Forum Chevrolet Team Poland

Witam Serdecznie
Posiadam chevrolet cruze 2.0 vcdi 163 km od jakiegoś czasu spadła mi moc silnika do 140 km a gdy jadę dłużej na jakimś biegu z wyższymi obrotami to wyskakuje błąd 84 którego z czytałem "zakres/funkcje obwodu "A" masy lub objętości przepływu powietrza P0101" , ponad to auto pali 11 l/100km. Czy ktoś z was miał podobny przypadek.

Dodatkowo sprawdzone zostały: DPF - sprawny, EGR - sprawny, wtryski sprawdzone - sprawne, turbo - sprawne, przepływomierz - nowy

Przecież masz konkretny błąd, więc trzeba wykonać konkretne działania. Wymień przepływomierz

Miałem ostatnio podobny problem, błędy te same. Sprawdź szczelność całego dolotu. Wszystkie gumowe rury zaczynając do filtra powietrza. U mnie powodem zapalania się błędów oraz ograniczenia mocy była dziura w kolanku gumowym przy wyjściu z intercooolera. Po wymianie wszystko wróciło do normy, i spalanie i moc.

Przepływomierz wymieniłem i dalej to samo

Dodano po 24 sekundach:
Sprawdzę układ dolotowy

Blackcruze
I jak tam auto ? Doszedłeś do tego co było to przyczyną ? Mam podobny problem i szukam rozwiązania
Przepływomierz wymieniony
I dalej bez zmian

blackcruze pisze: ↑

20 sie 2018, o 11:36

Przepływomierz wymieniłem i dalej to samo

Dodano po 24 sekundach:
Sprawdzę układ dolotowy

Czyli ... nie miał racji.

A jak przyspieszasz nie slyszysz takiego... gwizdania jakby? Jak sie turbina załącza?

I ja mam też usterkę z mocą oraz spalaniem. Auto nie chce jechać i pali z 11 litrów. Co udało mi się ustalić to nieprawidłowe sterowanie turbiną ponieważ przy dodaniu gazu węże nie puchną. Zdjąłem tę dźwigienkę od turbiny i sam ją popychałem w miarę dodawania gazu i sprężarka zaczęła pompować. Zmiana geometrii działa jakby odwrotnie bo im więcej gazu tym dźwigienka idzie tylko delikatnie do góry. Sama gruszka po odpięciu wężyków działa raczej dobrze bo strzykawką odessałem powietrze to dźwignia poszła swobodnie na dół. Nie miałem czym sprawdzić podciśnienia ale zastanawia mnie czy to zaworek odpowiada za takie zachowanie czy jest gdzieś nieszczelność czy może coś innego?

Podmieniłem sam zaworek podciśnienia i nic się nie zmieniło. Podciśnienie z pompy vacum jest na poziomie -0.8 bara a za zaworem na biegu jałowym -0.5 i spada w miarę dodawania gazu do 0.2. Czy ktoś ma pomysł czego szukać? Dodam, że przy delikatnej jeździe auto jeździ normalnie i spala ok 5.5l ropy a na torque nie ma żadnych błędów.

Sprawdź rury od turbo, może być mała dziurka.

viewtopic.php?f=64&t=8&start=1025

Jeżeli rury są ok. to sprawdź czujnik powietrza na wlocie do kolektora. Wszyscy podają przepływomierz a on do przebiegu 150 tyś. km rzadko kiedy jest powodem.
Z rur dokładnie sprawdź tzw. saksofon przed intercoolerem, lubi pęknąć na zagięciu.