Niskie ciśnienie oleju na wolnych obrotach - Aveo
: 15 wrz 2025, o 11:18
Hej
Mam Chevrolet Aveo 1.2 SOHC z 2008 roku, przebieg 130 000.
Na wolnych obrotach świeci się lampka oleju. Jak jest zimny olej to nie świeci w ogóle.
Mechanik zmierzył ciśnienie.
800 obr/min > 0,1 bara
2000-3000 > 1,5 bara
ChatGPT podał mi możliwe przyczyny:
Przytkany smok / Pompa oleju / Zawór zwrotny / Wytarte panewki korbowodu
Boję się ostatniej opcji. W styczniu była wymniana uszczelki pod głowicą, 2000 zł.
A tu znowu inny poważny problem.
Ma ktoś jakieś doświadczenia w tym temacie? Co zrobić?
Czy warto wymieniać panewki?
Czy czopy wału korbowego da się spradzić czy są ok i wystarczy wymiana panewek?
Czy da się bez wyjmowania silnika?
Co jeszcze może się przydażyć przy tym przebiegu jeśli chodzi o silnik? Czy warto go reanimować (wymienić panewki i będzie spokój)?
Bo jak to ma być pełzająca degradacja to nie wiem czy warto jak znowu coś później wyskoczy.
Auto u mechanika, ma zdjąć miskę olejową i powiedział, że da znać co widać, ale chcę się przygotować do dalszych decyzji stąd mój post.
PS
Jeśli miałbym wydać kilka tysięcy i wiem, że to będzie jeszcze jeździć, to wolę to niż kupować za podobne pieniądze starego kotka w worku z dużym przebiegiem.
Mam Chevrolet Aveo 1.2 SOHC z 2008 roku, przebieg 130 000.
Na wolnych obrotach świeci się lampka oleju. Jak jest zimny olej to nie świeci w ogóle.
Mechanik zmierzył ciśnienie.
800 obr/min > 0,1 bara
2000-3000 > 1,5 bara
ChatGPT podał mi możliwe przyczyny:
Przytkany smok / Pompa oleju / Zawór zwrotny / Wytarte panewki korbowodu
Boję się ostatniej opcji. W styczniu była wymniana uszczelki pod głowicą, 2000 zł.
A tu znowu inny poważny problem.
Ma ktoś jakieś doświadczenia w tym temacie? Co zrobić?
Czy warto wymieniać panewki?
Czy czopy wału korbowego da się spradzić czy są ok i wystarczy wymiana panewek?
Czy da się bez wyjmowania silnika?
Co jeszcze może się przydażyć przy tym przebiegu jeśli chodzi o silnik? Czy warto go reanimować (wymienić panewki i będzie spokój)?
Bo jak to ma być pełzająca degradacja to nie wiem czy warto jak znowu coś później wyskoczy.
Auto u mechanika, ma zdjąć miskę olejową i powiedział, że da znać co widać, ale chcę się przygotować do dalszych decyzji stąd mój post.
PS
Jeśli miałbym wydać kilka tysięcy i wiem, że to będzie jeszcze jeździć, to wolę to niż kupować za podobne pieniądze starego kotka w worku z dużym przebiegiem.