Kelvins pisze: ↑21 sie 2020, o 12:21
milyjarek jak na specjalistę to pomogłeś po byku - ale dzięki
Jaki pan niemiły ,panie Kelvinie
Mam nie Malibu ale Insignię i potwierdzam to co pisze Jarek, że buczy po wyłączeniu silnika, ale wtedy to dlatego że wyłączają się różne systemy i zapisują ustawienia w różnych czujnikach. To nie rower a dobrze wyposażone w elektronikę auto.
Co do buczenia w czasie jazdy, jak bardziej z tyłu to słyszysz to zajrzyj w tarcze i klocki na tylnej osi, bo oprócz buczenia może nawet zacząć trząść buda z tyłu przy hamowaniu. Jak bardziej centralnie, to wrzuć auto na podnośnik i zobacz czy nie poluzowała się jakaś obejma od wydechu i nie wpada w rezonans , czy nie ma luźnych śrubek i czy czasem nie wypiął się jakiś zatrzask od osłony silnika jeśli ją masz. Przy odpowiednim natężeniu ruchu powietrza pod autem może coś Ci tam po prostu wchodzić w rezonans. A może nie masz osłony silnika? Ja nie mam fabrycznie aby mi się ten wielki silnik benzynowy nie grzał bez potrzeby.
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.