[Cruze] Proste ukrycie kabla wideorejestratora
: 28 gru 2013, o 17:47
Tak jak prosił AdamT zrobiłem parę fotek (czasem lepszych czasem gorszych), może jakiemuś laikowi jak ja się przyda 
Ja wymyśliłem sobie, że kabel poprowadzę "nadszybiem", przez prawy słupek, następnie gdzieś obok schowka i dalej już prosto do tylnego gniazda zapalniczki.
Nie chciałem nic ciąć, lutować czy wpinać się gdziekolwiek. Nie potrzeba żadnych narzędzi. Jak ktoś ma grube palce to małe płaskoszczypy mogą się przydać ;-)
Na początek demontaż obudowy słupka. Odchylamy uszczelkę i mocnym ruchem ciągniemy w bok. Słupek trzymają 2 zaczepy. Osobiście trochę się z tym nasiłowałem ale w końcu puściły.

Wyjęcie schowka. Jest banalne ale oczywiście dopiero po fakcie się o tym dowiedziałem
Po prawej stronie jest prosty siłownik który powoduje, że schowek po otwarciu powolutku opada. Odłączamy go po prostu ściskając i wysuwając jeden element z drugiego.

Następnie zdejmujemy z dwóch stron blokady schowka. Aby to zrobić trzeba schowek do połowy przymknąć i pociągnąć blokady do środka schowka.


Dzięki temu schowek opuści się jeszcze bardziej i otrzymamy dostęp do zawiasów. Są tam proste spinki które od zewnątrz ściskamy i ciągniemy do środka. Schowek zdjęty.


Przeciągamy kabel przez otwór pod słupkiem i obok schowka aż na sam dół. Trochę z tym zabawy, zwłaszcza jeśli na końcu kabla jest spora wtyczka zapalniczki, ale idzie dość sprawnie i pomagają otwory które są za schowkiem. Ostatecznie kabel wyszedł na łączeniu kilku plastików, na końcu będzie go można jeszcze ładnie ułożyć.


Część górna jest prostsza. Po całości słupka wcisnąłem kabel za wiązkę innych kabli. Chciałem użyć opasek ale okazały się zbędne.

Potem zostaje już tylko dobranie odpowiedniej długości kabla który wciskamy między szybę a podsufitkę, resztę kabla ciągniemy pod dywanikiem pasażera, obok fotela do tylnej zapalniczki. Złożenie wszystkiego to 5 minut.

Efekt końcowy



Powinno to zająć 30-60 min.

Ja wymyśliłem sobie, że kabel poprowadzę "nadszybiem", przez prawy słupek, następnie gdzieś obok schowka i dalej już prosto do tylnego gniazda zapalniczki.
Nie chciałem nic ciąć, lutować czy wpinać się gdziekolwiek. Nie potrzeba żadnych narzędzi. Jak ktoś ma grube palce to małe płaskoszczypy mogą się przydać ;-)
Na początek demontaż obudowy słupka. Odchylamy uszczelkę i mocnym ruchem ciągniemy w bok. Słupek trzymają 2 zaczepy. Osobiście trochę się z tym nasiłowałem ale w końcu puściły.

Wyjęcie schowka. Jest banalne ale oczywiście dopiero po fakcie się o tym dowiedziałem

Po prawej stronie jest prosty siłownik który powoduje, że schowek po otwarciu powolutku opada. Odłączamy go po prostu ściskając i wysuwając jeden element z drugiego.

Następnie zdejmujemy z dwóch stron blokady schowka. Aby to zrobić trzeba schowek do połowy przymknąć i pociągnąć blokady do środka schowka.


Dzięki temu schowek opuści się jeszcze bardziej i otrzymamy dostęp do zawiasów. Są tam proste spinki które od zewnątrz ściskamy i ciągniemy do środka. Schowek zdjęty.


Przeciągamy kabel przez otwór pod słupkiem i obok schowka aż na sam dół. Trochę z tym zabawy, zwłaszcza jeśli na końcu kabla jest spora wtyczka zapalniczki, ale idzie dość sprawnie i pomagają otwory które są za schowkiem. Ostatecznie kabel wyszedł na łączeniu kilku plastików, na końcu będzie go można jeszcze ładnie ułożyć.


Część górna jest prostsza. Po całości słupka wcisnąłem kabel za wiązkę innych kabli. Chciałem użyć opasek ale okazały się zbędne.

Potem zostaje już tylko dobranie odpowiedniej długości kabla który wciskamy między szybę a podsufitkę, resztę kabla ciągniemy pod dywanikiem pasażera, obok fotela do tylnej zapalniczki. Złożenie wszystkiego to 5 minut.

Efekt końcowy



Powinno to zająć 30-60 min.