM
LPG: Stag 300 Premium
Lokalizacja: Wo
Kontakt:

Re: Stuki pod podwoziem

Post autor: lukaslacetti » 27 sty 2021, o 06:52

W cruzach jest to samo tez były z tym problemy Wymiana górnych poduch amortyzatorów rozwiązywała sprawę

trebor
Aktywny
Posty: 56
Rejestracja: 23 gru 2013, o 08:49
Reputacja: 0
Imię: Robert
Samochód: MALIBU 2,4 AT LT
Silnik:
Lokalizacja: WZ-podwarszawie
Kontakt:

Re: Stuki pod podwoziem

Post autor: trebor » 27 sty 2021, o 10:22

milyjarek pisze:
27 sty 2021, o 00:47
U mnie się wyjaśniło z tym stukaniem. Do wymiany czapka amortyzatora , koszt 40zł.
Czapka, czyli co? Górne mocowanie(poduszka) czy metalowy talerzyk na kielichu.

milyjarek
Profesjonalista
Posty: 833
Rejestracja: 24 wrz 2016, o 09:45
Reputacja: 5
Imię: Jarosław
Samochód: Epica , Malibu LTZ
Silnik: 2.0 Diesel , 150KM
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Stuki pod podwoziem

Post autor: milyjarek » 24 cze 2023, o 20:11

U mnie cały czas występuje pukanie, tak już jeżdżę chyba 3 lata. W serwisie cały czas mówili że wszystko jest ok. W piątek pojechałem do nieautoryzowanego serwisu Opla i tam panowie stwiedzili że to jarzmo tylnego zacisku. Jeszcze nie sprawdzali czy jest dostępne. Mam pytanie, czy ktoś może sprawdzić czy to będzie to samo co w Insignii. Zaciski założyłem nowe niedawno i są trochę inne niż z Opla. Można tak jezdzić , tylko że będzie pukanie zapewnili mechanicy. Podaje vin jak komuś się uda sprawdzić dostępność. KL1GF6919CB042564

Dodano po 8 minutach 38 sekundach:
Na allegro są niby te same co w Insignii ale dostępne na przód, ja potrzebuje tył i żadnej dostępnej na allegro

Awatar użytkownika
bubu1769
Administrator
Posty: 5794
Rejestracja: 5 wrz 2018, o 16:40
Reputacja: 340
Imię: Bartłomiej
Samochód: Aveo T250
Silnik: 1.4 101KM
Inny samochód: Orlando 1.4T, Meriva A 1.8
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Re: Stuki pod podwoziem

Post autor: bubu1769 » 24 cze 2023, o 21:31

Głowy nie dam ale jarzma powinny być zamienne z 13343572 i 13343573.

milyjarek
Profesjonalista
Posty: 833
Rejestracja: 24 wrz 2016, o 09:45
Reputacja: 5
Imię: Jarosław
Samochód: Epica , Malibu LTZ
Silnik: 2.0 Diesel , 150KM
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Stuki pod podwoziem

Post autor: milyjarek » 24 cze 2023, o 22:47

Dziękuje, jest nadzieja. Na rosyjskich stronach pod tymi numerami jest też wskazanie na Insignie A

ODPOWIEDZ

Wróć do „Malibu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości