Problem z klimą
: 21 cze 2025, o 21:07
Witam
Musiałem dodać temat tutaj na forum bo już mnie powoli wielki CH strzela. Jakiś czas temu w chevy 1.8 2010 zatarła mi sie sprężarka z niewiadomych przyczyn. Wymieniłem sprężarkę na nową + wymiana chłodnicy z osuszaczem, zawór rozprężny + parownik. Do tego rurki ściągnięte i wyczyszczone. Jednym słowem kupę kasy mnie to kosztowało. Mam wrażenie ze aktualnie sprężarka nie chłodzi tak jak byc powinno przestawiając nawet na LO. Ponadto rurki pod maską pokrywają się od ściany grodziowej aż praktycznie do sprężarki. Po dłuższej jeździe czuć że coraz slabiej chłodzi.
Nadmieniam ze Klapki w mieszalniku całe
Pomóżcie koledze w potrzebie
Pozdrawiam
Musiałem dodać temat tutaj na forum bo już mnie powoli wielki CH strzela. Jakiś czas temu w chevy 1.8 2010 zatarła mi sie sprężarka z niewiadomych przyczyn. Wymieniłem sprężarkę na nową + wymiana chłodnicy z osuszaczem, zawór rozprężny + parownik. Do tego rurki ściągnięte i wyczyszczone. Jednym słowem kupę kasy mnie to kosztowało. Mam wrażenie ze aktualnie sprężarka nie chłodzi tak jak byc powinno przestawiając nawet na LO. Ponadto rurki pod maską pokrywają się od ściany grodziowej aż praktycznie do sprężarki. Po dłuższej jeździe czuć że coraz slabiej chłodzi.
Nadmieniam ze Klapki w mieszalniku całe
Pomóżcie koledze w potrzebie
Pozdrawiam