Aveo T255 nie odpala - Aku?
-
- Aktywny
- Posty: 88
- Rejestracja: 22 cze 2018, o 13:15
- Reputacja: 1
- Imię: Dawid
- Samochód: Aveo T250
- Silnik: 1.2 16v
- LPG: LPG BRC
- Lokalizacja: Jaworzno
- Kontakt:
Re: Aveo T255 nie odpala - Aku?
Witam. Wróciłem do domu i już mam pewne obserwacje. Pożeranie prądu spadło z 0,1 do 0,02A. Jest zatem znikome. Ładowanie jest 14,2 na wolnych obrotach, światłach, dmuchawie na 2. Aku trzyma napięcie dwa dni do 12,8. Wygląda że wszystko ok. Na razie ok. Proszę o pomoc i jakieś sugestie. Czy ktoś wie co może być potencjalnym pozeraczem prądu w Aveo? Coś,ktoś podobnego miał? Walczył z czymś takim? Czuje ze sytuacja się powtórzy w najmniej oczekiwanym momencie. Jutro idę na kanał. Będę obserwował czy kuny szkody porobiły.
- zzzz
- Wymiatacz
- Posty: 1583
- Rejestracja: 3 gru 2013, o 17:50
- Reputacja: 33
- Imię: Zbyszek
- Samochód: Cruze HB LT+
- Silnik: 1.8
- LPG: BRC
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Aveo T255 nie odpala - Aku?
Może jakieś światełko zostawiłeś?...
-
- Aktywny
- Posty: 88
- Rejestracja: 22 cze 2018, o 13:15
- Reputacja: 1
- Imię: Dawid
- Samochód: Aveo T250
- Silnik: 1.2 16v
- LPG: LPG BRC
- Lokalizacja: Jaworzno
- Kontakt:
Re: Aveo T255 nie odpala - Aku?
Światełko? Niestety nie.
- etac
- Prezes
- Posty: 23889
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 255
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Lexus LBX
- Silnik: 1.5 Hybrid
- LPG: NIE
- Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Aveo T255 nie odpala - Aku?
Odpal go, a druga osoba niech sprawdzi do jakiego napięcia schodzi napięcie przy rozruchu.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Aktywny
- Posty: 88
- Rejestracja: 22 cze 2018, o 13:15
- Reputacja: 1
- Imię: Dawid
- Samochód: Aveo T250
- Silnik: 1.2 16v
- LPG: LPG BRC
- Lokalizacja: Jaworzno
- Kontakt:
Re: Aveo T255 nie odpala - Aku?
Przy rozruchu napięcie spada do 11,6. Pobór mocy nadal 0,01A. Ładowanie 14,2. Kuna nie zeżarła niczego tylko osłony piankowe węży od klimy i przewody WN . Aku trzyma napięcie 12,8. Przewody prądowe od aku do alternatora jest ok. Masowy też jest ok. Dlaczego ten bydlak się rozładował po dwóch dobach postoju??????? Mógł być nienaładowany aku po 400km? Ma niecałe trzy tygodnie. Tydzień było ok. Pojadę jeszcze sprawdzić go opornicą. Nie mam pomysłu....
- tdon
- Zasłużony dla forum
- Posty: 2674
- Rejestracja: 2 sty 2014, o 11:56
- Reputacja: 55
- Imię: Tomek
- Samochód: Hyundai i20 BC3
- Silnik: 1,2 16V 84KM
- LPG: BRC SQ32 DualJet
- Inny samochód: Był Aveo T300 LT+
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: Aveo T255 nie odpala - Aku?
Jeśli zmierzyłeś prawidłowo, rozrusznik kręci dobrze i napięcie spada tylko tyle, to jest to bardzo dobry wynik.
Oczywiście. Wszystko zależy także od stanu instalacji, nie tylko od kondycji alternatora i aku.
Można to dość dokładnie ustalić mając do dyspozycji miernik cęgowy prądu stałego.
Jak to "nadal" ? To już kiedyś taki był ?
***
To nie jest pobór mocy tylko prądu. Pobór mocy wynosi w takim przypadku ok. 0,125 W.
Czyli alternator pracuje.
Naprawdę ???
autor: Dawidowski » 22 wrz 2021, o 19:10
No i jak wyniki obserwacji akumulatora z odpiętą klemą ?Dawidowski pisze: ↑22 wrz 2021, o 19:10Na razie aku jak się naładuje, będzie w aucie bez klemy minusowej stał.
***
autor: etac » 22 wrz 2021, o 19:26
Czy zrobiłeś próbę wyciągania kolejno wszystkich bezpieczników na podłączonym mierniku ?
Coś ustaliłeś ?
-
- Aktywny
- Posty: 88
- Rejestracja: 22 cze 2018, o 13:15
- Reputacja: 1
- Imię: Dawid
- Samochód: Aveo T250
- Silnik: 1.2 16v
- LPG: LPG BRC
- Lokalizacja: Jaworzno
- Kontakt:
Re: Aveo T255 nie odpala - Aku?
Na tą chwilę akumulator z odpiętą klemą trzyma napięcie. W dwa dni z 12,8 na 12,7. Podpięty do auta ma 12,7 na12,6. Miernika cęgowego nie mam dlatego analizowałem stan kabli plusowych i masowych.Jest ok. Oraz miałem na myśli pobór prądu(tak wiem napisałem mocy) w wysokości 0,01A. Tydzień temu miałem 0,1A, a to już dużo. Obecnie jest 0,01A, a przy takim poborze nie widzę sensu wyciągać bezpieczników bo nic nie zaobserwuje. Alternator pracuje, akumulator trzyma napięcie. Zrobiłem próbę oporową kabelkiem(cienkim) miedzianym i kabelek prawie się stopił a napięcie nie spadło poniżej 12,5v. Na tą chwilę jest ok. Chodzi o to że nie znalazłem przyczyny rozładowania akumulatora. A rozładowany był po 400km jazdy non stop i dwóch dniach postoju. A to źle. Bo zrobi mi numer wtedy gdy się nie będę spodziewał.
- tdon
- Zasłużony dla forum
- Posty: 2674
- Rejestracja: 2 sty 2014, o 11:56
- Reputacja: 55
- Imię: Tomek
- Samochód: Hyundai i20 BC3
- Silnik: 1,2 16V 84KM
- LPG: BRC SQ32 DualJet
- Inny samochód: Był Aveo T300 LT+
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: Aveo T255 nie odpala - Aku?
Wybacz co napiszę, ale dla mnie to szczyt głupoty. Mam nadzieję, że chociaż zrobiłeś to w rękawicach.Dawidowski pisze: ↑28 wrz 2021, o 09:26Zrobiłem próbę oporową kabelkiem(cienkim) miedzianym i kabelek prawie się stopił a napięcie nie spadło poniżej 12,5v.
Co konkretnie miała wykazać taka próba, w momencie gdy samochód kręci i zapala ???
Szkoda że nie masz dostępu do miernika. Po czym stwierdzasz, że okablowanie jest OK ? Wizualnie ???Dawidowski pisze: ↑28 wrz 2021, o 09:26Miernika cęgowego nie mam dlatego analizowałem stan kabli plusowych i masowych.Jest ok.
Czasem wystarczy dodatkowe 0,1 oma w obwodzie, czego nawet nie wykryjesz zwykłym multimetrem, i cały bilans prądowy bierze w łeb.
Właśnie cęgi umożliwiają obserwację bilansu w rzeczywistych warunkach pracy.
Widać jak na dłoni prąd rozrusznika i skorelowane z nim napięcie akumulatora, zachowanie prądu tuż po rozruchu (niezwykle ważne !!!), zachowanie napięcia podczas doładowywania i prąd po załączeniu poszczególnych odbiorników.
To mówi praktycznie wszystko o stanie okablowania i nie tylko.
Sam fakt, że akumulator ma 12V z groszkiem, nie daje żadnej informacji czy jest naładowany w 20, czy w 100%.
Przy takiej wartości upływu faktycznie nie ma sensu. Ale też nie powinno być problemu.Dawidowski pisze: ↑28 wrz 2021, o 09:26Obecnie jest 0,01A, a przy takim poborze nie widzę sensu wyciągać bezpieczników bo nic nie zaobserwuje.
Może zatem nie upływ jest powodem, ale ogólne niedoładowanie akumulatora ?
Organizuj cęgi.
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2021, o 11:18 przez tdon, łącznie zmieniany 3 razy.
- etac
- Prezes
- Posty: 23889
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 255
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Lexus LBX
- Silnik: 1.5 Hybrid
- LPG: NIE
- Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Aveo T255 nie odpala - Aku?
Ty miałeś przyłożyć kable od multimetra do klem i sprawdzić spadek napięcia na aku. A nie jakieś próby oporowe.Dawidowski pisze: ↑28 wrz 2021, o 09:26Na tą chwilę akumulator z odpiętą klemą trzyma napięcie. W dwa dni z 12,8 na 12,7. Podpięty do auta ma 12,7 na12,6. Miernika cęgowego nie mam dlatego analizowałem stan kabli plusowych i masowych.Jest ok. Oraz miałem na myśli pobór prądu(tak wiem napisałem mocy) w wysokości 0,01A. Tydzień temu miałem 0,1A, a to już dużo. Obecnie jest 0,01A, a przy takim poborze nie widzę sensu wyciągać bezpieczników bo nic nie zaobserwuje. Alternator pracuje, akumulator trzyma napięcie. Zrobiłem próbę oporową kabelkiem(cienkim) miedzianym i kabelek prawie się stopił a napięcie nie spadło poniżej 12,5v. Na tą chwilę jest ok. Chodzi o to że nie znalazłem przyczyny rozładowania akumulatora. A rozładowany był po 400km jazdy non stop i dwóch dniach postoju. A to źle. Bo zrobi mi numer wtedy gdy się nie będę spodziewał.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
- huri_khan
- Zasłużony dla forum
- Posty: 5082
- Rejestracja: 9 sie 2013, o 09:29
- Reputacja: 75
- Imię: Robert
- Samochód: Kia Proceed
- Silnik: 1,4 T
- Inny samochód: Ford Mondeo
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Re: Aveo T255 nie odpala - Aku?
Pomijam głupotę takiego testu ale po co mu te rękawice ?
240 000 km z Chevroletem w zupełności wystarczyło
- tdon
- Zasłużony dla forum
- Posty: 2674
- Rejestracja: 2 sty 2014, o 11:56
- Reputacja: 55
- Imię: Tomek
- Samochód: Hyundai i20 BC3
- Silnik: 1,2 16V 84KM
- LPG: BRC SQ32 DualJet
- Inny samochód: Był Aveo T300 LT+
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: Aveo T255 nie odpala - Aku?
Żeby się przewód nie wtopił w skórę, bo to okropnie bolesne jest.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości