Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
-
- Świeżak
- Posty: 15
- Rejestracja: 27 lut 2017, o 17:19
- Reputacja: 0
- Imię: Michał
- Samochód: Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: Maszewo
- Kontakt:
Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
Cześć Panowie,
Czy ktoś z Was natrafił może na problem z palącymi się przewodami a nie samą kostką? Dwa miesiące temu straciłem w swoim Lacetti światła mijana i drogowe, można było jedynie mrugać drogowymi. Przekopaliśmy wszystkie bezpieczniki, przekaźniki rozebraliśmy nawet ich skrzynkę na czynniki pierwsze okazało się, że niestety wszystko gra.. Kostki całe nie było czuć spalenizny, ani nikt z użytkujących pojazd nie zauważył dymu podczas jazdy. Po długim boju stwierdziliśmy, że winowajcą jest sam przewód (fioletowy) idący od głównej kostki (tej, która znajduję się zaraz za progiem) do przełącznika w manetce. Stwierdziliśmy, że dorobimy nowy przewód i tak rozwiązaliśmy problem, aż do wczoraj.. Znów ta sama historia poszukiwanie winowajcy i znów wszystko sprawne oprócz przewodu zasilającego który również pokonuję te samą drogę co fioletowy. Mogę oczywiście zrobić obejście dla kolejnego przewodu jednak martwi mnie to, że rozwiązuje problem tylko pobieżnie, a topiące się przewody doprowadzą do pożaru samochodu. Przy sprawdzaniu przejścia przewodów okazuję się, że jest przejście z jednego na drugi co moim zdaniem mogłoby świadczyć, że gdzieś w wiązce są splecione razem potopiły się i zwierają się ze sobą Czy ktoś na forum opisywał może instrukcję ściągania deski tak abym mógł w większym stopniu dostać się do wiązki ? Pozdrawiam i wyczekuję odpowiedzi.
Czy ktoś z Was natrafił może na problem z palącymi się przewodami a nie samą kostką? Dwa miesiące temu straciłem w swoim Lacetti światła mijana i drogowe, można było jedynie mrugać drogowymi. Przekopaliśmy wszystkie bezpieczniki, przekaźniki rozebraliśmy nawet ich skrzynkę na czynniki pierwsze okazało się, że niestety wszystko gra.. Kostki całe nie było czuć spalenizny, ani nikt z użytkujących pojazd nie zauważył dymu podczas jazdy. Po długim boju stwierdziliśmy, że winowajcą jest sam przewód (fioletowy) idący od głównej kostki (tej, która znajduję się zaraz za progiem) do przełącznika w manetce. Stwierdziliśmy, że dorobimy nowy przewód i tak rozwiązaliśmy problem, aż do wczoraj.. Znów ta sama historia poszukiwanie winowajcy i znów wszystko sprawne oprócz przewodu zasilającego który również pokonuję te samą drogę co fioletowy. Mogę oczywiście zrobić obejście dla kolejnego przewodu jednak martwi mnie to, że rozwiązuje problem tylko pobieżnie, a topiące się przewody doprowadzą do pożaru samochodu. Przy sprawdzaniu przejścia przewodów okazuję się, że jest przejście z jednego na drugi co moim zdaniem mogłoby świadczyć, że gdzieś w wiązce są splecione razem potopiły się i zwierają się ze sobą Czy ktoś na forum opisywał może instrukcję ściągania deski tak abym mógł w większym stopniu dostać się do wiązki ? Pozdrawiam i wyczekuję odpowiedzi.
- robik
- Zasłużony dla forum
- Posty: 1506
- Rejestracja: 28 cze 2014, o 16:08
- Reputacja: 2
- Imię: Robert
- Samochód: Lacetti
- Silnik: 1.6 109KM
- LPG: LPGTECH
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
Przewód się topi i żaden bezpiecznik nie reaguje ...?
Każdy wschód słońca...to dzień bliżej końca.
-
- Świeżak
- Posty: 15
- Rejestracja: 27 lut 2017, o 17:19
- Reputacja: 0
- Imię: Michał
- Samochód: Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: Maszewo
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
Dokładnie to mnie najbardziej dziwi Dlatego chciałem się dowiedzieć czy ktoś napotkał na te problemy czy ktoś jedna majstrował nieumiejętnie przy mojej instalacji.
- robik
- Zasłużony dla forum
- Posty: 1506
- Rejestracja: 28 cze 2014, o 16:08
- Reputacja: 2
- Imię: Robert
- Samochód: Lacetti
- Silnik: 1.6 109KM
- LPG: LPGTECH
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
A może w którejś kostce masz zaśniedziałe styki wiec stawiają większy opór dla prądu i przez to się przewód nagrzewa ?
A bezpiecznik sie nie spali poniewaz nie tworzy sie zwarcie tylko miejscowo zmniejszyła sie powieszchnia przepływu prądu
A bezpiecznik sie nie spali poniewaz nie tworzy sie zwarcie tylko miejscowo zmniejszyła sie powieszchnia przepływu prądu
Każdy wschód słońca...to dzień bliżej końca.
-
- Świeżak
- Posty: 15
- Rejestracja: 27 lut 2017, o 17:19
- Reputacja: 0
- Imię: Michał
- Samochód: Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: Maszewo
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
Nie tworzy się zwarcie skoro stykają się róże przewody? Wydaje mi się że się tworzy i bezpieczniki powinny się przepalać a tak się nie dzieje.
- robik
- Zasłużony dla forum
- Posty: 1506
- Rejestracja: 28 cze 2014, o 16:08
- Reputacja: 2
- Imię: Robert
- Samochód: Lacetti
- Silnik: 1.6 109KM
- LPG: LPGTECH
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
Ale jak by się stykały to powinny strzelić wydaje mi się że przyczyną będzie gdzie indziej. A patrzyleś w TIS czy jest coś opisane?
Każdy wschód słońca...to dzień bliżej końca.
-
- Świeżak
- Posty: 15
- Rejestracja: 27 lut 2017, o 17:19
- Reputacja: 0
- Imię: Michał
- Samochód: Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: Maszewo
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
Też uważałem to za najmniej prawdopodobna wersje bo kostki są w świetnym stanie ani nienadpalone ani zaśniedziale. Ale jakk mu dam zasilanie z innego kabla to wszystko działa więc to musi być to, chyba że pomiędzy główna kostka ta przykręcana na śrubę a kostka przy przełączniki jest jeszcze jakaś o której istnieniu nie wiem?
- Sebastian
- Moderator
- Posty: 3977
- Rejestracja: 12 sie 2013, o 22:45
- Reputacja: 44
- Imię: Sebastian
- Samochód: 2x Lacetti 1.4&1.6
- Silnik:
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
Sprawdź tą kostkę za zegarami (problem opisany na forum) może tam masz jakieś zwarcie które jeszcze nie powoduje zadziałania zabezpieczenia, ale prąd osiąga już tak wartość, że przewód się nadmiernie nagrzewa.
Serwisowanie, naprawa, montaż: klimatyzacji, wentylacji, systemów ogrzewania - kontakt PW.
-
- Profesjonalista
- Posty: 726
- Rejestracja: 2 lut 2017, o 10:46
- Reputacja: 22
- Imię: Łukasz
- Samochód: Lacetti
- Silnik: 1.6 109KM
- LPG: Stag 300 Premium
- Lokalizacja: Wo
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
Wymien zarowki na probe na inne , wiem smieszne ale moalem podobnie w innym aucie , nowe zarowki i palily bezoieczniki niewazne jakie sie zalozylo ps. Tak wiem ze Ci pali przewody a nie bezpieczniki
-
- Świeżak
- Posty: 15
- Rejestracja: 27 lut 2017, o 17:19
- Reputacja: 0
- Imię: Michał
- Samochód: Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: Maszewo
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
Żarówki dla pewności napewno wymienię, choć są założone zwykle 50tki. Czy ktoś z was rozbierał deche i może udzielić mi wskazówek gdzie szukać śrub przede wszystkim w podszybiu ?
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
-
- Profesjonalista
- Posty: 726
- Rejestracja: 2 lut 2017, o 10:46
- Reputacja: 22
- Imię: Łukasz
- Samochód: Lacetti
- Silnik: 1.6 109KM
- LPG: Stag 300 Premium
- Lokalizacja: Wo
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
Pisze o zarowkach poniewaz koedys kupilem nowe w kauflandzie co prawda do swiatel stop i postojowych na tył i za kazdym razem gdy naciskalem hamulec palily bezpiecznik , okazaly sie wadliwa serią wymienilem na inne i problem znikl co do przednich nie mysle ze masz 100w nawet zwykle 50w tez moga byc do kitu
-
- Świeżak
- Posty: 15
- Rejestracja: 27 lut 2017, o 17:19
- Reputacja: 0
- Imię: Michał
- Samochód: Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: Maszewo
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
Cześć wszystkim,
Po długotrwałych walkach problem udało się rozwiązać. Dla tych, którzy to czytają, a których czeka naprawa instalacji - uzbrojcie się w cierpliwość i nie szukajcie logiki w koreańskich instalacjach elektrycznych. Po ściągnięciu deski przystąpiłem do rozcinania instalacji od manetki, ku mojemu zdziwieniu przewód zamiast iść tam gdzie się go spodziewałem czyli do kostki głównej przykręcanej na śrubę, skręca w zupełnie inną stronę. Okazuję się, że dociera on do zaślepionej kostki gdzie jest mostkowany. Znajduję się w niej 9 przewodów, fioletowe - sterowanie światłami , jasno zielone - zasilanie i zółte, których przeznaczenia nie udało mi się ustalić. Spaleniu uległa owa kostka, dlatego właśnie nie miałem przejścia na powyższych przewodach. Naprawa - usunięcie kostki i lut kabli na które dawała przejście (czyli po 3 przewody).
Fotki:
Po długotrwałych walkach problem udało się rozwiązać. Dla tych, którzy to czytają, a których czeka naprawa instalacji - uzbrojcie się w cierpliwość i nie szukajcie logiki w koreańskich instalacjach elektrycznych. Po ściągnięciu deski przystąpiłem do rozcinania instalacji od manetki, ku mojemu zdziwieniu przewód zamiast iść tam gdzie się go spodziewałem czyli do kostki głównej przykręcanej na śrubę, skręca w zupełnie inną stronę. Okazuję się, że dociera on do zaślepionej kostki gdzie jest mostkowany. Znajduję się w niej 9 przewodów, fioletowe - sterowanie światłami , jasno zielone - zasilanie i zółte, których przeznaczenia nie udało mi się ustalić. Spaleniu uległa owa kostka, dlatego właśnie nie miałem przejścia na powyższych przewodach. Naprawa - usunięcie kostki i lut kabli na które dawała przejście (czyli po 3 przewody).
Fotki:
Ostatnio zmieniony 3 mar 2017, o 23:09 przez aseq, łącznie zmieniany 1 raz.
- Sebastian
- Moderator
- Posty: 3977
- Rejestracja: 12 sie 2013, o 22:45
- Reputacja: 44
- Imię: Sebastian
- Samochód: 2x Lacetti 1.4&1.6
- Silnik:
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
Czyli tak jak mówiłem - kostka za zegarami. Typowe w lacetti
Serwisowanie, naprawa, montaż: klimatyzacji, wentylacji, systemów ogrzewania - kontakt PW.
- karpior
- Profesjonalista
- Posty: 659
- Rejestracja: 19 mar 2014, o 19:34
- Reputacja: 3
- Imię: Piotr
- Samochód: Lacetti HB 1.6
- Silnik:
- Lokalizacja: Krk
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
Pytanie - czy wcześniej pisząc, że kostki sprawdzałeś i są OK - rozumiem, że nie chodziło ci właśnie o tą kostkę za zegarami?
BTW podziwiam, że zdjąłeś deskę
BTW podziwiam, że zdjąłeś deskę
-
- Świeżak
- Posty: 15
- Rejestracja: 27 lut 2017, o 17:19
- Reputacja: 0
- Imię: Michał
- Samochód: Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: Maszewo
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
Wynikło to z tego że źle zrozumiałem post Seby. Pisząc za zegarami myślałem że chodzi mu o kostki które wpina się w zegary i szczerze mówiąc pomyślałem "co on chrzani jak te kostki nie mają nic wspólnego ze światłami, a nawet jeśli to u mnie są całe" . No i tak też doszło do ściągania wszystkiego, przez co dotarłem do tej samej kostki, a właściwie mostka tyle że baaardzo okrężna droga ale nie żałuję przy okazji udało mi się naprawić sterowanie świateł góra dół i zablokowane tunele wentylacyjne. Wszystko dotarło do mnie jak Seba napisał "czyli tak jak mówiłem", możecie więc sobie wyobrazić jak się czułem wiedząc że szło się tego pozbyć bez ściągania dechy.
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
-
- Profesjonalista
- Posty: 585
- Rejestracja: 18 sie 2014, o 19:06
- Reputacja: 1
- Imię: Krzysiek
- Samochód: Daewoo Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: W-w/Dz-n
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
A w którym miejscu padło Ci sterowanie światłami? Czy to ta sama kostka?
Też mam ten problem i zrobiłem pewną sztuczke dzięki której w ogóle działa ale chyba nie do końca Tak, jak powinno.
Też mam ten problem i zrobiłem pewną sztuczke dzięki której w ogóle działa ale chyba nie do końca Tak, jak powinno.
-
- Świeżak
- Posty: 15
- Rejestracja: 27 lut 2017, o 17:19
- Reputacja: 0
- Imię: Michał
- Samochód: Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: Maszewo
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
A jesteś już po wymianie tej nieszczęsnej kostki? Do niej też jest doprowadzony przewód (fioletowy) który prowadzi do przełącznika poziomu świateł.
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
-
- Profesjonalista
- Posty: 726
- Rejestracja: 2 lut 2017, o 10:46
- Reputacja: 22
- Imię: Łukasz
- Samochód: Lacetti
- Silnik: 1.6 109KM
- LPG: Stag 300 Premium
- Lokalizacja: Wo
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
A wogóle to jest jakas wada niedopatrzenie producenta ta kostka dlaczemu tak się dzieje w tych samochodach co moze byc problemem ze ona się psuje ?
- karpior
- Profesjonalista
- Posty: 659
- Rejestracja: 19 mar 2014, o 19:34
- Reputacja: 3
- Imię: Piotr
- Samochód: Lacetti HB 1.6
- Silnik:
- Lokalizacja: Krk
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
mała powierzchnia styku -> grzeje się -> pogarsza się styk -> i tak w kółko
-
- Profesjonalista
- Posty: 585
- Rejestracja: 18 sie 2014, o 19:06
- Reputacja: 1
- Imię: Krzysiek
- Samochód: Daewoo Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: W-w/Dz-n
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
No właśnie wymieniłem tę kostkę na wago (to do linki). Przyjrzę się, może to tam coś jednak zrypałem, bo właśnie na fioletowym od regulacji świateł nie miałem napięcia. Aczkolwiek jak się zorientowałem, że regulacja nie działa, to sprawdzałem potem drugi raz to, co tam modziłem za licznikiem i wszystko wyglądało ok. Spróbuję przedzwonić sam ten przewód, może uszkodził się gdzieś po drodze.aseq pisze:A jesteś już po wymianie tej nieszczęsnej kostki? Do niej też jest doprowadzony przewód (fioletowy) który prowadzi do przełącznika poziomu świateł.
A wracając do kostki, podobą sytuację spotkałem w Renault Megane II przyszłej teściowej. Tam też non stop paliły się żarówki (tam akurat jest H7) oraz raz na rok przelutowanie kostki (a o kostkach wszyscy wiedzą, to ich ceny też są wywindowane).
Rozebrałem to kiedyś i dostrzegłem, że owszem, przekaźniki są, ale felerna kostka jest już za przekaźnikiem. No i jako konsekwencja tego dzieje się to, co opisał karpior.
Dorzuciłem 2 dodatkowe przekaźniki bezpośrednio od aku do świateł, oczywiście poprzez dodatkowe bezpieczniki a sterowanie tych przekaźników wziąłem z oryginalnych przekaźników. Dzięki temu przez kostkę płynie zdecydowanie mniejszy prąd. Od tego czasu spokój. Droga 'dużego' prądu ma połączenia wyłącznie lutowane (pomijając same styki przekaźnika). No i oczywiście przekrój samego kabla też postanowiłem zwiększyć w stosunku do oryginału.
-
- Specjalista
- Posty: 389
- Rejestracja: 5 gru 2014, o 22:06
- Reputacja: 33
- Imię: jan
- Samochód: lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: słupsk
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
po co naprawiałeś ?? miałes okazja na samoistne rozwiazanie problemu tesciowejGoLL@B pisze:.....I przyszłej teściowej. .....aseq pisze:A jesteś już po wymianie tej nieszczęsnej kostki? Do niej też jest doprowadzony przewód (fioletowy) który prowadzi do przełącznika poziomu świateł.
-
- Świeżak
- Posty: 1
- Rejestracja: 7 lip 2017, o 18:30
- Reputacja: 0
- Imię: Mateusz
- Samochód: Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
akcja serwisowa spróbuj zapytać w salonie 2 lata temu jeszcze wszystko mi po wymieniali za darmo:)
- etac
- Prezes
- Posty: 23826
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 255
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Hyundai Tucson
- Silnik: 1.6T 150KM
- LPG: NIE
- Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
W którym serwisie?
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Świeżak
- Posty: 31
- Rejestracja: 4 lip 2018, o 00:02
- Reputacja: 0
- Imię: Marcin
- Samochód: Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: PL
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
Panowie a jest szansa że ta właśnie kostka może powodować problem który opisałem w oddzielnym poście mianowicie na pozycji off są mijania na pozycji są pozycje a jak włączę pozycje mijania nie mam nic jedynie mrugnięcie długimi wtedy działa. Już głupieje co tu się dzieje
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
- none7
- Bywalec
- Posty: 176
- Rejestracja: 18 gru 2017, o 20:40
- Reputacja: 7
- Imię: Karol
- Samochód: Lacetti '05
- Silnik: 1.6, F16D3, 109KM, benz.+LPG
- LPG: STAG QNEXT PLUS
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Lacetti - przepalające się przewody świateł mijania.
jak wyciągniesz licznik, to będziesz wiedział czy to wina kostki
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość