
Dzisiaj macałem koła i tarczobębny i temperatura ich była jak organoleptycznie taka sama, dlatego raczej nie chodzi o hamulce.
Może ktoś ma jakieś pomysły ? Dodam, że dźwięk jest taki jakby wał walił w poldku


Ile kosztuje łożysko ?
Tak nic nie wysłuchasz. Gdybyś takim pokręceniem koła coś wysłuchał w łożysku to w normalnej jeździe tak by napie***ło że by ci bębenki popękały.XaRaDaS pisze:będę musiał podnieść auto i pokręcić kołami, żeby zdiagnozować czy to faktycznie łożysko
Zostawiasz na ręcznym ?XaRaDaS pisze:No tak, ale ręczny robiłem praktycznie kompleksowo jakiś czas temu, wymieniono tarczobębny, zaciski, klocki, sprężynki, chyba zerknę do tisa.
A jeszcze, bo ten objaw bardziej się pojawił od częstrzego przychamowania, tak jak to w korku jest, ale przyznam, że jak auto przez weekend postoi to rano w poniedziałek też miałem chwilowe takie piski, które za chwilę ustępowały.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość