Forum Chevrolet Team Poland

Witam ,na wstępie życzę Wszystkim Szczęśliwego Nowego 2016 Roku ,teraz przechodzę do meritum sprawy. Muszę wymienić tarcze kotwiczne ,znalazłem powypadkowe w DOBRYM stanie również do HB-ka tylko z silnikiem 1,4. moje pytanie brzmi czy mogę je kupić , czy jarzmo mogę wykorzystać ze starych tarcz ?

jezeli jarzma sa cale to zakladac i tyle, po co generowac dodatkowe koszty;) zwlaszcza ze tarcze kotwiczne do tanich nie naleza, a co wlasciwie sie stalo? zgnily?

Tak dziurawe jak ser szwajcarski

Wrzucam kilka zdjęć tarcz których zakupem jestem zainteresowany ... mam do was pytanko - warto je brać czy nie..

jak nie maja dziur i kosztuja 100zl to brac;p w sumie po obstukaniu mlotkiem, wypiaskowaniu i pomalowaniu moga wygladac przyzwoicie;)
Chyba po zimie sam zerkne na swoje tarcze i je zregeneruje, bo ten kawalek blachy cos za duzo kosztuje;P

Jeśli są bez dziur to po zakupie przemyślałbym ocynkowanie

Witam , do tej pory się nie ....zdecydowałem ,nie chcę kupić kota w worku. Niestety nie można stwierdzić czy na tarczach są ogniska korozji ponieważ są całe brudne.... to zjawisko (korazja) jest bardzo powszechne na w/w tarczach kotwicznych do tych modeli aut. Jest wielce prawdopodobne że pod błotem jest już ......rdza

Patrząc na te zdjęcia wydaje się, że są warte tyle ile cena złomu jaki można za nie wziąć. Korozja na pewno już je mocno nadgryzła, to, że wyglądają na całe to tylko pewnie wina rdzy która to wszystko trzyma.

napewno sa zardzewiale w koncu to uzywka, pytanie czy sa cale i bez dziur;) jezeli ktos szuka bez rdzy to w sklepie i to nie zawsze;P nie spodziewalbym sie, ze to co widac na zdjeciach to bloto, dlatego pisalem ze sa do piaskowania i malowanie(jezeli miaja troche jeszcze posluzyc) ;P

Wg mnie to nie błoto tylko narosty rdzy.

zrezygnowałem .. marnie to wygląda..