Forum Chevrolet Team Poland

Witam dzis po wymianie sondy ktora jest sprawna nowa autko dalej kuleje na obrotach
Bez sondy jest ok . Ale tak sie nieda dlugo jezdzic
Potrzebuje kogos z Łodzi z programem Chevrolet eksplorer kto by sie podpial i popatrzyl czy cos moze tam sie znajdzie .
I drugie pytanie czy ktos nie ma sterownika od 1.6 zeby podmienic na chwile , niestety nic wiecej o swoim sterowniku niewiem - pewnie jakies numery sa na nim moze jutro wyjme go i zerkne .Rok 2004 autko .

jedna uwaga - sterownika nie podmienisz ot tak. Jest zakodowany do samochodu

Ale pewnie da sie to obejsc czy moze potrzebne jest cos wiecej niz sterownik .
Juz nie mam sily do mojego samochodu usterka jest upierdliwa koszty poniesione to jzu ze 2 tys i nadal nic .
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=53 ... st-visited
Czy tak zestaw to juz by bylo wszystko co potrzeba do podmiany ? Cena nie jest odsraszajaca .
Bo raczej ciezko zdiagnozowac wine komputera w szczegolnosci laikowi.
Autko bylo u 3 mechanikow i nikt nie znalazl glownej przyczyny.

Ale może daj coś bardziej szczegółowo o tych obrotach, bo może wystarczy zrobić adaptację przepustnicy.

Wiecej ok - obroty skacza jest nierowna praca zaplonu silnikiem trzesie widac ze sie bardzo meczy . Z rury czuc w spalinach niespalona mieszanke jest mocno tlusta i tak prykocze tymi spalinami zamiast jak bez sondy ladnie rozno pracowac.
Najbardziej w zakrecsie wolnych ale i an wyzszych tez .
Wymienione swiece cewka przewody filtry przepustnica - adaptacja robiona po odpieciu acu . Egr . wyciety katalizator- byl wypalony polowy brakowalo- emulacja 2 sondy w tej chwili . teraz wymieniona sonda lambda
Ciagle jest za bogato na parametrach lub jakby powietrza brakowalo .
wszystkie wezyki podcisnienia wymienione - pare bylo przetartych .
Ogolnie korekty chwilowe wtrysku powinny byc kolo 0 a u mnie skacza non stop od zamianst -3+3 to - 7 +9 takie dyze skoki bezlambdy trzymaja zero parametr.
Po odpieciu sondy autko chodzi prawie idealnie .
Zaden check sien ie pali kontrolka sprawdzona .
Problem wystepuje i na bnzynie i na gazie .
Instalacja Landi

A najgłupsza sprawa czy sprawdzałeś ciśnienie na tłokach, a druga sprawa czy czasami wtryski paliwowe nie leją??

Wtryskiwacze sprawdzone odpiera pompa przełącznik na gaz i objawy takie same . Ciśnienia nie sprawdzałem

konradoo pisze:A najgłupsza sprawa czy sprawdzałeś ciśnienie na tłokach, a druga sprawa czy czasami wtryski paliwowe nie leją??

Przecież nie mogą przestawać lać po wypięciu sondy.

kar83ldz
Zbadaj sygnał sondy, najlepiej podłącz się jakimś programem OBD2 który wyświetli graficznie przebieg. Coś jest nie tak z tym sygnałem. Dziwne jest, że wypięcie sondy nie generuje błędu check engine. Czy nie jest coś zamieszane w instalacji w związku z LPG? Czy LPG jest wpięta w sygnał sondy? Jeżeli tak to odepnij. Sterownik LPG nie potrzebuje sygnału sondy, podłącza się to tylko do celów diagnostyki - może tu coś się uszkodziło.

Wycięcie sondy daje błąd uszkodzona grzałka. . Instalacja LPG faktycznie jest wpieta w sygnał sondy. Odłączenie po pracy dzięki

To było przed kawą

Rzeczywiście dziwnie, a ciekawe czy map sensor, ale on by dawał błąd:(

Nie bardzo. Ewidentnie związane jest z sondą lambda. Gdy sondy nie ma - silnik pracuje prawidłowo dlatego że pracuje wtedy na fabrycznej mapie w otwartej pętli sprzężenia zwrotnego bez wprowadzania korekt wtrysku. Podłączenie sondy czyli sytuacja gdy ECM zaczyna korzystać z sygnału sondy daje problem przelewania paliwem. Ponieważ sonda wg kolegi kar83ldz jest nowa zdrowa tzn, że usterka wywołana jest "przekłamaniem na łączach". Coś zakłóca prawidłowy sygnał z sondy. Niewykluczona też może być usterka ECM ale tu bym najniższe prawdopodobieństwo dał.

A mapa na benzynie się rozleciała??

Odpialem przewód od sterownika gazu do sondy był zasniedzialy oczyścilem i polaczylem na nowo sama sondę ,niestety bez zmian. Wykres sondy to skoki bardzo szybkie od 0.8do 02 i tak cały czas i oczywiście skoki chwilowe wtrysku od minus do plus. Jak macie jeszcze pomysły to chętnie sprawdzę. Map wydaje się że podaję dobre wartości 100 na wył 50 na wolnych i zmienia się przy przyspieszaniu jak i hamowaniu

Możesz dać zrzut tego wykresu sondy? Najlepiej nie tylko na wolnych obrotach.

postaram sie jutro jakos to zarejestrowac i wrzucic na jakis serwer

Foty poniżej 1MB tu możesz wstawić jako załączniki.

Witam dzis udalo mi sie zrobic zdjecia pomiarow - praca sondy na wolnych , praca sondy na 2500, i pokazana praca obrotow silnika na biegu jalowym . przesylam zdjecia

Wygląda jak kaszana a nie prawidłowy przebieg sondy lambda. Możliwe że podstawa czasowa oscylogramu jest źle dobrana i próbkuje zbyt rzadko, stąd taki zły obraz albo faktycznie sygnał jest czymś zakłócony i stąd twój problem. Jeżeli masz możliwość spróbuj zmienić podstawę czasu żeby widzieć wykres np w zakresie 5 lub 10s.
Sygnał sondy powinien być prawidłowy jak np tu (trzeci wykres od góry)

Program to torqe i wybralem podstawe czasu - jako czestosc odczytu sygnalu

Wybierz czas rzeczywisty próbkowania np 50 lub 100ms.

Niemam takiej opcji moge zrobic czestosc odczytu 50.100.250.500.1000 ms jutro zrobie np na 250 i 500 .

W torque nawet nie trzeba używać opcji graphing tylko wybrać Realtime Information i wybrać duży widget(wskaźnik) wykres z opcją duży, larger lub extra large (zależnie od wielkości ekranu smarkfona).

Oto zdjecia z realtime z wolnych oraz z 2100 obr

No i nie wygląda to dobrze. Przebieg zwłaszcza na wolnych jest zbyt poszarpany. Sonda na pewno nowa? Wygląda trochę jak nieszczelność na kolektorze wydechowym lub zaburzenia elektryczne sygnału sondy. Piszesz o emulacji drugiej sondy. Czy po odpięciu tej emulacji coś się zmienia? Wycinałeś katalizator jaka była tego historia. Czy po wycięciu było dobrze czy to jest cały czas kontynuacja poszukiwania problemu?

Sonda nowa od Konrada. Delphi. Stara magneti była ale tak samo się zachowywał. . Emylacja jest od miesiąca po wycięciu katalizatora. Wyciąlem go bo oddałem auto już do ASO i stwierdzili że jest wypalony. I się zatyka resztkami lub ma przelot za duży . Objawy takie same były przed wycięciem jak i po. Nie odpisałem 2 sondy. Zauważyłem coś przy okazji jak odpialem ten przewód sonda gaz to auto normalnie się przełącza tzn przy 30 stopniach a ostatnio przełączać się powyżej 55 to tak przy okazji. Ode i dobór powietrza wymieniłem też klapki w kolektory sprawdzał mechanik i były ok. Dziurką tłumiki brak ani nigdzie nie słychać. Możliwe że dziwny dla mnie szum wydaje jedno z kol po prawej stronie silnika ale nie słyszałem jak pracuje w innym aucie