Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
-
- Aktywny
- Posty: 77
- Rejestracja: 1 wrz 2015, o 16:18
- Reputacja: 0
- Imię: Ula
- Samochód: Chevrolet Nubira 1.8
- Silnik:
- Lokalizacja: Kamień Pomorski
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
Niestety przy hamowaniu obroty zanikają do ok 500, póki co podbijają potem do 800. Czy ktoś mi powie jaka jest dopuszczalna amplituda obrotów na jałowym biegu, która nie powinna budzić niepokoju?
- huri_khan
- Zasłużony dla forum
- Posty: 5237
- Rejestracja: 9 sie 2013, o 09:29
- Reputacja: 91
- Imię: Robert
- Samochód: Kia Proceed
- Silnik: 1,4 T
- Inny samochód: Ford Mondeo
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
+- 50
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
240 000 km z Chevroletem w zupełności wystarczyło 

- Sebastian
- Moderator
- Posty: 4008
- Rejestracja: 12 sie 2013, o 22:45
- Reputacja: 51
- Imię: Sebastian
- Samochód: 2x Lacetti 1.4&1.6
- Silnik:
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
Sondy dobrze byłoby sprawdzić jak oscyluje napięcie na nich (myślę, że chevrolet explorer, a nawet coś pokroju torqe da radę).
Generalnie ja typowałbym silnik krokowy, ew. zaworek PVC.
Z tymi 1.8 i spadaniem obrotów jest coś dziwnego - to już kolejny przypadek, że coś się dzieje. Sąsiad z garażu obok, miał coś podobnego, poczatkowo okazalo sie elektroda w rocznej świecy się upaliła (dosłownie), potem wymienił cewkę i się poprawiło (po diagnostyce w ASO przed wymiana uszkodzonej swiecy powiedzieli - cewka), ale nadal lekko mu spadają obroty, i nie wie co jest. ZTCP wymieniał już krokowy (czy czyścił...?)
Generalnie ja typowałbym silnik krokowy, ew. zaworek PVC.
Z tymi 1.8 i spadaniem obrotów jest coś dziwnego - to już kolejny przypadek, że coś się dzieje. Sąsiad z garażu obok, miał coś podobnego, poczatkowo okazalo sie elektroda w rocznej świecy się upaliła (dosłownie), potem wymienił cewkę i się poprawiło (po diagnostyce w ASO przed wymiana uszkodzonej swiecy powiedzieli - cewka), ale nadal lekko mu spadają obroty, i nie wie co jest. ZTCP wymieniał już krokowy (czy czyścił...?)
Serwisowanie, naprawa, montaż: klimatyzacji, wentylacji, systemów ogrzewania - kontakt PW.
-
- Aktywny
- Posty: 77
- Rejestracja: 1 wrz 2015, o 16:18
- Reputacja: 0
- Imię: Ula
- Samochód: Chevrolet Nubira 1.8
- Silnik:
- Lokalizacja: Kamień Pomorski
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
Jestem po jeździe z komputerem, przed wymianą MAPa ciśnienie w kolektorze pokazywało mi ok 33 kPa na zapłonie i jałowych, nie sprawdzałam podczas jazdy, po wymianie ciśnienie w kolektorze ssącym mam 102 kPa na zapłonie i ok 33-34 na jałowym, podczas jazdy przy dodaniu gazu skacze nawet do 97 kPa ale podczas jazdy (ok2500 obr) pokazuje nawet 19 kpa. Tak powinno być?
Patrzyłam jak się sprawują obroty na jałowym i pokazuje od 725-775 obr głownie ok 740-750. Wskazówka sobie leniwie pływa czasem trochę mocniej. Jak włączę nawiew obroty spadają do ok 718-730. Jak włączę klimę rosną do 800. Niby zgodnie z tym co pisał wcześniej forumowicz +-50 się trzyma ale mam wrażenie że silnik nie pracuje równo. Może to nie kwestia obrotów tylko coś z silnikiem? Końcówka wydechu jest czarna.
Byłam u jedynego znanego mi elektryka w okolicy z pytaniem czy sprawdzi cewkę ale jak usłyszał że to chevrolet złapał się za głowę. Z fachowcami w okolicy krucho.
Zanim pojawiły się pierwsze objawy wymieniliśmy stary oryginalny akumulator lekko spuchnięty już (tak nam się wydaje) na młodszy tylko z inną niższą mocą, sądziliśmy że to nie powinno mieć większego znaczenia. Przełożyliśmy z powrotem ale nic to już nie poprawiło. Co prawda nie mam długo tego auta więc to może tylko zbieg okoliczności, tak czy siak na dniach chyba zamówię aku delkora tak jak powinno być.
Krokowy czyściłam przed wymianą razem z przepustnicą ale po wymianie na używany komplet już nie.
Coś więcej o tym zaworku PCV?
Na komputerze pokazało mi raz wyprzedzenie zapłonu 210 o, gdzie normalnie około kilku pokazuje (to chyba stopnie są). Co prawda to tylko elm i scantool. Sondy lambda też obserwowałam ale nie jestem w stanie określić czy wskazania są ok. Sondę mam na podmiankę to w sobotę wymienie i zobacze czy coś się zmieniło.
Patrzyłam jak się sprawują obroty na jałowym i pokazuje od 725-775 obr głownie ok 740-750. Wskazówka sobie leniwie pływa czasem trochę mocniej. Jak włączę nawiew obroty spadają do ok 718-730. Jak włączę klimę rosną do 800. Niby zgodnie z tym co pisał wcześniej forumowicz +-50 się trzyma ale mam wrażenie że silnik nie pracuje równo. Może to nie kwestia obrotów tylko coś z silnikiem? Końcówka wydechu jest czarna.
Byłam u jedynego znanego mi elektryka w okolicy z pytaniem czy sprawdzi cewkę ale jak usłyszał że to chevrolet złapał się za głowę. Z fachowcami w okolicy krucho.
Zanim pojawiły się pierwsze objawy wymieniliśmy stary oryginalny akumulator lekko spuchnięty już (tak nam się wydaje) na młodszy tylko z inną niższą mocą, sądziliśmy że to nie powinno mieć większego znaczenia. Przełożyliśmy z powrotem ale nic to już nie poprawiło. Co prawda nie mam długo tego auta więc to może tylko zbieg okoliczności, tak czy siak na dniach chyba zamówię aku delkora tak jak powinno być.
Krokowy czyściłam przed wymianą razem z przepustnicą ale po wymianie na używany komplet już nie.
Coś więcej o tym zaworku PCV?
Na komputerze pokazało mi raz wyprzedzenie zapłonu 210 o, gdzie normalnie około kilku pokazuje (to chyba stopnie są). Co prawda to tylko elm i scantool. Sondy lambda też obserwowałam ale nie jestem w stanie określić czy wskazania są ok. Sondę mam na podmiankę to w sobotę wymienie i zobacze czy coś się zmieniło.
-
- Aktywny
- Posty: 77
- Rejestracja: 1 wrz 2015, o 16:18
- Reputacja: 0
- Imię: Ula
- Samochód: Chevrolet Nubira 1.8
- Silnik:
- Lokalizacja: Kamień Pomorski
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
Jakie wskazania powinna mieć sonda lambda? Interesujący jest pomiar 0,08V. Wrzucam kilka rzutów z diagnostyki może ktoś coś zobaczy. Pomiary są na biegu jałowym.
- Załączniki
-
- 20150923_174126.jpg (150.06 KiB) Przejrzano 5245 razy
-
- 20150923_174104.jpg (144.32 KiB) Przejrzano 5245 razy
-
- 20150923_174031.jpg (106.12 KiB) Przejrzano 5245 razy
-
- 20150923_174013.jpg (145.53 KiB) Przejrzano 5245 razy
-
- 20150923_174538.jpg (150.79 KiB) Przejrzano 5245 razy
-
- Aktywny
- Posty: 77
- Rejestracja: 1 wrz 2015, o 16:18
- Reputacja: 0
- Imię: Ula
- Samochód: Chevrolet Nubira 1.8
- Silnik:
- Lokalizacja: Kamień Pomorski
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
Jeszcze tylko jedno.
- Załączniki
-
- 20150923_174454.jpg (128.37 KiB) Przejrzano 5248 razy
-
- Profesjonalista
- Posty: 585
- Rejestracja: 18 sie 2014, o 19:06
- Reputacja: 1
- Imię: Krzysiek
- Samochód: Daewoo Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: W-w/Dz-n
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
Też z tym walczę już od dłuższego czasu. Z tym, że u mnie nie jest to chyba aż tak tragiczne. Przy hamowaniu obroty idą w dół, po czym tak jakby się odbijały i wracają na swoje miejsce. Da się z tym żyć, ale wnerwia, że na pewno jest coś, co powinno działać lepiej.Sebastian pisze:Z tymi 1.8 i spadaniem obrotów jest coś dziwnego - to już kolejny przypadek, że coś się dzieje.
Ja mam nowe świece oraz przewody zapłonowe, nowy krokowiec (najpierw zamiennik, potem używany oryginalny wraz z drugą przepustnicą), potem nowy oryginalny. Przy każdej zmianie miałem odczucie, że jest lepiej, ale krótko było lepiej. Nowe są też wszystkie wężyki podciśnienia (wraz z obejmkami, bo dołożyłem). Zastanawiałem się nad wężykami od LPG, może sparciały gdzieś i tam dochodzi lewe powietrze. Ale jak kolega robił mi silnik, to prosiłem, by sprawdził. Stwierdził, że wszystko jest z nimi ok. Potem... zaślepiałem dla testu EGRa, nie było różnicy, to odślepiłem. Potem nawet odłączyłem serwo i zaślepiłem przewód, żeby sprawdzić, czy jest szczelne (miałem wrażenie, że jest syczenie, jak przyciskam hamulec), ale to też nie to.
Z tego, co chyba zostało to cewka (ale nie mam żadnych niepokojących błędów, które mogłyby o niej wskazywać), MAP (podobnie) i zaworek PVC... to mi kiedyś przyszło na myśl, jak czytałem o swoim problemie i znalazłem temat na forum Mondeo. Pytałem dziś w POTAKu o taki zaworek PVC do T18SED i akurat wygląda na to, że w tym modelu nie ma takiego zaworka (no chyba, że się mylą). Nie wiem natomiast, jak jest z tym nowszym silnikiem 1.8. Co ciekawe na forum Mondeo objawy, o których przeczytałem niemal w 100% pokrywają się z tym, co obserwuję.
Nie mam na razie pewności, czy na pewno nie ma zaworka PVC w ogóle, ale przynajmniej dowiedziałem się, że na pewno nie jest to część o numerze 96495288, bo nie ma zgodności z VINem.
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15495
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 146
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
Sonda lambda czujnik 1 (czyli ta na kolektorze ) po nagrzaniu (ECM zamyka wtedy pętlę sprzężenia zwrotnego automatyki regulacji składu mieszanki) powinna rytmicznie oscylować, co powoduje zmianę napięć, raz około 0,8V(mieszanka bogata) a raz około 0,1V(mieszanka uboga). Oznacza to prawidłowy proces regulacji składu mieszanki oscylujący wokół składu stechiometrycznego. Najfajniej oglądać to na wykresie czasowym ale na oko patrząc w cyferki też się da.Jakie wskazania powinna mieć sonda lambda?

-
- Wymiatacz
- Posty: 1603
- Rejestracja: 8 maja 2014, o 22:09
- Reputacja: 3
- Imię: Krzysztof
- Samochód: SUZUKI BALENO
- Silnik: 1,2 PB 90 KM
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
Przeczytałem wątek od początku ale jakoś jednoznacznie nie doczytałem czy wymieniłaś krokowy na fabrycznie nowy czy używany - w przypadku objawów na benzynie zwykle od niego trzeba zacząć zabawę - nie wierzę w używane w dobrym stanie - w poprzednim aucie miałem takie same objawy - naprawianie - czyszczenie nie dawało rezultatu tylko wymiana na nowy i adaptacyjna jazda z komputerem - pytanie pomocnicze czy po założeniu gazu objawy się pogorszyły czy pozostały bz
"Płyńmy szkunerem Cutty Sark i niech nam dowodzi William Mc Coy !"- James Hogg z Ettrick
-
- Aktywny
- Posty: 77
- Rejestracja: 1 wrz 2015, o 16:18
- Reputacja: 0
- Imię: Ula
- Samochód: Chevrolet Nubira 1.8
- Silnik:
- Lokalizacja: Kamień Pomorski
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
Przepustnicę z TPsem i krokowym założyłam oryginalną używaną, ale objawy się nie zmieniły. Po założeniu gazu wyraźne falowania i wytracanie obrotów zaraz po odpaleniu nadal się pojawiały ale doszło gaśnięcie przy dojeżdżaniu do skrzyżowania i od razu pomyślałam o gazie bo miałam tak w poprzednim aucie dlatego męczyłam gazownika. Podczas wizyty u niego auto zgasło 2 razy na benzynie będąc na jałowym biegu. Po tym zaczęłam się przyglądać obrotom przy hamowaniu i dojeżdżaniu do świateł i zauważyłam że czasem zanikają i są podbijane.
U mnie sygnał z lambdy jest poniżej 0,1V - nawet 0,08V, czy tu może być problem?
U mnie sygnał z lambdy jest poniżej 0,1V - nawet 0,08V, czy tu może być problem?
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15495
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 146
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
0,08 a 0,1 to żadna różnica. Kwestia czy jest zmienny tak jak napisałem. Ale gdyby nie był to miałabyś szybko zapalonego checka od sondy. Praca sondy jest bardzo dokładnie weryfikowana przez ECM i niewielkie odchyłki szybko są informowane. Więc twój problem raczej nie jest związany z sondami.

- huri_khan
- Zasłużony dla forum
- Posty: 5237
- Rejestracja: 9 sie 2013, o 09:29
- Reputacja: 91
- Imię: Robert
- Samochód: Kia Proceed
- Silnik: 1,4 T
- Inny samochód: Ford Mondeo
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
Sama sonda z reguły faluje od 0,1 do 0,9, jeżeli stoi w miejscu to raczej też jest do wymiany.
240 000 km z Chevroletem w zupełności wystarczyło 

- konradoo
- Zasłużony dla forum
- Posty: 2747
- Rejestracja: 24 lis 2013, o 19:12
- Reputacja: 21
- Imię: Konrad
- Samochód: Nubira x2
- Silnik:
- Lokalizacja: EBE
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
U mnie też tak jest, tak się zastanawiam, czy nie wymienić całej przepustnicy - bo ponoć mogą się zacierać wałki na niej. W podobnej przepustnicy w oplu tak było.
O partsy pisz PW.
-
- Aktywny
- Posty: 77
- Rejestracja: 1 wrz 2015, o 16:18
- Reputacja: 0
- Imię: Ula
- Samochód: Chevrolet Nubira 1.8
- Silnik:
- Lokalizacja: Kamień Pomorski
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
A co powiecie na wskazania ciśnienia z kolektora ssącego jakie opisałam wcześniej? Czy to normalne żeby podczas normalnej jazdy ciśnienie w kolektorze schodziło do 18 kpa, kiedy na jałowym jest 34 kPa?
- konradoo
- Zasłużony dla forum
- Posty: 2747
- Rejestracja: 24 lis 2013, o 19:12
- Reputacja: 21
- Imię: Konrad
- Samochód: Nubira x2
- Silnik:
- Lokalizacja: EBE
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
Jeśli wg kompa jest źle, to już byś miał komunikat. Tak się zastanawiam czy np brak podciśnienia w kolektorze nie powoduje tego. Przepustnica albo gdzieś podciśnienie szwankuje. Kiedyś jak nie podłączyłem jednego przewodziku to obroty też wchodziły wysoko, tylko że drugi objaw, słabe hamulce. Obecnie na hamulce nie narzekam.
O partsy pisz PW.
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15495
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 146
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
Konradku. Miała.konradoo pisze:Jeśli wg kompa jest źle, to już byś miał komunikat.

To że jest mniejsze - normalne. To jest podciśnienie wynikające z suwu ssania. Im bardziej otwarta przepustnica tym jest mniejsze.Czy to normalne żeby podczas normalnej jazdy ciśnienie w kolektorze schodziło do 18 kpa, kiedy na jałowym jest 34 kPa?

-
- Aktywny
- Posty: 77
- Rejestracja: 1 wrz 2015, o 16:18
- Reputacja: 0
- Imię: Ula
- Samochód: Chevrolet Nubira 1.8
- Silnik:
- Lokalizacja: Kamień Pomorski
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
Pozwolę sobie na prywatę
. Pozdrawiam swoje rodzinne miasto N.S.
A nie jest tak że dodając gazu przepustnica się badzie otwiera? Dodając gazu miałam nawet 97 hPa jadąc spokojnie 2500 obr nawet 18kPa. Może źle myślę. W końcu człowiek uczy się całe życie.

A nie jest tak że dodając gazu przepustnica się badzie otwiera? Dodając gazu miałam nawet 97 hPa jadąc spokojnie 2500 obr nawet 18kPa. Może źle myślę. W końcu człowiek uczy się całe życie.
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15495
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 146
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
Pozdrawiam krajankę Laszkę
. Ależ cię wywiało daleko.
Ja trochę uprościłem bo podciśnienie w kolektorze zależy jeszcze od obrotów silnika. Im wyższe obroty i bardziej zamknięta przepustnica tym bardziej z kolektora ssącego wysysa i tym bardziej podciśnienie jest większe. Czyli hamując silnikiem z dużej góry wskazania podciśnienia będą duże, a przy dużym obciążeniu silnika na niskich obrotach (np stromo pod górę ) małe.
Patrząc na te wskazania raczej nie zorientujemy się czy jest lewe powietrze. Tak mi się wydaje.

Ja trochę uprościłem bo podciśnienie w kolektorze zależy jeszcze od obrotów silnika. Im wyższe obroty i bardziej zamknięta przepustnica tym bardziej z kolektora ssącego wysysa i tym bardziej podciśnienie jest większe. Czyli hamując silnikiem z dużej góry wskazania podciśnienia będą duże, a przy dużym obciążeniu silnika na niskich obrotach (np stromo pod górę ) małe.
Patrząc na te wskazania raczej nie zorientujemy się czy jest lewe powietrze. Tak mi się wydaje.

-
- Profesjonalista
- Posty: 585
- Rejestracja: 18 sie 2014, o 19:06
- Reputacja: 1
- Imię: Krzysiek
- Samochód: Daewoo Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: W-w/Dz-n
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
Też nie wierzyłemflebuss pisze:Przeczytałem wątek od początku ale jakoś jednoznacznie nie doczytałem czy wymieniłaś krokowy na fabrycznie nowy czy używany - w przypadku objawów na benzynie zwykle od niego trzeba zacząć zabawę - nie wierzę w używane w dobrym stanie


-
- Aktywny
- Posty: 77
- Rejestracja: 1 wrz 2015, o 16:18
- Reputacja: 0
- Imię: Ula
- Samochód: Chevrolet Nubira 1.8
- Silnik:
- Lokalizacja: Kamień Pomorski
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
Jestem po wymianie sondy lambda, przy okazji wyszło że mam pęknięty kolektor wydechowy. Po wymianie mam wrażenie że silnik chodzi równiej, wcześniej jak odejmowałam gazu to nie schodził płynnie tylko trochę szarpał- może nie jakoś mocno ale podczas jazdy po mieście przy mojej tendencji do choroby lokomocyjnej czasem miałam dość
) a teraz po odjęciu gazu płynnie schodzi. Tak więc jakiś plus wymiany jest, zobaczymy czy obroty będą dalej falować i zanikać. Mały minus -mam wrażenie że jest trochę mniej mocy.
Widzę ze z używanym kolektorem wydechowym jest kiszka, czy jakiś z opla by pasował?

Widzę ze z używanym kolektorem wydechowym jest kiszka, czy jakiś z opla by pasował?
-
- Profesjonalista
- Posty: 585
- Rejestracja: 18 sie 2014, o 19:06
- Reputacja: 1
- Imię: Krzysiek
- Samochód: Daewoo Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: W-w/Dz-n
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
No to możesz mieć przyczynę. Na moje oko sonda regulacyjna może mieć za dużo powietrza (zaciąga przez szpary) a sterownik próbując korygować wzbogaca mieszankę. Choć jak przeglądam zrzuty zamieszczone powyżej nie wygląda, żeby korekta była bardzo na +. Możesz zrobić zrzut tam gdzie są korekty po wymianie sondy?
Jak wymienisz jeszcze kolektor, to może problem całkowicie ustąpi? Masz może numer GM tego kolektora?
Po samej wymianie dobrze by było wykasować korekty i pojeździć trochę, by się sterownik ustawił na nowe wartości.
Pozostaje jeszcze jedno pytanie... czy nie trzeba będzie gazu dostroić. Gaz mógł być ustawiany 'na sondy', która po pierwsze mogła już nie domagać, a po drugie wraz z pękniętym kolektorem mogła pokazywać głupoty.
Jak wymienisz jeszcze kolektor, to może problem całkowicie ustąpi? Masz może numer GM tego kolektora?
Po samej wymianie dobrze by było wykasować korekty i pojeździć trochę, by się sterownik ustawił na nowe wartości.
Pozostaje jeszcze jedno pytanie... czy nie trzeba będzie gazu dostroić. Gaz mógł być ustawiany 'na sondy', która po pierwsze mogła już nie domagać, a po drugie wraz z pękniętym kolektorem mogła pokazywać głupoty.
Ostatnio zmieniony 3 paź 2015, o 21:44 przez GoLL@B, łącznie zmieniany 4 razy.
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15495
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 146
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
Czyli lewe powietrze.veratoxic pisze:przy okazji wyszło że mam pęknięty kolektor wydechowy.

-
- Aktywny
- Posty: 77
- Rejestracja: 1 wrz 2015, o 16:18
- Reputacja: 0
- Imię: Ula
- Samochód: Chevrolet Nubira 1.8
- Silnik:
- Lokalizacja: Kamień Pomorski
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
Numer kolektora GM 96419108, na potaku za 400zł, ale używany też powinien być ok, tyle że do T18SED jest kilka od 40-100 zł. Do mojego silnika najtańszą używkę znalazłam za 600 zł
i z tego co zauważyłam jest pęknięta w tym samym miejscu co mój- kolejny kolektor bubel?
Czy w celu wykasowania korekt wystarczy odłączyć klemę?

Czy w celu wykasowania korekt wystarczy odłączyć klemę?
-
- Profesjonalista
- Posty: 585
- Rejestracja: 18 sie 2014, o 19:06
- Reputacja: 1
- Imię: Krzysiek
- Samochód: Daewoo Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: W-w/Dz-n
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
Dobrze, że nie jest zespolony z katalizatorem, bo koszty jeszcze bardziej poszybowałyby w górę.
Możesz pokazać zdjęcie? Jeśli to jest jedno pęknięcie i nie jest duże, to może warto oddać do spawania? Ja też się nad tym zastanawiałem kiedyś i znalazłem taki zapis:
Pytanie tylko, jak duże i ile pęknięć. Mój to był tak zmasakrowany, że potrzebowałbym chyba ze 30cm (albo i więcej) spawu, co przestało się opłacać (przy T18SED kolektor jest znacznie tańszy i pasuje też z ostatniego wypustu Nubir, jeśli dobrze pamiętam).
Co do korekt, w T18SED zostawiałem odpięty aku na noc i wystarczało.
Możesz pokazać zdjęcie? Jeśli to jest jedno pęknięcie i nie jest duże, to może warto oddać do spawania? Ja też się nad tym zastanawiałem kiedyś i znalazłem taki zapis:
Źródło: http://forum.vectraklub.pl/index.php/to ... -18-122km/cytat z http://forum.vectraklub.pl/ pisze: Obalam mit że żeliwne kolektory są niespawalne i trzeba od razu wymieniać.
Pytanie tylko, jak duże i ile pęknięć. Mój to był tak zmasakrowany, że potrzebowałbym chyba ze 30cm (albo i więcej) spawu, co przestało się opłacać (przy T18SED kolektor jest znacznie tańszy i pasuje też z ostatniego wypustu Nubir, jeśli dobrze pamiętam).
Co do korekt, w T18SED zostawiałem odpięty aku na noc i wystarczało.
- etac
- Prezes
- Posty: 24971
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 302
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Opel Astra L ST
- Silnik: 1.2T Pure Tech
- LPG: NIE
- Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Falujące obroty, czasem brak reakcji na gaz, błąd P0106
Ja spawałem juz 10 lat temu mój kolektor z X10XE. Gościu spawal go ponad tydzień i mówi ze był tak popękany i nadawał się tylko na złom, ale zrobił tylko po znajomości. Nowy wtedy kosztował 1500 zł.
Jeździłem jeszcze 2 lata nim, a potem sprzedałem auto
Jeździłem jeszcze 2 lata nim, a potem sprzedałem auto
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość