Cześć - odgrzewam kotleta.
Chciałem dopytać mądre głowy tego forum - po zapoznaniu się z całym tym wątkiem - czy moje przypuszczenia są słuszne.
Pacjenta Chevik Cruze 1.4T , 2013 , SW. 100450 km przebieg
Otóż dzisiaj w dzień temperatura wspaniała 27 st - Cruzik po powrocie z pracy na postoju pod domem zaczął się przegrzewać - wskaźnik na desce poszedł na 3/4 , a wg ELM temperatura weszła na 118/119 st. Wskaźnik szedł w górę, gdy temperatura przekraczała na ELM 115 st. Wentylator na 3 biegu nie radził sobie z tematem absolutnie.
Po powyższym poświęciłem czas na lekturę forum tego jak i innych informacji w internecie. Poczekałem do wieczora aż Cruzik trochę ostygł jak i temperatura na zewnątrz. Przy 20 st , włączonym ELM-ie i temperaturze na Torque 89 st wybrałem się na przejażdżkę ok 10 km po mieście by zobaczyć jak będzie zachowywał się cały układ chłodzenia. Po kawałku i temperaturze ok 92-93 st wydaje mi się, że załączyła się grzałka, termostat się otworzył i temperatura chwilowo spadłą do 80 st, ale z powrotem zaczęła rosnąć.
Po tym samochód osiągnął temperaturę 113-114 stopni , która podczas jazdy i pracy wentylatora na 1 biegu utrzymywał. Okazjonalnie przy tej temperaturze ze 3 razy zauważyłem otwarcie termostatu i spadek do 106 st oraz uruchomienie drugiego biegu, później z powrotem temperatura wróciła do 113-114. Nie było tutaj wspólnej reguły oprócz tego , że przy każdym spadku ruszał wentylator na 2 biegu.
Moją dedukcja jest taka, że termostat powinien otwierać się już przy 105 stopniach wg filmu jak niżej:
https://www.youtube.com/watch?v=EFZVn6D-o4Q&t=582s
i wtedy układ powinien już zadziałać. Rzucam podejrzenie na za późne otwieranie/zacinanie się termostatu lub jakoś choatycznie podawany sygnał by termostat się otworzył z uwagi iż nie było zachowanej reguły, o której pisaliście w tym wątku, że powinien otworzyć się przy 90 st przez grzałkę, przy 105 st częściowo - nie chciałem sprawdzać co stanie się przy 120 st... Nie zależnie jakie lato i temperatura by nie była sprawny układ chłodzenia powinien sobie z tematem poradzić lub pokazać oznaki zmęczenia co może dotyczy akurat mojego przypadku.
Czy to po prostu oznaka, że termostat się kończy i wariuje ? Nie chce zapomnieć o tym i wybrać się w trasę w słoneczny dzień i popsuć atrakcje z wypadu bo zagotuje się silnik.
PS: Dziękuje za zebranie wszystkich tych informacji w tym wątku bo w życiu nie pomyślabym , że te silniki pracują na takiej temperaturze i może to być normalne.
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki, pozdrawiam !