Forum Chevrolet Team Poland

Cześć, od około 2 tyg. posiadam Cruze 1.8 Lpg BRC 2013 rok, przebieg 70 tys. km.
Gazem cieszyłem się tylko kilka dni, zatankowałem gaz do pełna, wyzerowałem licznik i obserwowałem ile km przejade. Zapalały się tylko 3 z 4 diód na wskazniku gazu.
Przy moich potrzebach: do pracy i z pracy ok. 12km dziennnie + czasem jakis wyjazd do sklepu itp, słowem typowa jazda miejska - przejechałem niecałe 200km na butli w kole zapasowym (Stako poj. 43 L.). Raczej mało.
Póżniej było już tylko gorzej, zatankowaem jeszcze raz, i tym razem dobiłem wiecej gazu, zapaliły się 4 diody - pełna butla .
Niestety okazało się że po samoczynnym przełączeniu na gaz instalacja po kilku kilometrach zaczynała piszczeć, i nie przestawała dopóki nie przełaczyłem na benzyne.
Ostatnie dni jazdy były takie że gaz w ogóle się już nie włączał samoczynnie, wiec ja go też nie włączałem.
Umówiłem się na serwis w stacji która prowadzi BRC, (okazuje się że niewielu serwisuje BRC). Po podłączeniu komputera serwisant stwierdził że mam nieprawidłowe ciśnienie ok 4 atmosfer zamiast 1,5 (być może Bar, nie pamietam) i nie da sie regulować.
Diagnoza: reduktor do wymiany. koszt 550 PLN za oryginał lub 450 za STAG.
Przy czym oryginalny reduktor przewidziany jest do silników do 160 KM, a STAG do silników do 250 KM.
Telefon do brata, poprzedniego właściciela samochodu, okazuje się że reduktor niedawno był wymieniony i to w serwisie na oryginalny, a więc przejechał tylko 10 tys km. i padł.

1. Czy mieliscie podobne doswiadczenia z reduktorami?
2. Czy warto kupić zamiennik?
3. A moze ktos juz wymieniał membrane samodzielnie? jest to do zrobienia? kupienia?

Będę wdzięczny za wszelkie porady.
Radek

Jak nie dawno wymieniony, to nie ma gwarancji?

Dziwna sprawa. Miałem 3 samochody z BRC. Dopiero w ostatnim reduktor się kończył ( membrama przepuszczała) ale w moim przypadku auto po prostu dłużej odpalało i czasami coś poszarpał. Reduktor przejechał 10 lat. Podobno tyle to jest norma. Dziwię się bo BRC robi chyba najlepszą instalację jeśli chodzi o gaz. Fakt faktem jest trochę droższa ale chyba najmniej problemowa.

Co do czyszczenia czy wymiany membramy to raczej nieopłacalne. Koszt w warsztacie ok 150 zł ale nikt Ci gwarancji na to nie da. Jest wiele rzeczy które wpływają na reduktor.
Jeśli miałbym wymieniać to kupiłbym Staga. Polska firma która robi coraz lepszą instalację. Nie ma co przepłacać.

PS czuję że albo brat nie wymieniał reduktora ( może tylko jakieś czyszczenie ) albo ktoś zrobił wała.
I reduktor powinien mieć 2 lata gwarancji

Oczywiście, że się da zregenerować. Kupić zestaw uszczelek do konkretnego modelu parownika i je wymienić a przy okazji umyć parownik w środku.
W BRC SQ24 montowano GENIUS MB 1500 lub 1200, dokładnie już nie pamiętam. Musisz zerknąć pod maskę i zobaczyć, jaki masz zamontowany.
Co prawda ja regenerowałem parownik BRC II-giej generacji w Lanosie 6 lat temu i do dzisiaj pracuje bez problemu.
Swoją drogą to nieprawdopodobne, żeby nowy parownik tak szybko uległ uszkodzeniu Może go ktoś regenerował i źle poskładał

Parowniki w orlandach nie wytrzymują 100 tyś . Obiawy trudny rozruch po nocy, przepada LPG.

Raczej tutaj nie ma związku z marką samochodu. Możliwe że jakaś seria miała wady albo za słaby parownik do tej mocy.

Ja wymieniłem reduktor po 80k km, koszt taki sam - 550zl. Teraz mam 150k km i, odpukać, wszystko ok.

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Zanim weźmiesz się za reduktor sprawdź czujnik ciśnienia gazu (mieści się na listwie gazowej - wykręć sprawdź czy nie brudny mechanicznie uszkodzony itp) (albo nawet dokładniej to kable łączące czujnik ciśnienia gazu z komputerem gazu - czy piny nie są nadpalone, czy dobrze przewodzą) Czujnik może wariować (kabel raz łączy raz nie łączy ) i to powoduje takie błędy nawet rozjechanie map.
Czy przy drugim tankowaniu weszło ci do zbiornika tyle gazu ile wynika nominalnie (jeżeli butla ma 42 l to powinno być 34 litry LPG)?
Miałem taki problem (naprawa w Warszawie 150 PLN energygaz ostrobramska). Początkowo podejrzewali reduktor, że niby nie daje ciśnienia, potem elektrozawór a na koniec czujnik - i to pomogło
Montaż BRC w salonie bywał różny

mnie wymieniono reduktor przy 60.000km.. na gwarancji.. zdaje się 100.000km lub 3 lata zależy co nastapi wcześniej, pod warunkiem regularnych serwisow.. objawy - trudności odpalaniem po nocy.
Obecnie mam 91.000 i nie wiedzieć czemu czasem odcina mi gaz (nie mylic z odcięciem powyżej 5.500)

Dzieki za rady, zrobie tak jak mówi LS_plus, odezwe się kiedy cos sprawdze, na razie jestem w trasie, na benzynie

Też wymieniłem reduktor w BRC przy przebiegu 100k km-auto muliło i nie miało kopa na gazie. Kilka razy wyrzuciło checka na desce i nie chciało żreć gazu. W wtedy jeszcze nie miałem iCara i samemu nie mogłem sprawdzić błędów z OBD. W BRC EnergyGaz wymienili mi reduktor też za 550 zł i jak ręką odjął- teraz wymieniam tylko filtry i regulacje. Co do spalania 200 km na 34 l to nie jest też jakiś nokaut. Jeśli pocisnąłeś auto w trasie lub w miescie to gaz "ucieka". Kiedyś na gazie zrobiłem 346 km-mój rekord,ale to był ecodriving-"zero" zabawy. Normalnie wychodzi 250-300 km na butli zależnie od warunków i czy mi się spieszy.

Cześć, pojechałem do innego gazownika, diagnoza równie szybka -reduktor. Wymieniony na oryginał, czyli 550zły.
Co ciekawe, gazownik, powiedział że teraz jest nowa generacja reduktorów (poprawiona) z widoczną czerwoną membraną. Wyjęty reduktor też miał czerwoną. Widać to na małym odcinku pomiędzy aluminiową obudową.
Tak czy inaczej Chevy jeździ na gazie, natomiast pojawił się nowy problem, zauważyłem że po wymianie reduktora gaz włącza się bardzo szybko, tzn. przy obecnych temperaturach ok 0 stopni C. włącza się po ok 200 metrach...? lub 1, 2 minutach (ciężko to jednoznacznie określić bo nie gapię się w dół podczas jazdy miejskiej ;-)) Wskaźnik temp. silnika ani drgnął czyli wyraźnie pokazuje że silnik jest wciąż zimny.
Po kilku dniach wróciłem do gazownika, ten stwierdził że program pokazuje prawidłową temperaturę startu czyli ok. 38.5 C. a czujnik temp. jest nowy do kompletu z nowym reduktorem.

Macie podobne doświadczenia? Jak szybko włącza się u was gaz przy -1 lub 0 stopni?

W cruzie wskazówka dopiero przy około 35-40 stopni budzi się do życia. Więc gazownik mówi prawdę. Wskazówka się nie ruszy a przełączy się na gaz.

Ja muszę przejechać minimum kilometr lub dwa, żeby mi się załączył gaz. Do pracy mam tak ze dwa km miejskiej jazdy (dużo świateł, zatrzymywania itp.) i dopiero niedługo przed parkingiem przeskakuje mi na gaz przy ujemnych temperaturach. W momencie przełączenia wskazówka temperatury jest już ze dwie, trzy kreski nad minimum.

Oczywiście dotyczy to pierwszej jazdy. Potem jak silnik jest nagrzany to dość długo trzyma mi temperaturę.

zalezy jak jest ustawiony.. z tego co pamietam byly 2 wartosci, albo 40C albo 60C

huri_khan pisze:W cruzie wskazówka dopiero przy około 35-40 stopni budzi się do życia. Więc gazownik mówi prawdę. Wskazówka się nie ruszy a przełączy się na gaz.

i tu będzie pies pogrzebany. Jeżeli tak jest, to znaczy że wszystko jest w porządku z moim gazem (poza dużym spalaniem). Ale i tak podniosłem u gazownika temp. włączania gazu o 5 stopni żeby nie zmrozić membrany, na wiosnę opuszczę.
Dzięki za pomoc.

Mi padł reduktor przy 60 tys. Na nowym zrobiłem 15 tys i na razie ok. Robie 300 km po zatankowaniu 33 litrów ale to 100% miasto i w tym troche korków. Kiedys zrobilem na trasie 335 km na jednym baku gazu. Padł mi tez wielozawór przy 70 tys, dobrze ze to wszystko na gwarancji wymieniane. Pozdrawiam

rdkCruze pisze:Ja wymieniłem reduktor po 80k km, koszt taki sam - 550zl. Teraz mam 150k km i, odpukać, wszystko ok.

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Reduktor u mnie wymieniony na oryginał przy przebiegu ok 100k km. Podobno reduktory wytrzymują średnio 120 tys. - widzę że wymiana reduktora to w BRC chleb powszedni