Forum Chevrolet Team Poland

Witajcie!
Stałem się szczęśliwym (póki co ) posiadaczem Cruze 1.8, 141 KM, 2012.
Ostatnio pojawiły się dziwne problemy mianowicie w przypadkowych momentach spalanie skacze - np. jadę sobie spokojnie 120 na tempomacie spalanie ok 7-8 na 100, a tu nagle bum spalanie idzie do 14-16 l na 100 i. Czasami utrzymuje się to na tyle długo, że zapala się check engine, a czasami tak mi się wydaje, że nie zdąży się zapalić, bo sytuacja sama się uspokaja po jakiś 15-20 minutach.
Jak już check się zapali, to sam po jakimś czasie gaśnie - najczęsciej dzień lub 2. Komputer pokazuje błąd 1 sondy lambdy, uboga mieszanka, co by się zgadzało, ale jakby lambda była uszkodzona to czemu sam by check znikał i spalanie wracało do normy?
Widziałem sporo filmików w necie wskazujących na takie ustrojstwo jak zawór odpowietrzania zbiornika paliwa (EVAP), który to potrafi się zaciąć w pozycji otwartej, a powietrze z niego idzie prosto w dolot, przez co sonda go nie widzi i głupieje. Może pod wpływem tych filmików wydaje mi się, że problem się częściej pojawia jak wskazówka paliwa jest poniżej połowy.
Dodatkowo mam wrażenie, że silnik jest aż nadto mułowaty poniżej 4000 obrotów, a potem nagle dostaje kopa.
Ktoś może spotkał się z czymś podobnym i potrafi coś poradzić?
Pisze zanim włożę łapki w ten EVAP, bo był już wymieniany i jest zgrzany na ciepło więc jak już ciachnę wężyk żeby sprawdzić to musze wymienić

A cewkę już wymieniałeś?
A luzy zaworowe sprawdzałeś?
A świece kiedy wymieniłeś?

A te 4000 to tak ma być. KZFR zmieniają swoje położenie.

A masz LPG?

Hej, dzięki za odpowiedź.
Nie mam LPG.
Nic jeszcze nie sprawdzałem poza przekopaniem internetów.
Ale jakby to była cewka czy luzy zaworowe to czy problem też sam by znikał?
Świece były sprawdzane i jedna z nich wymieniona jakiś czas wcześniej, wtedy były identyczne efekty, tyko komputer wskazywał na 2ga sondę lambdę (tylko, że 2ga lambda cały czas pokazywała ubogą mieszankę - check nie znikał). Mechanik wymienił wtedy jedna ze świec i sondę - wykresy z 2 giej sondy wróciły do normy. Powiedział mi też, że nie podobają mu się czasem wykresy z pierwszej, ale skoro komputer nie zgłasza to lepiej żebym pojeździł i wrócił jakby się coś działo. No i się dzieje :<

Świece wymienia się w komplecie.
Cewka powoduje brak zapłonu. Na jednym z cylindrów.
Czym sprawdzasz błędy?
Czy tylko sprawdzasz kontrolki na liczniku.?

Błędy w komputerze nie znikają same. Mimo, że kontrolka nie świeci, to błąd jest zapisany w pamięci np: ecm.

Luzy zaworowe warto sprawdzić.
Jaki przebieg masz?
Luz zaworowy zmienia się względem temperatury.
Mierzy się go na zimnym silniku.

Bunioopl pisze: ↑

30 mar 2021, o 10:36

Świece wymienia się w komplecie.
Cewka powoduje brak zapłonu. Na jednym z cylindrów.
Czym sprawdzasz błędy?
Czy tylko sprawdzasz kontrolki na liczniku.?

Błędy w komputerze nie znikają same. Mimo, że kontrolka nie świeci, to błąd jest zapisany w pamięci np: ecm.

Luzy zaworowe warto sprawdzić.
Jaki przebieg masz?
Luz zaworowy zmienia się względem temperatury.
Mierzy się go na zimnym silniku.

Przebieg 146 k km.
Świece - dobrze wiedzieć.
Co do cewki - jak problem się pojawia to nie czuje spadku mocy ani żadnych wibracji czy dziwnych dźwięków z silnika, wiec zakładam, że zapłon jest ok.
Błędy sprawdzałem w warsztacie - odnośnie tego masz może coś godnego polecenia do sprawdzania błędów i parametrów silnika samemu?
Co do luzów - rozumiem ze jak się silnik rozgrzeje, to problem nie mógłby sam zniknąć, a bywa że w trasie przez pół h spalanie jest wysokie i nagle samo się normuje bez zatrzymywania auta - nawet uznałbym, że to normalne, ale jak się dłużej utrzymuje to wywala checka, wiec ewidentnie coś mu doskwiera.
Zaznaczam, że nie jestem mechanikiem ale wiem co nieco o podstawach - pisze to żeby nie oberwać za bardzo po uszach jakbym palnął głupotę

150 tyś, to czas na zmianę rozrządu + regulację luzów zaworowych. Inaczej doprowadzisz do uszkodzenia silnika. Przy tej okazji warto sprawdzić lub wymienić KZFR.

Podaj błędy jakie odczytałeś Ty lub Twój mechanik.
Do odczytywania błędów zakup sobie na allegro icar na by.
Do tego OPL DTCreader, lub torque.

Rozrząd wymieniany 6 k temu.
KZFR były sprawdzone, poza chwilą po zapłonie nie grzechoczą, wyglądają bardzo dobrze.
Nie mam papierka z kodem błędu teraz, ale opis brzmiał tak: pierwsza sonda lambda, uboga mieszanka.
Na przyszły tydzień mam mechanika, napomknę o sprawdzeniu luzów, można zrobić to samemu, ale nie chcę rozbierać silnika pod blokiem.
Czy ten ICAR odczyta też parametry pracy silnika, czy tylko kody błędów? Chodzi mi tutaj o wskazania z sond, dawki paliwa itd.
Jutro wybiorę się do auta po papierek z kodem i dam znać, dzisiaj za późno sprawdziłem post i nie chce mi się już ubierać

Powinien czytać parametry.
Interesują nas kody błędów nie opisy.
Po kodzie łatwiej się dowiedzieć co w trawie piszczy.

Hej!
Przepraszam za obsuwe.
Kody błedów z opisem:
P0135: ogrzewanie sondy lambda blok 1 czujnik 1, zakłócenie funkcji obwodu prądowego,
P0171: mieszanka rząd 1, mieszanka za uboga.

Sonda 1 do wymiany, a na pewno do sprawdzenia stan okablowania najpierw.

Powód checka był dokładnie taki jak wskazał komp: ogrzewanie lambdy nie działało, stąd też randomowe zapalanie się checka, bo było odpalane tylko jak jest zimno - że też nie połączyłem kropeczek wcześniej
Pozdrawiam!