Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Stuka, puka, kapie, cieknie...
Awatar użytkownika
Sebastian
Moderator
Posty: 4008
Rejestracja: 12 sie 2013, o 22:45
Reputacja: 51
Imię: Sebastian
Samochód: 2x Lacetti 1.4&1.6
Silnik:
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: Sebastian » 24 lut 2018, o 22:29

Co do świec, to od kilku kpl używam bosch FR7DCX+ (0 242 235 667) i nie narzekam, zmiana co 15-20kkm.
Serwisowanie, naprawa, montaż: klimatyzacji, wentylacji, systemów ogrzewania - kontakt PW.

Awatar użytkownika
papieju
Fachman
Posty: 2040
Rejestracja: 28 sty 2018, o 15:18
Reputacja: 68
Imię: Marcin
Samochód: Nubira kombi 1.8 LPG
Silnik:
Lokalizacja: Włoszczowa
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: papieju » 24 lut 2018, o 22:43

Czemu tak szybko? Pytam, bo Nubira nie jest ani moim pierwszym autem, ani też pierwszym z LPG - i nigdy nie musiałem wymieniać świec. Robiłem to dla sportu, ale po co najmniej 50tys km. Wyjątkiem jest Punto II teściowej, problem pojawił się przy rozruchu zimnego silnika (i nie mówimy o zimie), trzeba było but w podłodze jak załapał, inaczej dusił się i zdychał, po 30 sekundach już pracował poprawnie, do tego czasu kopcił na siwo ale nie olejem, nie przepalał wachy. Tyle że miał na liczniku jakieś 130tys a świece były zmieniane raz w życiu auta więc miały nalatane, auto z gazem. Mam się spodziewać w Nubirze problemów po 15tys km?

Awatar użytkownika
Sebastian
Moderator
Posty: 4008
Rejestracja: 12 sie 2013, o 22:45
Reputacja: 51
Imię: Sebastian
Samochód: 2x Lacetti 1.4&1.6
Silnik:
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: Sebastian » 24 lut 2018, o 23:35

Instrukcja podaje zmianę świec co 30kkm, na LPG zmniejszam ten przebieg o połowę.
Przy cenie świec na poziomie 5-6zł/sztuka to nie jest to ogromny koszt :)
Serwisowanie, naprawa, montaż: klimatyzacji, wentylacji, systemów ogrzewania - kontakt PW.

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: wszim » 24 lut 2018, o 23:44

lukaslacetti pisze:
24 lut 2018, o 16:49
Lacetti ma bardzo czuły system kontroli prawidłowego spalania w komorach spalania byle przerwa w dostawie iskry (wypadnięcie zapłonu ) i zaraz wywalamy jest błąd jest strona internetowa na której jest cały manulal do Lacetti jest tam wszystko nawet śróbki są poopisywane jakie są do samochodu xd wieczorem
To daj linka do tej strony. Niech i inni skorzystają.
W Lacetti jest mi się wydaje fabrycznie zbyt mocno wysterowane wyprzedzenie zapłonu...

Kolejny minus to właśnie to że duże wyprzedzenie zapłonu
Dziwne teorie piszesz. Wymyślasz coś z czapy.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

markus444
Stały bywalec
Posty: 297
Rejestracja: 20 sty 2018, o 07:18
Reputacja: 11
Imię: Maciej
Samochód: Lacetti CDX
Silnik: 1,8 121KM f18d3 aut. Zf4hp16
LPG: BRC SQ32
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: markus444 » 25 lut 2018, o 08:43


lukaslacetti
Profesjonalista
Posty: 758
Rejestracja: 2 lut 2017, o 10:46
Reputacja: 23
Imię: Łukasz
Samochód: Lacetti
Silnik: 1.6 109KM
LPG: Stag 300 Premium
Lokalizacja: Wo
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: lukaslacetti » 25 lut 2018, o 12:05

http://lacetti.com.ua/manual/EN/documen ... cetti.html

To ten obszerny manual co miałem wrzucić

Jakubek1108
Bywalec
Posty: 163
Rejestracja: 7 wrz 2016, o 01:35
Reputacja: 0
Imię: Marcin
Samochód: Lacetti
Silnik:
Lokalizacja: Kutno
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: Jakubek1108 » 14 mar 2018, o 13:55

Mechanik wymienił świece bo były okopcone wymienił też filtr powietrza na jakiś lepszy ( nie ten najtańszy) bo stwierdził że coś z mieszanka paliwowo powietrzna nie tak ale problem zostaje nadal... Oddał kasę i odesłał z kwitkiem

markus444
Stały bywalec
Posty: 297
Rejestracja: 20 sty 2018, o 07:18
Reputacja: 11
Imię: Maciej
Samochód: Lacetti CDX
Silnik: 1,8 121KM f18d3 aut. Zf4hp16
LPG: BRC SQ32
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: markus444 » 14 mar 2018, o 23:24

Kolega nie czyscil wtrysków? U mojego Lanosa przy podobnych objawach pomagało wyczyszczenie wtrysków. Przy przebiegu 300 tys. Km na gazie 3 razy musiałem wykręcać listwe i czyscic wtryskiwacze.

Jakubek1108
Bywalec
Posty: 163
Rejestracja: 7 wrz 2016, o 01:35
Reputacja: 0
Imię: Marcin
Samochód: Lacetti
Silnik:
Lokalizacja: Kutno
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: Jakubek1108 » 14 mar 2018, o 23:25

Wtryski są ok mechanik sprawdzał

Awatar użytkownika
papieju
Fachman
Posty: 2040
Rejestracja: 28 sty 2018, o 15:18
Reputacja: 68
Imię: Marcin
Samochód: Nubira kombi 1.8 LPG
Silnik:
Lokalizacja: Włoszczowa
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: papieju » 15 mar 2018, o 06:29

markus444 pisze:
14 mar 2018, o 23:24
Kolega nie czyscil wtrysków? U mojego Lanosa przy podobnych objawach pomagało wyczyszczenie wtrysków. Przy przebiegu 300 tys. Km na gazie 3 razy musiałem wykręcać listwe i czyscic wtryskiwacze.
A która generacja gazu? Bo takie cuda działy się na I i II, gdzie instalacja po prostu zatrzymywała pompę paliwa przy pracy na gazie, więc listwa była pozbawiona chłodzenia i w efekcie wtryski się zapiekały, korodowały itd. Przy sekwencji nie ma tego problemu generalnie, bo pompa paliwa pracuje cały czas a jedynie odcinasz samo tryśnięcie paliwem a po drugie silnik dość często pracuje na benzynie do osiągnięcia temperatury przełączenia, na wcześniejszych generacjach kilka sekund po rozruchu pyk i na gaz.

Jakubek1108
Bywalec
Posty: 163
Rejestracja: 7 wrz 2016, o 01:35
Reputacja: 0
Imię: Marcin
Samochód: Lacetti
Silnik:
Lokalizacja: Kutno
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: Jakubek1108 » 15 mar 2018, o 06:38

Mam sekwencje

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: wszim » 15 mar 2018, o 12:01

papieju pisze:
15 mar 2018, o 06:29
A która generacja gazu? Bo takie cuda działy się na I i II, gdzie instalacja po prostu zatrzymywała pompę paliwa przy pracy na gazie, więc listwa była pozbawiona chłodzenia i w efekcie wtryski się zapiekały, korodowały itd. Przy sekwencji nie ma tego problemu generalnie, bo pompa paliwa pracuje cały czas a jedynie odcinasz samo tryśnięcie paliwem .
To co napisałeś nie ma związku z zastosowanym typem instalacji. Odcinanie pompy paliwa jest realizowane niezależnie od typu/wersji instalacji. Jest to zawsze jakaś dodatkowa rzeźba a nie cecha danej instalacji LPG. Odcinanie pompy paliwa jest kontrowersyjne i ma tyle samo zwolenników co przeciwników. Markowi dostawcy rozwiązań LPG nie stosują odcinania pompy benzynowej.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

Awatar użytkownika
papieju
Fachman
Posty: 2040
Rejestracja: 28 sty 2018, o 15:18
Reputacja: 68
Imię: Marcin
Samochód: Nubira kombi 1.8 LPG
Silnik:
Lokalizacja: Włoszczowa
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: papieju » 15 mar 2018, o 13:03

No w przypadku aut z wielopunktem i instalacją na śrubkę - a jeżdżą takie - nie ma innego sposobu na odcięcie pracy wtrysków PB jak przez odcięcie pompy paliwa albo elektrozaworem przed listwą z trójnikiem do powrotu. Pompa wtedy dalej tłoczy ale listwa jest pozbawiona dopływu paliwa i chłodzenia. II generacje też z takim rozwiązaniem widywałem, rzeźba ale są, jeżdżą. I stąd się biorą problemy z wtryskami. Mam już drugie auto z instalacją sekwencyjną, w pierwszym zrobiłem na gazie około 150tys, poprzedni właściciel około 50tys i wtryski dalej pracują poprawnie, żadne obroty nie falują, nie muli i nie zdycha.

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: wszim » 15 mar 2018, o 14:00

No w przypadku aut z wielopunktem i instalacją na śrubkę - a jeżdżą takie - nie ma innego sposobu na odcięcie pracy wtrysków PB jak przez odcięcie pompy paliwa albo elektrozaworem przed listwą z trójnikiem do powrotu.
Mylisz z silnikiem gaźnikowym - tam odłączenie benzyny jest możliwe tylko przez odcięcie pompy. Klasycznie dla instalacji I lub II gen odcina się tylko wtryskiwacz/wtryskiwacze, a nie pompę. Służy do tego emulatotor wtrysku, który może być osobnym pudełkiem lub jest wbudowany w centralkę LPG II gen.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

Awatar użytkownika
papieju
Fachman
Posty: 2040
Rejestracja: 28 sty 2018, o 15:18
Reputacja: 68
Imię: Marcin
Samochód: Nubira kombi 1.8 LPG
Silnik:
Lokalizacja: Włoszczowa
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: papieju » 15 mar 2018, o 15:10

Na gaźnikach masz zwykle pompy mechaniczne więc trójniki na powrót, chyba że nie ma to elektro i pompa tłoczy w zamknięte, ojciec miał tak w Ładzie. Pompy średnio to znoszą. W instalacjach na śrubę po kosztach nie masz żadnej puszki tylko elektrozawory na zasadzie włącz/wyłącz, a na II generacji mało kto bawi się w odcinkę wtrysków jak w sekwencji, po prostu odcinają dopływ wachy. Nie wszyscy, ale jeżdżą takie druty. Kolega miał Lanosa na multi z II generacją i po jakimś czasie na benzynie nie dało się jechać, szarpało muliło - właśnie poprzez tanią druciarską instalację. Inny miał BLOS i też po prostu odciętą pompę - co dwa zbiorniki gazu jeden robił na PB bo inaczej wtryski zdychały. Ale mniejsza o to, tutaj kolega ma sekwencję i sprawdzone wtryski - sprawne. Więc nie tu przyczyna

markus444
Stały bywalec
Posty: 297
Rejestracja: 20 sty 2018, o 07:18
Reputacja: 11
Imię: Maciej
Samochód: Lacetti CDX
Silnik: 1,8 121KM f18d3 aut. Zf4hp16
LPG: BRC SQ32
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: markus444 » 15 mar 2018, o 20:48

Pompa paliwa nie chłodzi wtrysków gdy jedziemy na lpg. Paliwo przepływa przez listwe i z powrotem do zbiornika. Pompy mi nie odcinalo. Jak wiemy to opary olejowe trafiają ze skrzyni korbowej przez odme do kolektora ssacego. Te opary osiadaja na koncowkach wtryskiwaczy. Wystarczy zerknąć na przepustnicy jaki jest syf od oparow olejowych. Te opary zalepiaja otwory we wtryskiwaczu który niepracuje na lpg co powoduje "lanie benzyny na świece i ma sie wrazenia jakby wypadały zapłonu szarpanie i tak dalej. Przy ciepłym silniku benzyna opadajac na cieple elementy w cylindrze paruje i nie ma objawów. Wlanie środków czyszczacych do baku nic nie pomoże. Trzeba wtryski wymontować i mechaniz
Cznie delikatnie zeskrobac syf z wtryskiwaczy.

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: wszim » 15 mar 2018, o 23:26

Papieju piszesz o jakiejś totalnej druciarni, która nie ma prawa mieć homologacji. Może takie coś zakładać Edek w garażu ale nie warsztat z licencją na instalacje LPG.
markus444 - problemem są głównie wytrącające się laki z zastojonej benzyny, które zalepiają kocówki wtrysku od środka, choć może to zależeć mocno od konstrukcji całego układu doprowadzania paliwa. Opary olejowe nie są inteligentne i nie potrafią zalepiać wtryskiwaczy bardziej w silniku z odłączoną pompą niż w tym z pompą pracującą. Tutaj logiki nie widzę.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

Awatar użytkownika
papieju
Fachman
Posty: 2040
Rejestracja: 28 sty 2018, o 15:18
Reputacja: 68
Imię: Marcin
Samochód: Nubira kombi 1.8 LPG
Silnik:
Lokalizacja: Włoszczowa
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: papieju » 16 mar 2018, o 07:39

wszim pisze:
15 mar 2018, o 23:26
Papieju piszesz o jakiejś totalnej druciarni, która nie ma prawa mieć homologacji. Może takie coś zakładać Edek w garażu ale nie warsztat z licencją na instalacje LPG.
Zdziwiłbyś się ile takich aut jeździ, masz gruza na wielopunkcie za 1500-2000 zł i trzeba zagazować o do roboty jeździć będzie - nikt nie wrzuci sekwencji za drugie tyle albo nawet więcej, tylko każą zrobić najtaniej jak się da żeby tylko dało się jeździć. Klient nasz pan ;) A co do zatykania to nie znam osobiście nikogo kto ma sekwencję i musiał czyścić wtryski benzynowe bo auto nie jechało.

lukaslacetti
Profesjonalista
Posty: 758
Rejestracja: 2 lut 2017, o 10:46
Reputacja: 23
Imię: Łukasz
Samochód: Lacetti
Silnik: 1.6 109KM
LPG: Stag 300 Premium
Lokalizacja: Wo
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: lukaslacetti » 16 mar 2018, o 19:15

Podsumowując wszystko check lista wypadania zaplonów co robiles i ewentualnie sprawdź ponownie,
*masz zaslepiony Egr i jestes pewien ze szczelnie oba otwory
*swiece wymienione
*przewody zaplonowe pewne i wymienione tez masz niewiem posprawdzaj ich opornosci jeszcze, oraz dla proby odseparuj je od siebie nie wtykaj ich razem w wyznaczone miejsca na pokrywie tylko polrowadz je luzem troszke dalej od siebie
*Map sensor wtyczka dobrze siedzi wezyk na calej dlugosci szczelny to bardzo wazne !
*Otwory w cewkach od przewodów niezasniedziale , czysciutkie , a sama cewka czysta i nie widac na niej zadnych pekniec
*przepustnica czysta (to raczej nie ma znaczenia)
Czujnik wału + walka rozrzadu dobrze wpiety jezeli samochod ma wiecej jak 200 000km to moga te czujniki szwankowac juz acz kowiek nie musza ale beda mialy wplyw na wypadanie zaplonu
*przewód idacy od przepustnicy do gruszki sterujacej zmianą dlugosci kanałów dolotowych w kolektorze dolotowym Szczelny ma byc !! zlokalizujesz go latwo , idzie od przepustnicy razem z tym co idzie do map sensora

Jak cos sobie przypomne to dopiszę
Pozdrawiam

PS podaj przebieg samochodu

Jakubek1108
Bywalec
Posty: 163
Rejestracja: 7 wrz 2016, o 01:35
Reputacja: 0
Imię: Marcin
Samochód: Lacetti
Silnik:
Lokalizacja: Kutno
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: Jakubek1108 » 16 mar 2018, o 19:45

Niby 170 k przebiegu auto aktualnie u gazownik, świece cewka kable czyste wężyk od map sensora wymieniłem na nowy, wtyczka siedzi, egr zaslepialem blaszka od piwa, zamówiłem rurę powietrza od filtra powietrza do przepustnicy co idzie bo poparciala była, i dodatkowo obroty nie zawsze ładnie spadają czasami się odbijają
Dodatkowo mechanik zaniepokoil się okopconymi świecami, z 3 miesiące temu czyscilem przepustnice może to z nią coś nie tak? Patrzyłem w necie gdzieś w okolicach Warszawy sprawdzają ewentualnie regenerują przepustnice w granicach 300 zł, po czyszczeniu egr i przepustnicy zadzialy się problemy z tymi obrotami i pozniej ten wypadajacy zapłon doszedł


Przewód od przepustnicy do gruszki? Możesz na jakiejś fotce to pokazać?

lukaslacetti
Profesjonalista
Posty: 758
Rejestracja: 2 lut 2017, o 10:46
Reputacja: 23
Imię: Łukasz
Samochód: Lacetti
Silnik: 1.6 109KM
LPG: Stag 300 Premium
Lokalizacja: Wo
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: lukaslacetti » 16 mar 2018, o 23:31

no i o EgR mowilem wczesniej ze jak dasz zaslepke po puszce to po 1000km jej nie bedziesz mial rozkrec i zobacz ze jest napewno dziurka /dziura daj nowa chwilowo i sprawdz zeby wyeliminowac ze to Egr oki ? ja mialem to samo

Jakubek1108
Bywalec
Posty: 163
Rejestracja: 7 wrz 2016, o 01:35
Reputacja: 0
Imię: Marcin
Samochód: Lacetti
Silnik:
Lokalizacja: Kutno
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: Jakubek1108 » 16 mar 2018, o 23:33

Zaslepilem egr i odrazu było to samo więc mam go nie zaslepionego

lukaslacetti
Profesjonalista
Posty: 758
Rejestracja: 2 lut 2017, o 10:46
Reputacja: 23
Imię: Łukasz
Samochód: Lacetti
Silnik: 1.6 109KM
LPG: Stag 300 Premium
Lokalizacja: Wo
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: lukaslacetti » 17 mar 2018, o 11:32

no to Trudny przypadek
moze byc jeszcze rowniez nieszczelny dolot na laczeniu kolektor glowica ale wątpie w to nawet uszczelka pod glowica niewielki przeciek zanikajacy po rozgrzaniu nie wiem poddaje sie

Dodano po 1 godzinie 58 minutach 38 sekundach:
lukaslacetti pisze:
17 mar 2018, o 11:32
no to Trudny przypadek
moze byc jeszcze rowniez nieszczelny dolot na laczeniu kolektor glowica ale wątpie w to nawet uszczelka pod glowica niewielki przeciek zanikajacy po rozgrzaniu nie wiem poddaje sie

Moze byc cewka ale ona by chyba w calym zakresie temp silnika niedomagała
A cxy przewody w cewke wchodza Ciezko ? chodzi mi o te blaszki z przewodów rozegnij je

kjas9
Profesjonalista
Posty: 910
Rejestracja: 26 sty 2015, o 22:31
Reputacja: 32
Imię: Krzysztof
Samochód: Cruze1,4 Sw LTZ+2012
Silnik: 1,4 T +chip 163 km
LPG: KME Skay Max
Lokalizacja: SO
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: kjas9 » 17 mar 2018, o 21:32

Panowie moja sugestia motacie się w kółko wymiana na ślepo nic nie da tak można wymienić pół samochodu, żadne nasze jnterfejsy typu Torque itp diagnostyczne nie maja pełnego wglądu w hybrydę jakim jest lacetti -TO NIE OPEL NIE VW AUDI ITP TO DAEWOO a teraz gentra -(daewo ma swój orginalny interfejs ) ,dlatego jeszcze raz mówię zainstalować program Chewi expl.tam dowiecie się co dolega wszelkie inne sa orientacyjne bo pokazuja tylko orientacyjne błedy bez podania przyczyny ,nie po darmo rosjanie opracowali swoja wersje,bo nadal produkują swoja wersje i sobie chwalą

http://all-test-drives.com/489-daewoo-gentra-2017.html
Ostatnio zmieniony 17 mar 2018, o 22:08 przez kjas9, łącznie zmieniany 1 raz.
Lacetti 1,6 sx zmienione w cdx 2011-2019

Jakubek1108
Bywalec
Posty: 163
Rejestracja: 7 wrz 2016, o 01:35
Reputacja: 0
Imię: Marcin
Samochód: Lacetti
Silnik:
Lokalizacja: Kutno
Kontakt:

Re: Chevrolet lacetti 1.4 b+g problem na zimnym

Post autor: Jakubek1108 » 17 mar 2018, o 21:52

Mam ten program jakie wartości mam nim. Sprawdzić

ODPOWIEDZ

Wróć do „Lacetti/Nubira Mechanika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość