Forum Chevrolet Team Poland

Witam
Miałem słabe ładowanie aku na poziomie 13,4 , chłodnica mocno zabrudzona więc wentylatory przy klimie pracowały non stop, co prawda nowy akumulator, ale mimo wszystko nie dawał rady, powiedzieli mi w firmie naprawiającej autka, że może szczotki alternatora są do wymiany, a na pewno chłodnica. Więc zostawiłem u Nich autko by dokonali potrzebnych napraw. Okazało się że alternator jest ok, a chłodnicę faktycznie wymienili na nową. Odpieli aku. i teraz problem bo nie można odpalić Cruza. Rozrusznik kręci, a tak wygląda jak by paliwo nie dochodziło. Komputer nie pokazuje żadnych błędów. Macie jakieś pomysły jak go uruchomić? Proszę o pomoc.

Auto oddali Tobie w takim stanie?
Pewnie odpieli jakiś przewód. To teraz niech szukają.

Wysłane z mojego G8142 przy użyciu Tapatalka

JarekK pisze: ↑

16 lip 2019, o 09:29

Witam
Miałem słabe ładowanie aku na poziomie 13,4 ,

W tym samochodzie nie ma stałego ładowania, jest zmieniane wg algorytmów komputera który ładowaniem steruje. Napięcie w instalacji może się zmieniać od 12 do ponad 15V i są to prawidłowe objawy. Nie rozumiem co ma akumulator do dawania lub nie dawania rady przez wentylatory przy uruchomionym silniku.

To dłuższa historia, na całą sytuację nałożyło się kilka spraw. Mój Cruse jest z 2012 roku i miał oryginalny aku., który po tylu latach prosił się o wymianę, wymieniłem i było ok. Wątek drugi, chłodnica była mocno zużyta (zapchana) więc przy pracy klimy, wentylatory chodziły na pełnych obrotach nawet po wyłączeniu auta więc rozładowywały aku. Wątek trzeci szczotki na alternatorze były też lekko zużyte i nadawały się do wymiany. Wymieniłem aku na podtrzymaniu i wszystko było ok. Dałem autko do warsztatu żeby zrobili mi alternator i chłodnicę. W warsztacie odłączyli aku. Porobili wszystkie naprawy, podłączyli aku. ....no i teraz nie można zapalić auta. A co do reszty opisałem wyżej. No i kicha, ktoś by powiedział co się martwisz, przecież to sprawa Warsztatu w którym ci to robili, no niby tak ale ja dalej nie mam auta, a wszystko trwa już ponad tydzień, a miało być max.2 dni.

JarekK pisze: ↑

16 lip 2019, o 12:42

wentylatory chodziły na pełnych obrotach nawet po wyłączeniu auta więc rozładowywały aku.

ale to jest objaw przerwanego wypalania DPF, a nie zapchanej chłodnicy.

To ze nie odpala, musi mieć przyczynę i dobry skaner podpięty pod auto na pewno to powie. Ja podejrzewam nie wpiętą jakąś wtyczkę.

Może bateria do wymiany w pilocie. Ja tak miałem w Malibu, nie odpali wówczas.

Myślisz ze może imo tutaj robi krecią robotę?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

"Może bateria do wymiany w pilocie. Ja tak miałem w Malibu, nie odpali wówczas." - wymieniłem...nie pomogło.
Ale Chevi już chodzi i pomyka. Zapytacie co mu było w takim razie? Otóż po prawie 3 tygodniach walki, wywiesiłem białą flagę i zawiozłem go do serwisu Chevroleta. Na drugi dzień po przywiezieniu był do odebrania!
Pytam Pana w Serwisie "-To co mu właściwie było?", a Pan z serwisu z miłym uśmiechem zapytał mnie czy odpaliłem autko i czy wyjechałem nim na parking dla klientów? Odpowiedziałem,że TAK bez problemów pali, jeździ i wszystko jest OK! Więc Pan z serwisu również z wielce miłym uśmiechem mi odpowiedział: "- To proszę jeździć i szerokiej drogi". No i to wszystko w temacie, dziękuję Wszystkim za zaangażowanie i pomoc.