Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Nie świeci, nie kręci i inne tematy związane z elektryką i elektroniką
Tomek0709
Świeżak
Posty: 34
Rejestracja: 25 paź 2014, o 02:02
Reputacja: 0
Imię: Tomek
Samochód: Cruze 1.6
Silnik:
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: Tomek0709 » 15 lip 2016, o 12:50

Nie jestem fachowcem ale jedynie co mi przychodzi do głowy to chyba wymiana sondy na nową?

pool80
Wymiatacz
Posty: 1630
Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
Reputacja: 24
Imię: Ryszard
Samochód: Cruze LT
Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
LPG: BRC SQ24.11
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: pool80 » 15 lip 2016, o 14:58

A po rozgrzaniu układu? Mam już namieszane, i muszę posprawdzać te napięcia jeszcze na samym paliwie.

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: wszim » 15 lip 2016, o 15:15

Jakiego układu? Sonda II jest na tyle daleko od kolektora, że praktycznie co chwilę trzeba ją dogrzewać grzałką bo inaczej pokazuje gwiazdy na niebie a nie wskazania zawartości tlenu w spalinach. Sonda musi mieć wysoką temperaturę do prawidłowej pracy.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

pool80
Wymiatacz
Posty: 1630
Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
Reputacja: 24
Imię: Ryszard
Samochód: Cruze LT
Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
LPG: BRC SQ24.11
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: pool80 » 15 lip 2016, o 15:18

Rozumiem. A wg Ciebie wskazania jakie opisywałem na s2 czyli zmieniające się napięcie w zależności od obrotów silnika czy dodawania gazu, to normalne zachowanie ? Czy to jakaś emulacja na gazie. Czy s2 powinna wskazywać sinusoidę czy właśnie płaskie wykresy o wartościach zależnych od dodawania gazu...

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: wszim » 15 lip 2016, o 15:29

Już ci tłumaczyłem, że kryterium oceny jest rozmyte. Bo może oznaczać, że zaczyna brakować katalizatora ale jeszcze daleko do stanu pełnego wyeksploatowania. Wszystko zależy od tego jak dany producent sobie tą kwestię przyjmie i wg których norm działa. Na podstawie wskazań sondy jakie ty prezentowałeś nie da się nic jednoznacznie określić. Jeżeli nie masz świecącego checka i błędów to wg mnie szukasz dziury w całym. Zdecydowanie bardziej konkretna jest interpretacja sygnału z sondy I - tam da się łatwo z przebiegu określić czy wszystko w porządku czy nie.
Rysiek w sumie z czym ty masz problem bo może coś przegapiłem.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

pool80
Wymiatacz
Posty: 1630
Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
Reputacja: 24
Imię: Ryszard
Samochód: Cruze LT
Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
LPG: BRC SQ24.11
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: pool80 » 15 lip 2016, o 16:02

Z natrętnym czytaniem forum. A tak poważnie, to mi zaświecił się check z miesiąc temu, i od tego czasu dwukrotnie pending fault. Za każdym razem p-0141. Przez okres wielkich upałów i korków palił grubo ponad 13 i rozpocząłem zgłębianie tematu. Obecnie chceck się nie świeci, przypuszczam, że to wróci, kwestia czasu. spalanie się uspokoiło, jak mniej włączam klimatyzację.
Ustalając to wszystko zderzam się ze sprzecznymi informacjami, ostatnio takimi, że na benzynie s2 ma kreślić sinusoidę. Gdzie indziej czytam, że mają na s2 być płaskie wykresy. Gdzie indziej, że jak cały czas stoi w neutralnym położeniu ok 0,45V to padła. Przyszła mi do głowy myśl, że zamontowano mi emulację, czy włączono ją, nie znam się w s2. Ty sugerujesz katalizator. Ból głowy murowany ;)

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: wszim » 15 lip 2016, o 20:40

No to duchów szukasz.
A tak poważnie, to mi zaświecił się check z miesiąc temu, i od tego czasu dwukrotnie pending fault. Za każdym razem p-0141.
P0141 dotyczy obwodu grzałki sondy, więc czego ty szukasz w studiowaniu sygnału tej sondy. Sprawdź prawidłowość kontaktowania złączek sondy (zaśniedziałe zamoczone, uszkodzone przewody etc).
Przez okres wielkich upałów i korków palił grubo ponad 13 i rozpocząłem zgłębianie tematu. Obecnie chceck się nie świeci, przypuszczam, że to wróci, kwestia czasu. spalanie się uspokoiło, jak mniej włączam klimatyzację.
Zużycie NoPB czy LPG?
Normalka. Auto w korkach a zwłaszcza w korkach na klimatyzacji pali dużo więcej, powyżej 30C bardzo dużo więcej. Załączenie klimy w trasie =1L/100km więcej. Załączenie klimy w korku = 3...4L/100km więcej. Biorąc pod uwagę niedokładność twojego pomiaru jednorazowe 13L/100km to wybryk którego czepiłeś się jak rzep i nie śpisz po nocach :H .
Przyszła mi do głowy myśl, że zamontowano mi emulację, czy włączono ją, nie znam się w s2. Ty sugerujesz katalizator. Ból głowy murowany
Odpuść i nie szukaj problemu tam gdzie go nie ma. Nie masz żadnej emulacji sondy bo mieć nie możesz, bo nie masz LPG II czy III generacji gdzie takie rozwiązania się stosowało.
Ból głowy? W życiu takie zachowanie nazywa się hipochondrią. Nie wiem czy to się da przełożyć na samochód ale odnoszę wrażenie, że ciebie coś takiego dotyka. Jedyna sensowna rzecz jaka zaistniała to ten błąd grzałki który warto sprawdzić. Nie jest to jednak żadna poważna awaria i nie może mieć wpływu na drastyczne zwiększone zużycie paliwa - a chyba to najbardziej cie dręczy.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

pool80
Wymiatacz
Posty: 1630
Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
Reputacja: 24
Imię: Ryszard
Samochód: Cruze LT
Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
LPG: BRC SQ24.11
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: pool80 » 15 lip 2016, o 21:35

Wiem co oznacza ten błąd, wiem ile auto i w jakich warunkach spali, to wszystko wiem. Nie mam emulacji to ok. fajnie że to mi wyjaśniłeś. Usiłuję doszukać się czy moje wskazania są ok, bo u innych są inne. A robię to wszystko dlatego, że najprawdopodobniej dni mojej sondy są policzone. Już mniej więcej wiem, jak zdiagnozować padniętą sondę, dosyć szybko ustaliłem sposoby czytania błędów. To wszystko pozwala mi zaoszczędzić parę złotych teraz i w przyszłości. Po za tym interesuje mnie ta tematyka. Jest odskocznią od codziennych obowiązków itd. Koniec końców, może komuś się coś z tego wszystkiego przyda. pozdrawiam.

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: wszim » 15 lip 2016, o 22:01

Teraz przeczytałem wątek na org. Powiem tylko, że C77 pisze o rzeczach w których się technicznie nie orientuje, skleja jakieś zaczytane info nie rozumiejąc jak to działa i tworzy bzdury. Do tego nadaje wagę LPG, które w samych zasadach działania nie ma nic wspólnego. Wpływ LPG co najwyżej może powodować szybsze zużycie sondy1 ale nie fizycznego działania układu.
Sygnał sinus lub prostokątny ma być z głównej sondy nr 1. I o tym chyba pisał endriu bo wg mnie w tamtym wątku mylone są sondy (jeden o gruszce drugi o pietruszce). Z drugiej sondy raczej nie powinno być sinusoidy, jeżeli sygnał sondy2 przypomina sygnał sondy1 (sinus) oznaczać może, że katalizator już w zasadzie nie działa, co nie znaczy że ECM zgłosi błąd. Tak jak pisałem producent czasem chroni użytkownika przed wpływem eko-norm.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

pool80
Wymiatacz
Posty: 1630
Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
Reputacja: 24
Imię: Ryszard
Samochód: Cruze LT
Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
LPG: BRC SQ24.11
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: pool80 » 15 lip 2016, o 22:14

Chroni, znaczy, że nie zgłosi błędu, check się nie zaświeci a system nie będzie pracował "inaczej"? Zmieni się tylko to, że będą toksyczniejsze spaliny? Ok. Poczekam jeszcze na zdjęcie jak zachowuje się s2 u Endriu. Jeżeli nie pomylił a pisze on dosyć rozsądnie. Nawet ma fajny miernik, nie pomylił się jak sugerujesz między s1 a s2, to twierdzi on, że będzie na wolnych obrotach miał sinusoidę na s2. Wtedy przychylając się Twojej wersji mam rozumieć, że po 125kkm ok przy lpg padł mu katalizator.

A moje pomiary wg Ciebie będą takie same lub zbliżone na s2, jak byś np. zrobił je u siebie? (zakładam, że masz wszystko ok.)

I jeszcze jedno, pisałeś tu, że jak sonda nie dogrzewa, (p-0141) to wyniki V są z kosmosu. U mnie ten błąd chyba powoduje tylko chwilowe problemy z obwodem bo błąd by non stop wyskakiwał. Dobrze rozumiem?

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: wszim » 15 lip 2016, o 22:47

pool80 pisze:Chroni, znaczy, że nie zgłosi błędu, check się nie zaświeci a system nie będzie pracował "inaczej"? Zmieni się tylko to, że będą toksyczniejsze spaliny?
tak :tak: może nie zgłosić błędu, system nie będzie pracował inaczej, bo system bazuje przede wszystkim na sondzie nr 1, to jest podstawowy i główny wyznacznik regulacji składu mieszanki a to że będzie bardziej zanieczyszczał środowisko? 100krotnie bardziej zanieczyszczają sprawne diesle.
i on, że będzie na wolnych obrotach miał sinusoidę na s2. Wtedy przychylając się Twojej wersji mam rozumieć, że po 125kkm ok przy lpg padł mu katalizator.
Jeżeli na rozgrzanym katalizatorze (katalizator działa też dopiero od pewnej temperatury) ona będzie zbliżona do sygnału z sondy 1 to tak, tak twierdzę. Oznacza, że katalizator praktycznie już nie funkcjonuje, albo pracuje na pół gwizdka. Na wolnych obrotach gdy kat stygnie tez już może nie dawać rady.
że jak sonda nie dogrzewa, (p-0141) to wyniki V są z kosmosu. U mnie ten błąd chyba powoduje tylko chwilowe problemy z obwodem bo błąd by non stop wyskakiwał. Dobrze rozumiem?
Jak nie działa grzałka to wynik jest niemiarodajny. Sonda musi mieć >300C żeby działać. Jeżeli ECM stwierdza przerwę w obwodzie grzałki to z pewnością ignoruje wskazania tej sondy2. Twój przypadek to nie przepalona grzałka tylko raczej chwilowe braki kontaktu w tym obwodzie - sugerowałem co może być powodem.

Generalnie pomiary sygnału sondy2 (przez laika) nie dają żadnych konkretnych wytycznych gdyż zależą od zbyt wielu czynników. Przejmować się należy błędami zgłaszanymi przez ECM ale szukać problemu tam gdzie dany błąd sugeruje (tu:obwód grzania sondy).
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

pool80
Wymiatacz
Posty: 1630
Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
Reputacja: 24
Imię: Ryszard
Samochód: Cruze LT
Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
LPG: BRC SQ24.11
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: pool80 » 15 lip 2016, o 22:53

Czyli nie przejmować się, jak raz na czas to skasować i dalej cieszyć się jazdą, a jak zacznie co chwilę wyskakiwać, to oryginalna sonda i jej wymiana. (dot. p-0141). Wszystko jasne. Jeszcze raz dziękuję..

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: wszim » 15 lip 2016, o 23:00

Napisałem żeby przeglądnąć podłączenie sondy2 bo skoro błąd się pojawił to przyczyna tego jakaś musiała być. Pojawiła się przerwa w obwodzie zarejestrowana przez ECM. Nie jest to przerwa stała skoro nie wywala checka na stałe, ale coś ci tam jednak nie kontaktuje. Warto zlokalizować usterkę, choćby przeglądnąć złączkę i przewody. Nie wykluczam, że to może być też w samej sondzie a nie na doprowadzeniu.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

pool80
Wymiatacz
Posty: 1630
Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
Reputacja: 24
Imię: Ryszard
Samochód: Cruze LT
Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
LPG: BRC SQ24.11
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: pool80 » 15 lip 2016, o 23:08

No tak. Pisałem na początku gdzieś, że wywaliło mi po tym jak mechanik szukając zgrzypienia pod autem, potrzepał na boki dość mocno układ wydechowy mniej więcej w tym miejscu. Tak na oko nie było widać przerw, ale następnym razem na podnośnik jak wjadę to przyglądnę się temu. Podobne żadne kontakty się nie psika na kostki tam.

barus
Wymiatacz
Posty: 1609
Rejestracja: 9 sty 2014, o 16:53
Reputacja: 34
Imię: Czesław
Samochód: Cruze1.8LT+Prem, LPG
Silnik:
Lokalizacja: Bielsko-B
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: barus » 16 lip 2016, o 12:49

wszim pisze: Z drugiej sondy raczej nie powinno być sinusoidy, jeżeli sygnał sondy2 przypomina sygnał sondy1 (sinus) oznaczać może, że katalizator już w zasadzie nie działa, co nie znaczy że ECM zgłosi błąd. Tak jak pisałem producent czasem chroni użytkownika przed wpływem eko-norm.
Wszystko zależy od sposobu interpretacji :zastanawiasie: Bo dobrze działająca sonda nr 2 też oscyluje tylko bardziej leniwie w stosunku do sondy nr1.
Tzn. noga z gazu to napięcie na sądzie nr 2 około 0,4V, natomiast but w podłodze to napięcie na niej będzie około 0,7 do 0,8V.

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: wszim » 16 lip 2016, o 13:26

Ale nie są to oscylacje, bo to słowo oznacza raczej przebieg cykliczny w czasie a tu zależy od sytuacji na pedale gazu. Gdy sygnał sondy2 zaczyna przypominać częstotliwością oscylacje na sondzie1 (podąża za nią) tzn, że reakcje katalityczne w zasadzie przestały działać i spaliny nie są już redukowane. Z katalizatora zrobiła się zwykła rura ;)
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

barus
Wymiatacz
Posty: 1609
Rejestracja: 9 sty 2014, o 16:53
Reputacja: 34
Imię: Czesław
Samochód: Cruze1.8LT+Prem, LPG
Silnik:
Lokalizacja: Bielsko-B
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: barus » 16 lip 2016, o 13:52

Ja to wiem ;) ale jak czytam posty pool80 to on wciąż o tym nie wie. Może teraz to zrozumie :zastanawiasie:

pool80
Wymiatacz
Posty: 1630
Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
Reputacja: 24
Imię: Ryszard
Samochód: Cruze LT
Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
LPG: BRC SQ24.11
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: pool80 » 16 lip 2016, o 17:51

Dzień dobry. Kto tu jeszcze czegoś nie wie? Miałem informacje, jak już Wszim doczytał na forum obok, ze wykres sondy nr2 ma wykreślać sinusoidę. Taką miałem informację. Zostało to wyprostowane, czekam jeszcze na obiecane foto Endriu na wolnych obrotach s2. ale z tego co teraz i Barus pisze u mnie jest ok. No może na wolnych obrotach u mnie zdaje się bardziej 0,2v ale może nie dokładnie mierzyłem. Torque i kostka do obd2.

Tomek, naumiałeś się już tych programów? W jednym i drugim da się pomierzyć napięcia na obu sondach. wtorque masz graficzny wykres, gdzie będzie sinusoida albo płaskie kreski na układzie x,y. Daj w torque realtime information, czy tam gdzie znajdziesz dodaj wskaźnik i z listy wybierz ten od napięcia sondy 2. Wyskoczy Ci na pulpicie programu i będzie rejestrował napięcia. Zobacz jak Ci kreśli. Na tym programie sprawdzisz i skasujesz błąd. Zobacz po skasowaniu może przestanie szarpać. Jak p-0141 dalej wyskakuje, to posprawdzaj przewody i wtyczkę od tej sondy. Może już padła grzalka w niej i trzeba wymienić, ale JA NIE WIEM czy to szarpanie ma przyczynę w sondzie. I Mimo, że Wszim pisze, że nie ma sensu, jestem ciekaw, jakie właśnie są na Twojej sondzie napięcia.
Jak coś to pytaj.

barus
Wymiatacz
Posty: 1609
Rejestracja: 9 sty 2014, o 16:53
Reputacja: 34
Imię: Czesław
Samochód: Cruze1.8LT+Prem, LPG
Silnik:
Lokalizacja: Bielsko-B
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: barus » 16 lip 2016, o 21:16

Pool80, napięcia które podałem są bardzo orientacyjne, liczy się to, że przy biegu jałowym i hamowaniu silnikiem na sądzie nr 2 jest stan niski a przy obciążeniu silnika stan pośredni lub wysoki.
Zerknij na ten link uważnie: https://dl.dropboxusercontent.com/u/362 ... -24-53.pdf - on wszystko wyjaśnia na przykładzie silnika Toyoty.
Aha, nie ma znaczenia czy to jest silnik Cruze, Forda czy Toyoty. Zachowanie sondy nr 2 z obciążeniem czy bez obciążenia silnika jest takie same.
Na filmiku chyba z Rosyjskliego forum zademonstrowanym na sąsiednim forum przedstawiono oscylację sondy nr 1 a przecież u ciebie problem dotyczy sondy nr 2.
Ostatnio zmieniony 16 lip 2016, o 21:44 przez barus, łącznie zmieniany 2 razy.

pool80
Wymiatacz
Posty: 1630
Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
Reputacja: 24
Imię: Ryszard
Samochód: Cruze LT
Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
LPG: BRC SQ24.11
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: pool80 » 16 lip 2016, o 21:28

O fajnie, no wszystko jasne. Tak jest u mnie. Te pierwsze wykresy, te niższe i ostatnie może oprócz temperatury nie wiem do czego są. Wiem, że torque może zapisywać tylko w dziwnym rozszerzeniu, nie w pdf. Można to chyba mailem wysłać na zewnątrz z telefonu. I nie wiem do końca odnośnie zamrozonych ramek. Nie potrafie uzyskac danych kiedy występił pending fault. ale może to nie ten temat na forum.

Tomek0709
Świeżak
Posty: 34
Rejestracja: 25 paź 2014, o 02:02
Reputacja: 0
Imię: Tomek
Samochód: Cruze 1.6
Silnik:
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: Tomek0709 » 27 lip 2016, o 10:00

Na wykresie pokazało, że na całej trasie napiecie sondy stalo w miejscu. Dopiero jak auto bylo na biegu jałowym i ruszylem (bo musiałem wyjść otworzyć bramę) to podskoczylo do gory i to by było na tyle.. Pojechałem do serwisu zdiagnozować czy jest to na 100% sonda i po sprawdzeniu potwierdzili ze grzałka w sondzie zle działa. Nowa sonda 314 zł i 112 robocizna.. w piątek jade wymienić i dam znać czy wszystko ok.

Tomek0709
Świeżak
Posty: 34
Rejestracja: 25 paź 2014, o 02:02
Reputacja: 0
Imię: Tomek
Samochód: Cruze 1.6
Silnik:
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: Tomek0709 » 2 sie 2016, o 10:17

Jestem już kilka dni po wymianie sondy.
Nie zrobiłem jeszcze dłuższej trasy ale póki co wszystko ok. Błąd już nie wyskakuje i nie szarpie samochodem. W serwisie zapłaciłem 314 zł za oryginalna sonde i 112 zł za robocizne minus 8% rabatu wyszło mnie 390 zł.

Awatar użytkownika
szczuplin
Fachman
Posty: 2342
Rejestracja: 9 mar 2016, o 15:00
Reputacja: 16
Imię: Szczuplin
Samochód: Cruze, Aveo T300
Silnik: 1.8 F18D4 141KM 1.2 86 km
LPG: STAG4 Q-Box+
Lokalizacja: Wałbrzych
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: szczuplin » 23 mar 2017, o 16:05

Wymiana takiej sondy jest kosztowana i skomplikowana? ile mniej wiec $$ moze to kosztowac?
Chevrolet Cruze HB LT+ 1.8 + Chevrolet Aveo T300 1.2 86km

Awatar użytkownika
rwicik
Profesjonalista
Posty: 548
Rejestracja: 31 gru 2013, o 09:46
Reputacja: 0
Imię: Robert
Samochód: Cruze -> Tucson
Silnik:
Lokalizacja: Tarchomin DC, Goławice
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: rwicik » 23 mar 2017, o 16:07

Oryginał około 300 zł.
Wymiana nie jest skomplikowana, ale może być ciężko wykręcić stara sondę.
Pozdrawiam, http://wicik.eu/

Awatar użytkownika
pablo1
Profesjonalista
Posty: 666
Rejestracja: 19 wrz 2016, o 23:06
Reputacja: 0
Imię: Paweł
Samochód: cruze LT
Silnik: 1.6 124 km benzyna
LPG: BRC SQ24
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Re: Kontrolka Check (sonda lambda nr 2)

Post autor: pablo1 » 30 mar 2017, o 15:56

Dziś tak z ciekawości włączyłem elma. Chciałem zobaczyć czy nic tam się nie rodzi z ostatnim wypadaniem zapłonu. W tym temacie cisza. Na torque i piston nic nie ma. Ma programie naszego kolegi z forum do opla wyskoczył błąd. Dziwne bo żadne kontrolki się nie świeca, auto normalnie się zachowuje. Błąd ma imię : P0138-00-11. Napięcie w obwodzie sondy 2 za wysokie. Zwarcie do plusa zasilania. :ocochodzi:
pablo1

ODPOWIEDZ

Wróć do „Cruze Elektryka/Elektronika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości