
Na zdjęciu oznaczyłem najważniejsze parametry które uchwyciłem podczas modyfikacji ustawień radia.
Oznaczenie FM zmienia się na AUX w przypadku słuchania muzyki z USB, AUX bądź CD.
Mam wersję 6-cio głośnikową i od zawsze irytuje mnie fakt bardzo niskiego poziomu odtwarzanego dźwięku na tylnich głośnikach.
W celu kompensacji tego efektu należy zjechać faderem w stronę tylnich głośników do poziomu 8 lub 9 co z kolei powoduje bardzo duże obniżenie ogólnego poziomu głośności co dla FM jeszcze nie jest dramatem gdyż te źródło dźwięku ogólne gra dosyć głośno o tyle przy AUX/CD/MP3 powoduje że trzeba mocno podkręcać poziom głośności tym samym rozwalając jakość dźwięku z powodu kiepskiego wzmacniacza i zniekształceń słyszalnych w głośnikach.
Tutaj wychodzi sedno sprawy, otóż okazuje się że obniżony poziom głośnosci od startu (fader na poziomie 0 czyli teoretycznie równy poziom dźwięku na wszystkie głośnośniki) jest ustawiony w softwarze (parametr V-XX w drugim wierszu) a nie jest to ograniczenie mocy wyjściowej radia - kompletnie nie rozumiem dlaczego tak zostało to zrobione i dlaczego dopłacamy za montaż tylnich głośników które jak sie okazuje są wykastrowane, nie wiem.
Bardziej obrazowo problem pokazują kolejne zdjęcia, zwróćcie uwagę jak zachowuje się parametr V w pierwszym i w drugim wierszu - odpowiada on za głośność.






Jak widać przednie głośniki mają poziom głośności brnący w górę natomiast w tylnich wartość ujemna maleje (zbliża się do 0) czyli tak naprawde ten startowy -x dB jest zmniejszany. Poziom "0" czyli bez zaniżania osiągamy dla wartości z przodu "63" czyli poziom który jest nie osiągalny przy użytkowaniu gdyż wymaga rozkręcenia głośności do MAX.
Dlaczego tak to zrobiono? Nie rozumiem, nie sądze aby moc wyjściowa wzmacniacza zależała od poziomu głośności w radiu. Podejrzewam że wzmacniacz generuje cały czas tą samą moc a regulowane jest to poziomem wyjściowym dźwieku z DSP. W takim przypadku sztuczne ograniczanie poziomu głośności dla tylnich głośników jest bezcelowe i tylko draźni gdyż osiągnięcie dźwięku przestrzennego poprzez wyrównanie poziomu głośności przód/tył jest niemalże niemożliwe bez utraty na jakości dźwięku poprzez wymuszenie ustawienia bardzo wysokiego poziomu głośności aby uzyskać wyjściowo ten sam poziom jak przed cofnięciem fadera w stronę tyłu.
Najgorsze jest to że za tylne głośniki jest dopłata (dostępne dopiero w wyższych wersjach) a efekt końcowy jest mierny.
Warto również włączyć kompensację głośności w zależności od prędkości pojazdu na wartość maksymalną (Wysoka) gdyż do poziomu wyjściowego dodawane jest jeszcze wzmocnienie (zachowanie tego parametru obrazuje film) czyli w efekcie końcowym audio gra głośniej przy wyższych prędkościach co jest zupełnie niezależne od poziomu głośności który ustawimy za pomocą regulacji.