dałem do wymiany baterii w moim kluczu głównym (drugi nie ma w ogóle elektroniki), bo zaczął działać "kiedy chciał" (założyłem, że po 11 latach może się bateria wyczerpać)
po wymianie jest tak, że jak wciskam któryś z przycisków, to dioda czerwona się świeci, ale kompletnie przestał cokolwiek otwierać/zamykać - tak, jak przed wymianą baterii chodził "w kratkę", to teraz ZERO, NIC, NADA, NULL, NIL...
czy taki klucz trzeba jakoś ponownie skalibrować? czy po prostu jest uszkodzony?

pozdrawiam,
P.