Forum Chevrolet Team Poland

Czy objawami zużytego , zniszczonego łożyska mogą być - buczenie podczas jazdy pow. 80 kmh , buczenie po przejechaniu ok 5-10 km , felga rozgrzana do tego stopnia że czuć temperaturę z odległości 15-20 cm oraz smród typowy dla spawania?
U mnie wystąpiły wszystkie wyżej wymienione. Jeżeli to łożysko (koło kręci się bez większych oporów) to czy ktoś wymieniał , ma prawidłowy symbol i przybliżoną cenę oraz koszt wymiany?
Jak zawsze występują łączone koszty - we wtorek całe hamulce tył , teraz doszło to...

W pierwszej kolejności powiedziałbym że hamulec lekko trzyma, ale skoro twierdzisz że koło lekko się kręci...

U nas byłem pewien, że hałasuje łożysko, ale po odkręceniu koła i zerknięciu na klocki okazalo się że jeden się rozkruszył, i on powodowal buczenie.

Rozkruszył się,bo był spalony. To nie jest łożysko, to klocki...Masz 2 rodxaje dostępnych klocków na tył. Te mniej popularne pasują idealnie,te popularne trzeba z leksza flexem "pomiziać" blokuje sie na prowadnicach i wtedy są takie objawy. Temat przerabiany już w mojego ojca...a z drugiej strony łożysko taką temperaturę by Ci zrobiło?nie ma szans..

A jakby było to tylne łożysko to masz je zintegrowane z piastą i czujnikiem abs-u. Koszta średnio jak za komplet tarcz i klocków na tył. Pośpiesz się z doprowadzeniem hamulców do porządku bo przez takie temperatury to łożysko podziękuje za współprace.

No dobra, ale to z przodu czy z tyłu ? i czy jak to tył to wchodzą też drgania ? Łożysko akurat nie ma znaczenia ile przejedziesz, ja miałem w lanosie 2x wymieniane łożysko i zaczynało buczeć tak od 70-80 a kończyło chyba na 110-120, natomiast hamulce u mnie tylne to przy jakiś 120-130 potrafiło strasznie drgać i dodatkowo straszne buczenie występowało.

Najwazniejszego zapomnialem napisac to przednia prawa felga sie grzeje i hałas podczas jazdy dochodzi z przodu

cookiemonster pisze:Najwazniejszego zapomnialem napisac to przednia prawa felga sie grzeje i hałas podczas jazdy dochodzi z przodu

Bez zdjęcia koła to tylko dywagacje nad rozlanym mlekiem.

Podnośnik i kolo na bok i wtedy wiemy więcej.

A odpowietrzone masz dobrze?

Zdawało się że koło kreci się normalnie , ledwo zdjąłem zacisk z klocków , oczyściłem i bardzo ciężko wszedł tłoczek. Dalsza robota mnie przerasta i nie miałem większej możliwości roboty. Zostawiłem przed chwilą w REMPIXie. Jutro pełna diagnoza i koszty.

Witam podczepie sie pod temat zeby nie zakładach nowego. Mam taki problem założył em wczoraj felgi 17 205 40 i przy prędkościach 40 - 50 km/h strasznie hucza powyżej tych prędkości huczenie występuje ale jest znosne (rozpedzilem sie do 100 km/h). Dodam jeszcze ze na ori 15 zl chevy huczalo przy jeździe na wprost i skrecie ale bylo to do zniesienia. I moje pytanie czy problem tkwi w lozyskach ( przez 17 której sa większe i ciezsze to daja większe obciazenie na juz zuzyte łożysko) czy to moze wina opon ktore dostałem z felgami. Z gory dzięki za pomoc

Stawiam na kiepskie opony. Jeśli są używane to nawet na 99% będą to oppny.

Wysłane z mojego GT-I9105P przy użyciu Tapatalka

Łożysko zużyte powinno huczeć w przedziałach 80-120 km/h czasem granica prędkości spada do 60 km/h. Ja mam tak, że z zimówek jak przechodzę na letnie to niestety ale letnie są głośniejsze. W tym roku planuję wymienić tylne opony, bo przednie mam w maju zeszłego roku wymieniane. Sprawdź jakie masz opony i porównaj sobie ile dB podaje producent.

Jeszcze dzisiaj przerzuce opony ze tylu na przód i zobacze czy te tez hucza. Bo dźwięk słychać z przodu. A ide opony maja ok 6-7 mm bieżnika tylko nie wiem jak stare sa

Powiem ci, że to może być złudzenie, ja też w lanosie myślałem, że przednie łożysko mi się skończyło, a okazało się, że to prawy tył najlepiej podnieś auto i zakręć kołem tylko za oponę, żeby palca sobie nie uciąć przez zacisk hamulcowy

Miałem taką sytuację w megane. Miękkie zawieszenie z tylu delikatnie pozabkowalo opony Dunlop F1 i po założeniu ich na przód hałas byl nie do wytrzymania, wróciły na tyl- też halasowaly ale bylo do przyjęcia

Wysłane z mojego GT-I9105P przy użyciu Tapatalka

To jak wroce z pracy zakrece, a co wtedy powinienem usłyszeć?

takie jakby chrobotanie lub szuranie. Jak sprawdzaliśmy z bratem w lanosie przednie łożyska to na podnośniku podłożyliśmy klocki drewniane pod jedno koło i ruszasz z 5 biegu do 100 km/h i cisza była. Za to tylne prawe wystarczyło zakręcić ręką i słychać było wyraźnie. Generalnie koło ma się obracać cicho, wszelkie odgłosy przy kręceniu koła będą wskazywały na jakąś usterkę. A takie pytanie jeszcze, czy po jeździe sprawdzałeś czy przypadkiem nie masz gorącego koła ?

Nie nic nie sprawdzalem ale bylo by czuc charakterystyczny zapach. W ubieglym roku jak samochód byl na wymianie tarcz z tylu to mechanik powiedział mi ze przednie łożyska sa do wymiany. Kurde dalej mnie meczy czy to łożyska czy opon

Aktualizacja luz jest w lewym przednim kole. Dałem auto na 2 lewarki rzuciłem 3 bieg i dodałem gazu do 40 - 50 km/h(w tym przedziale huczy najbardziej) na zewnatrz nic nie slychac ale w kabina tak.

voody pisze: A ide opony maja ok 6-7 mm bieżnika tylko nie wiem jak stare sa

Tutaj masz krótki artykuł jak sprawdzić wiek opony i czego na niej szukać, żeby to odczytać
http://www.opony.com.pl/artykul/jak-spr ... ny/?id=135

Zmieniłem opony tył na przód huczenie jest mniejsze. Opony ktore huczaly to rocznik 2008

to opony 6-cio letnie możliwe, że to one huczą, zamiana przód tył zmniejsza obciążenie na osi kół, zobacz czy opony te z tyłu co na przód założyłeś nie są wyząbkowane.

Huczec huczy dalej ale mniej. To juz pewnie łożyska. Wyzabkowane tzn? I w którym miejscu patrzec

Wyząbkowane w sensie na rantach nie jest gładka opona tylko jakby pełna "wżerów". Łożysko na przód kosztuje 110 tak jak u mnie skf