[Lacetti] Naprawa świateł mijania - upalona kostka
-
- Profesjonalista
- Posty: 758
- Rejestracja: 2 lut 2017, o 10:46
- Reputacja: 23
- Imię: Łukasz
- Samochód: Lacetti
- Silnik: 1.6 109KM
- LPG: Stag 300 Premium
- Lokalizacja: Wo
- Kontakt:
Re: [Lacetti] Naprawa świateł mijania - upalona kostka
Po wyjeciu kluczyka powinny sie swiecic pozycyjne do momentu otwarcia drzwi wtedy powinny zgasnąć kluczyk nie może miec chyba nic z tym wspólnego raczej czujnik w drzwiach lub cos w stacyjce
-
- Stały bywalec
- Posty: 297
- Rejestracja: 20 sty 2018, o 07:18
- Reputacja: 11
- Imię: Maciej
- Samochód: Lacetti CDX
- Silnik: 1,8 121KM f18d3 aut. Zf4hp16
- LPG: BRC SQ32
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: [Lacetti] Naprawa świateł mijania - upalona kostka
Dobry wieczór.
Mam problem z kostką za licznikiem.
Ogólnie śmierdzi z nawiewów. Wstępnie naprawiłem upalone przewody.
Niestety zapach nadal wydobywa się z górnych nawiewów.
Jak podłączyć pozostałe przewody z tej kostki? Izolacje z przewodów się pokruszyły i od temperatury zmieniły kolory.
Mam problem z kostką za licznikiem.
Ogólnie śmierdzi z nawiewów. Wstępnie naprawiłem upalone przewody.
Niestety zapach nadal wydobywa się z górnych nawiewów.
Jak podłączyć pozostałe przewody z tej kostki? Izolacje z przewodów się pokruszyły i od temperatury zmieniły kolory.
- skull
- Stały bywalec
- Posty: 248
- Rejestracja: 5 gru 2016, o 15:04
- Reputacja: 41
- Imię: Michał
- Samochód: Chevrolet Lacetti SW
- Silnik: F16D3
- LPG: BRC SQ24
- Lokalizacja: Ostrołęka
- Kontakt:
Re: [Lacetti] Naprawa świateł mijania - upalona kostka
wywal tą kostki zupełnie - skręć i zalutuj wszystkie przewody tego samego koloru w pęczki
Te kostki miały być ułatwieniem do wpinania się w instalację oraz ładniejszą organizacją przewodów na schemacie, ale jak widać nie wytrzymują - montowali je chyba do 2007 roku, potem dali sobie spokój (u mnie jedyna kostka to ta centralna przy drzwiach kierowcy)
Te kostki miały być ułatwieniem do wpinania się w instalację oraz ładniejszą organizacją przewodów na schemacie, ale jak widać nie wytrzymują - montowali je chyba do 2007 roku, potem dali sobie spokój (u mnie jedyna kostka to ta centralna przy drzwiach kierowcy)
- sapphir
- Bywalec
- Posty: 127
- Rejestracja: 19 sty 2017, o 09:57
- Reputacja: 8
- Imię: Piotr
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1,8 F18D4 LPG 140KM
- LPG: LPG BRC
- Inny samochód: Chevrolet Nubira 1.8 CDX+LPG
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Re: [Lacetti] Naprawa świateł mijania - upalona kostka
Ja zastosowałem to: http://chevrolet-lacetti.cba.pl/html/Ma ... cetti.html
Zrobiłem to aby zapobiec awarii kostki i przepaleniu.
Zrobiłem to aby zapobiec awarii kostki i przepaleniu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość