Epica Wartość - pomoc

[Kasshy]

Cześć, zakupiłem Epice dla partnerki w Grudniu 2024.
Auto udało się zakupić za 15 tysięcy, cena pierwotna 22 tysiące. Jako średnia wartość służyły mi inne ogłoszenia modeli poliftowych z 6 biegową skrzynią automatyczną.
Niestety nie posłużył długo ze względu na stłuczkę 2 tygodnie temu.

I tu pojawia się mój problem, ubezpieczyciel wycenił samochód na podstawie systemu Info-Ekspert, jednak nie jest możliwe osiągnąć dokładną wycenę i zaproponowano mi kwotę 7400. Szkoda jest całkowitą, ale jako wartość rynkową wpisano 9500 brutto.

Numer VIN KL1LA69RJ9B143481

Czy można jakoś realnie sprawdzić wartość samochodu. Kontaktowałem się z rzeczoznawcami, ale niestety nie posiadają odpowiedniej wiedzy aby potwierdzić wartość tak unikalnych/mało popularnych egzemplarzy.

Przesyłam zdjęcia samochodu + korespondencję z wyliczenie z ubezpieczalni.

[BeKa]

odwołuj się albo przekaz sprawę firmie od odszkodowań to co dtsales to smeiszne. hak 50zł lakier metalik 117 ?

[etac]

Wpisz na rankomat do ubezpieczenia AC, poznasz wartość.

A po drugie jak ubezpieczałeś AC to na jaką wartość przyjęli kasę?

Co to za firma ubezpieczała to auto?

[Kasshy]

Ubezpieczycielem jest firmą TUZ. O tyle, że ubezpieczenie szkód wynosiło 9300, ale nie załatwiałem tego osobiście, ponieważ byłem za granicą(mój błąd). Niemniej w przypadku szkody całkowitej wartość jest zupełnie inaczej liczona.

Przy poprzedniej szkodzie, ubezpieczyciel podczas odwołania nie zgodził się argumentując moje odwołanie jako domysły. Stąd wiem że potrzebuję mniej więcej dokładnego wyliczenia przed odwołaniem się. Na samym rankomacie nie jestem w stanie dokładnie wpisać wersji. Według mojej wiedzy jest to LT z pakietem Chrome, ale mogę się mylić stąd też post na forum, gdy rzeczoznawca zawiódł ;/

[etac]

No to jak zgodziłeś się na 9300 w ubezpieczeniu, to taka jest wartosc realna auta, a że zapłaciłeś 17.000 to już ubezpieczalni to nie obchodzi.
Nie przeskoczysz tego z AC, co innego jakby to było z OC.

[dokia]

Czy dokładnie przeczytałeś co podpisałeś w tej polisie AC? No i słowo klucz: dokument został podpisany czyli była zgoda na taką wartość. Przed podpisem można pertraktować wartość pojazdu, ale po podpisaniu nigdy nie będzie większa zwłaszcza że już pół roku tej polisy minęło. Może przy podpisywaniu była zaznaczona amortyzacja polisy w trakcie jej trwania to wtedy wartość do wypłaty zależy od czasu zaistnienia szkody, czyli czy w pierwszym jej dniu czy w ostatnim. 9300 za 17letnie auto to wcale nie mało. Możesz sprzedać tę szkodę to jeszcze ze 2 tys dostaniesz. Skoro ubezpieczone szkody na 9300 i dostajesz 9300 to gdzie widzisz problem? Jeszcze nikt na ubezpieczeniu nie zarobił w sensie że dostał więcej niż podpisał zawierając je bo to nie lokata bankowa.

[Kasshy]

Wartość na 9300 dla pokrycia szkód(amortyzacja). Tylko teraz jest sytuacja taka, że auto ma szkodę całkowitą. I jego wartość jest liczona od ceny rynkowej pojazdu oraz ceny zakupu wraku - tak jak w powyższych dokumentach, stąd wyliczono wypłatę 7400 za szkodę całkowitą.

Nawet żeby uzyskać amortyzację 9300, muszę udowodnić wartość rynkową pojazdu przed szkodą.

[etac]

W przypadku kradzieży masz 9300 i tyle jest warte to auto dla.ubezpieczalni.
Chcesz się bawić to sie baw, ale szanse na wygrane w tym przypadku sa mniejsze od 1%

[dokia]

Wartość na 9300 dla pokrycia szkód(amortyzacja). Tylko teraz jest sytuacja taka, że auto ma szkodę całkowitą. I jego wartość jest liczona od ceny rynkowej pojazdu oraz ceny zakupu wraku - tak jak w powyższych dokumentach, stąd wyliczono wypłatę 7400 za szkodę całkowitą.

Nawet żeby uzyskać amortyzację 9300, muszę udowodnić wartość rynkową pojazdu przed szkodą.

ale przecież ten wrak możesz na aukcji sprzedać. Oni nawet sami się tym zajęli, Ty nie musisz.
Szkoda całkowita to termin ubezpieczycieli i masz tam nawet opisane przy jakiej wartości naprawy (auto ma swoje lata, części niedostępne). Możesz wziąć sobie tą kasę i auto sam naprawić, możesz wziąć kasę i sprzedać wrak. Nic więcej nie zrobisz. Nie udowodnisz że 17letnie auto jest warte tyle ile sobie wymyśliłeś. Trzeba było je kupić za te 22tys na fakturę, kopię dać przy ubezpieczaniu i ubezpieczyć na te 22tys. Teraz byś miał większą wypłatę z polisy.
Ja też mam auto 20letnie które ma AC i którego wartość na polisie to 3800 i zdaję sobie sprawę że nawet jak pobiję reflektor to będzie to szkoda całkowita, bo nie ma na rynku nowych reflektorów do auta z 2004 roku. Wezmę kasę bez gadania i albo używanego reflektora poszukam albo zezłomuję pojazd. Tak to jest z ubezpieczycielami.
Sama amortyzacja polisy polega na tym że objęty nią pojazd tanieje z dnia na dzień, minęło pół roku od podpisania umowy. Ja podpisuję polisy bez amortyzacji czyli ma max przez cały rok obowiązywania.