Forum Chevrolet Team Poland

Witam. Pozwolę sobie opisać całą sprawę od początku
Od 2 miesięcy? Może miesiąca w moim lacetti dzieje się dziwna zależność. Jeśli auto stoi przykładowo 8h w czasie mojej pracy. Nie idzie go odpalić za 1 razem dopiero za drugim. Tak jest zawsze kiedy dłużej postoi. Dodatkowo jak już odpali wchodzi słabo na obroty. Mój silnik to 1.6 109km. Jest zagazowany. Ostatnio przeszedł przegląd i wymianę filtrów od gazu. Mechanik myślał, że to świece, więc wymieniłem je wraz z przewodami. Dzieje się tak samo. Może wy macie jakiś plan albo mieliście coś podobnego w swoim lacetti?

poczytaj forum, a znajdziesz odpowiedz.

Pełno informacji na forum, reduktor do wymiany lub regeneracji bo nieszczelny i zalewa gazem kolektor.

Nic nie piszesz czy po jezdzie na benzynie i ponownym porannym odpalaniu jest ten sam problem , problemem moze byc również egr

Zapewne auto odpalasz na Pb, więc szukałbym w układzie paliwowym,
Sprawdziłbym pompę i filtr paliwa. Być może tu jest problem, zbyt niskie ciśnienie.
Po dłuższym postoju zamiast odpalać auto, tylko przekręć kluczyk do pozycji 2. Po kilku sekundach wyłącz i po chwili znów na poz. 2 i spróbuj odpalić.
J

zmniejsz czasy nakładania faz benzyna-gaz , zwieksz temp.przełanczania na gaz.prawdopodobnie uruchamiasz auto w poblizu temp. przelanczania gaz-benzyna .

Kreci i nie odpala, czy tak jakby lekko załapał i "odpuszcza" i trzeba kręcić drugi raz ?
Check się nie świeci ?

U mnie jest w pewien sposób podobnie - wóz na zimno odpala w pół obrotu, a na ciepło - nawet po kilku godzinach postoju - odpala po dłuższym kręceniu. Gaz, egr i inne zwyczajowo wskazywane elementy mam sprawdzone lub nowe. To jest od roku jedyna wada mojego wozu, choć wcześniej, po blisko dwuletnim postoju w garażu, trzeba było kilka innych rzeczy zrobić.

Witam,

M 52 czy znalazła się przyczyna takiego odpalania?
Posiadam model lacetti 1.6, gaz BRC, rano odpala bez problemu po pracy po 8 h, za drugim razem.
Kiedyś miałem taką sytuację, że w ogóle nie chciał odpalić dolałem trochę benzyny z karnistra (przed dolaniem miał 1/4 baku) i odpalił, może to być powiązane z obecnym odpalaniem za drugim razem?

spróbuj przy drugim uruchomieniu delikatnie wcisnąć pedał gazu. sprawdziłbym pompę, a dokładnie smok pompy i filtr paliwa. Siateczkowy smok pompy możesz umyć w cieplej wodzie, a jak jest materiałowy to najlepiej wymienić.
Miałem podobna sytuacje w lanosie. Auto gasimy na lpg i zdarza się ze w zimie ten gaz jeszcze jest w dolocie. latem tego problemu nie miałem.

Przy sekwencji nic w dolocie nie zostaje

Ciekawy temat na temat czujnika położenia wału: https://moylacetti.ru/neispravnosti-dpkv/
Niestety po rosyjsku ale google translate i da się czytać.
W skrócie: należy sprawdzić logi auta w momencie rozruchu i sprawdzić jakie obroty widzi sterownik w momencie kręcenia rozrusznikiem (wiec obserwujemy i porównujemy 3 parametry: obroty, ciśnienie w kolektorze, i napięcie akumulatora).
Dodatkowo warto przeczyścić sam czujnik - zdarza się że jest zabrudzony.