Buczenie przy 80+kph
-
- Świeżak
- Posty: 30
- Rejestracja: 2 cze 2021, o 07:13
- Reputacja: 0
- Imię: Michał
- Samochód: Lacetti
- Silnik: 1.4 93KM
- LPG: Zenit
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Buczenie przy 80+kph
Witajcie!
Od jakiejś połowy roku borykam się z problemem buczenia w całej kabinie podczas jazdy od około 80kph wzwyż. Zaczęło się od słabego dźwięku przy 120 kph ale teraz po połowie roku bywa czasami głośno jak w czołgu. Nie jestem w stanie zlokalizować skąd ten dźwięk się wydobywa, wydaje mi się, że bardziej z przodu.
Co do tej pory zrobiłem:
- Podejrzewałem któreś łożysko, ale nie ma żadnej różnicy przy skrętach w głośności.
- Mechanik sprawdzał na podnośniku, jedno z tylnych kół miało niewielki luz, wg niego niegroźny, łożyska wszystkie sprawdził i mówi że są ok
- Pojeździłem z tym do wymiany opon na zimowe (bo tak twierdził mechanik), ale po wymianie nadal to samo, felgi te same
- Byliśmy nawet w ASO bo było po drodze - "mechanicznie wszystko sprawne". Sprawdzali na podnośniku i rozpędzali koła.
Przyznam, że na ten moment nie mam pojęcia co to powoduje. Na pewno coś kręcącego się szybciej wraz z większą prędkością auta.
Może ktoś z was się z czymś takim spotkał bądź ma jakieś sugestie?
Autko Lacetti Hatchback, 2009, 1.4
Z góry dzięki za pomoc
Od jakiejś połowy roku borykam się z problemem buczenia w całej kabinie podczas jazdy od około 80kph wzwyż. Zaczęło się od słabego dźwięku przy 120 kph ale teraz po połowie roku bywa czasami głośno jak w czołgu. Nie jestem w stanie zlokalizować skąd ten dźwięk się wydobywa, wydaje mi się, że bardziej z przodu.
Co do tej pory zrobiłem:
- Podejrzewałem któreś łożysko, ale nie ma żadnej różnicy przy skrętach w głośności.
- Mechanik sprawdzał na podnośniku, jedno z tylnych kół miało niewielki luz, wg niego niegroźny, łożyska wszystkie sprawdził i mówi że są ok
- Pojeździłem z tym do wymiany opon na zimowe (bo tak twierdził mechanik), ale po wymianie nadal to samo, felgi te same
- Byliśmy nawet w ASO bo było po drodze - "mechanicznie wszystko sprawne". Sprawdzali na podnośniku i rozpędzali koła.
Przyznam, że na ten moment nie mam pojęcia co to powoduje. Na pewno coś kręcącego się szybciej wraz z większą prędkością auta.
Może ktoś z was się z czymś takim spotkał bądź ma jakieś sugestie?
Autko Lacetti Hatchback, 2009, 1.4
Z góry dzięki za pomoc
-
- Bywalec
- Posty: 158
- Rejestracja: 22 paź 2019, o 14:08
- Reputacja: 19
- Imię: Bartosz
- Samochód: Evanda
- Silnik: 2.0 L88
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: Buczenie przy 80+kph
jak od predksoci masz łożyska w kole lub przeguby chyba ze łożyska w skrzyni padaja
-
- Świeżak
- Posty: 30
- Rejestracja: 2 cze 2021, o 07:13
- Reputacja: 0
- Imię: Michał
- Samochód: Lacetti
- Silnik: 1.4 93KM
- LPG: Zenit
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Buczenie przy 80+kph
W maju wymieniałem prawy uszczelniacz półosi i mechanik wspomniał, że jest wytarta od starego uszczelniacza
Później w czerwcu na stopie dostałem w tył w zderzak od prawej strony, jak dobrze pamiętam mniej-więcej od tego momentu zaczęło się to buczenie
Później w czerwcu na stopie dostałem w tył w zderzak od prawej strony, jak dobrze pamiętam mniej-więcej od tego momentu zaczęło się to buczenie
-
- Bywalec
- Posty: 158
- Rejestracja: 22 paź 2019, o 14:08
- Reputacja: 19
- Imię: Bartosz
- Samochód: Evanda
- Silnik: 2.0 L88
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: Buczenie przy 80+kph
to już do czegoś prowadzi. proponowałbym zrobić pełna geometrie 3D w nubirze,evandzie epice tylne łożyska nie są zbyt trwała zwłaszcza że ty masz HB po strzale mogło pójść na łożysko uderzenie. a geometrie sprawdzić czy są proste wahacze może jest minimalne przekoszenie na nich. oponie nie maja śladu zużycia z jednej strony ?
- none7
- Bywalec
- Posty: 176
- Rejestracja: 18 gru 2017, o 20:40
- Reputacja: 7
- Imię: Karol
- Samochód: Lacetti '05
- Silnik: 1.6, F16D3, 109KM, benz.+LPG
- LPG: STAG QNEXT PLUS
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Buczenie przy 80+kph
ja lewe tylne w lacetti HB 2005 wymieniałem przy 200k km. na zakrętach nie zmieniał się dźwięk, luzu na łożysku nie było, a i tak padnięte było. Po wymianie cisza.
-
- Specjalista
- Posty: 396
- Rejestracja: 26 lut 2019, o 23:32
- Reputacja: 30
- Imię: Darek
- Samochód: Lacetti
- Silnik: 1.4 B+G
- LPG: Landi Renzo Omegas
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Buczenie przy 80+kph
Też mnie zastanawia czy była robiona geometria. Jeśli nie to na pewno warto bo jeśli coś tam bardziej się przestawiło to może być to po prostu niebezpieczne, na śliskiej nawierzchni możesz łatwo fikołka zrobić. Możesz sprawdzić czy opony nie są poząbkowane, choć wydaje mi się, że ktoś by na to zwrócił uwagę jeśli przez tyle rąk to przechodziło. Możesz jeszcze zobaczyć czy w momencie tego buczenia jak wrzucisz luz i spadną obroty to czy cokolwiek się zmienia. Jesteś pewny, że przy skręcaniu np na łuku nie ma żadnej różnicy? No i jeszcze zastanowiło mnie, że napisałeś czasami, czyli to nie zawsze jest tak samo tylko co jakiś czas?
-
- Świeżak
- Posty: 30
- Rejestracja: 2 cze 2021, o 07:13
- Reputacja: 0
- Imię: Michał
- Samochód: Lacetti
- Silnik: 1.4 93KM
- LPG: Zenit
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Buczenie przy 80+kph
Nie było mnie chwilę ale chciałbym wrócić do tematu, więc zacytuję kolegę wyżej.
Przy skręcaniu nie ma żadnej różnicy. Sprawdziłem po wrzuceniu na luz i też nic się nie zmieniło. Prawdę mówiąc nic się nie zmienia nieważne co bym robił z autem.
Od momentu mojego ostatniego posta pojawiły się lekkie ale odczuwalne wibracje na kierownicy co raczej wskazywałoby na przód, ale jak już napisałem wyżej przy skręcaniu się nie zmienia, więc trochę jedno przeczy drugiemu
Nie wiem od czego zależy to jak głośno jest ale na pewno niska częstotliwość tego buczenia nie pozwala dokładnie zlokalizować jego źródła. Teraz przy około 90 jest tak głośno, że aż głowa boli trzeba przyspieszyć do 110 żeby się rezonansu pozbyć
Ogólnie w 95% przypadków jeżdżę autem sam, chociaż jak miewałem pasażerów to było jeszcze głośniej (dociążone auto)
Jak sobie teraz tak przeanalizowałem to może rzeczywiście większość wskazuje na coś z tyłu walnięte, może właśnie od strony, w którą dostałem. Nie chcę wymieniać na pałę, ale jak teraz wymienię opony na letnie to może uda mi się coś więcej stwierdzić.
Geometria nie była robiona ale po oponach nie widać ząbkowania. Nie wiem nawet czy po takim czasie byłoby widać cokolwiek nawet, choć może jestem w błędzie.arnie3 pisze: ↑26 sty 2024, o 23:47Też mnie zastanawia czy była robiona geometria. Jeśli nie to na pewno warto bo jeśli coś tam bardziej się przestawiło to może być to po prostu niebezpieczne, na śliskiej nawierzchni możesz łatwo fikołka zrobić. Możesz sprawdzić czy opony nie są poząbkowane, choć wydaje mi się, że ktoś by na to zwrócił uwagę jeśli przez tyle rąk to przechodziło. Możesz jeszcze zobaczyć czy w momencie tego buczenia jak wrzucisz luz i spadną obroty to czy cokolwiek się zmienia. Jesteś pewny, że przy skręcaniu np na łuku nie ma żadnej różnicy? No i jeszcze zastanowiło mnie, że napisałeś czasami, czyli to nie zawsze jest tak samo tylko co jakiś czas?
Przy skręcaniu nie ma żadnej różnicy. Sprawdziłem po wrzuceniu na luz i też nic się nie zmieniło. Prawdę mówiąc nic się nie zmienia nieważne co bym robił z autem.
Od momentu mojego ostatniego posta pojawiły się lekkie ale odczuwalne wibracje na kierownicy co raczej wskazywałoby na przód, ale jak już napisałem wyżej przy skręcaniu się nie zmienia, więc trochę jedno przeczy drugiemu
Nie wiem od czego zależy to jak głośno jest ale na pewno niska częstotliwość tego buczenia nie pozwala dokładnie zlokalizować jego źródła. Teraz przy około 90 jest tak głośno, że aż głowa boli trzeba przyspieszyć do 110 żeby się rezonansu pozbyć
Ogólnie w 95% przypadków jeżdżę autem sam, chociaż jak miewałem pasażerów to było jeszcze głośniej (dociążone auto)
Jak sobie teraz tak przeanalizowałem to może rzeczywiście większość wskazuje na coś z tyłu walnięte, może właśnie od strony, w którą dostałem. Nie chcę wymieniać na pałę, ale jak teraz wymienię opony na letnie to może uda mi się coś więcej stwierdzić.
-
- Świeżak
- Posty: 30
- Rejestracja: 2 cze 2021, o 07:13
- Reputacja: 0
- Imię: Michał
- Samochód: Lacetti
- Silnik: 1.4 93KM
- LPG: Zenit
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Buczenie przy 80+kph
Update: Przejechałem się z mechanikiem i stwierdził, że brzmi to na uwalone łożysko z przodu i rzeczywiście ciężko stwierdzić, które to jest, ale czuć wibracje na całym przodzie auta już przy 40 kph. Trzeba będzie coś zacząć robić, więc polecił wymianę łożysk w obydwu kołach, mają się tym zająć jutro. Dam znać jaki będzie tego efekt.
Czy prawa półoś w Laczku też ma łożysko? Nie czuć, żeby cokolwiek stukało czy znosiło tylko jest niemiłosiernie głośno. Wymiana opon z zimowych na letnie też nie zmieniła charakterystyki tego dźwięku.
Czy prawa półoś w Laczku też ma łożysko? Nie czuć, żeby cokolwiek stukało czy znosiło tylko jest niemiłosiernie głośno. Wymiana opon z zimowych na letnie też nie zmieniła charakterystyki tego dźwięku.
- skull
- Stały bywalec
- Posty: 230
- Rejestracja: 5 gru 2016, o 15:04
- Reputacja: 36
- Imię: Michał
- Samochód: Chevrolet Lacetti SW
- Silnik: F16D3
- LPG: BRC SQ24
- Lokalizacja: Ostrołęka
- Kontakt:
Re: Buczenie przy 80+kph
Jeśli wibracje są od pewnej prędkości cały czas to raczej łożysko koła - jeśli wibracje odnoszą się do określonych obrotów na każdym biegu to bardziej półoś
tu masz wymianę łożysk mechanizmu różnicowego (użyj translacji w przeglądarce) w dwóch częściach:
https://www.drive2.ru/l/5544085/
https://www.drive2.ru/l/5544952/
tu masz wymianę łożysk mechanizmu różnicowego (użyj translacji w przeglądarce) w dwóch częściach:
https://www.drive2.ru/l/5544085/
https://www.drive2.ru/l/5544952/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości