Forum Chevrolet Team Poland

Witam wszystkich,
Jestem tutaj nowy, przymierzam się do kupna Lacetti z silnikiem 1.6 lub 1.8 chciałbym was zapytać co o tym aucie sądzicie i czy warto go kupić jak wygląda awaryjność, eksploatacja, spalanie, ewentualnie o jakieś konkretne ogłoszenia od forumowiczów. Dziękuję

Witam kupiłem Nubirke 3 z silnikiem 1.8 F18D3 czarna perła kombi ,mam lanosa 1.5 i 16V 100KM nie ma co porównywać do lanosa jak dla mnie super nawet jak wyprzedzam ma czym pojechać na 3 biegu 120 to moment JA POLECAM Troszkę w niego włożyłem bo kupiłem taniej ale teraz super ,części jak to do nowszych aut niektóre tanio niektóre drogo ja wymieniałem rozrząd z pompa wody firmy INA 350zł.Amorki przód SACHS 320 lewy i prawy.Tylne KYB 310 za lewy i prawy.Sam ocen czym chcesz jeździć Nubira 3 to mniej spotykany samochód na drodze ale sam ocen czego szukasz .Pozdrawiam

Mam zamiar kupić chatchback a jak hamulce, elastyczność, awaryjność?

Co do hamulców, to jedni narzekają, że słabe, ale ja nie narzekam na nie, elastyczność to w 1.6 nawet przyzwoita jest, tak jak kolega Nubi70 napisał, redukcja na 3 i można śmiało wyprzedzać nawet z napakowanym autem Awaryjność ? jeżeli się dba i robi się to co zaleca producent to większych bolączek nie ma, jedynie z silnikiem 1.8 coś tam było, ale to musisz poszukać na forum, były dwie wersje tego silnika i jeden jest bardziej awaryjny od drugiego. Ogólnie autko fajne, sporo miejsca jeszcze tylko mogę napomknąć, aby sprawdzić stan lakieru w szczególności bezbarwny, bo czasami sam odłazi

aktualnie mam renault Megane I 2002 1.6 16v i doradzcie mi czy warto zmieniać czy pozostać przy tym co mam chciałbym właśnie na takie lacetti zmienic na bardziej 1.8 2006-2007 rok

Trudno coś doradzić bo auta z silnikiem 1,8 z tego co wiem to tylko sprowadzane bo na nasz rynek przewidziane były 1,4 i 1,6. i tutaj na dwoje babka wróżyła kupisz zadbany( to znaczy teraz wg sprzedawców serwisowany) - jeżdzisz bez problemów ,nie - to co chwilę coś wyjdzie,bo to nadal jest drugi gatunek na zachodzie i tam nikt zbytnio nie dba o auta tego typu.Ogólnie gdy jest .robione wszystko na bieżąco nie sprawia żadnych kłopotów, wygodny, w wersji cdx zaskakuje wyposażeniem i dobrze toleruje gaz.Ja kupiłem sedana 1,6 5 letniego w 2010
miał być na 5 lat ale jezdzi więc tyram dalej,silnik jest trochę słabszy od 1,8 ale mniej awaryjny a ponieważ nie cierpię Kopciuchów(dizli) a benzynowe 2,0 w tych modelach to perełki wybór był ograniczony

Dobrze, a jak z wyposażeniem wnętrza klima ,ogrzewanie, i wszystko inne co używamy podczas jazdy? są jakieś awarie? jak chłodzi klima?

Szukaj wersji przynajmniej SX - zazwyczaj ma 4 poduszki, klimę (jak jest nabita i sprawna fajne chłodzi), 4 szyby w prądzie, skórzaną wielofunkcyjną kierownicę, elementy środka są pomalowane na srebrno, halogeny, itp. Ogrzewanie jest ok. Szybko się auto nagrzewa choć przy deszczowej albo w ogóle wilgotnej pogody, przednia szyby czasami potrafi być od góry zaparowana, pomimo nawiewu na nią.
A tak to auto ok. Awaryjność trochę powyżej normy ale psują się zazwyczaj rzeczy błahe i często proste (czytając to forum) do naprawienia. Budżetu też nie rujnują. Ceny tarcz (od ok 100 zł), klocków (ok 55 zł), wahacze mają wymienne sworznie (a do tego u mnie wytrzymały 200 tyś km), kompletne sprzęgło z wysprzęglikiem (ok 450 zł) też nie są zabójcze. Z minusów średnie zabezpieczenie antykorozyjne (progi, ranty blotników, tarcze kotwiczne - po zakupie zalecana konserwacja), dość spore spalanie (ok 8 l PB, 10l LPG) ale śliniki dobrze tolerują gaz, zapiekające się hamulce, mało wygodne fotele.
To tak na szybko co sobie przypominam

Dziękuję bardzo za odpowiedzi, chciałbym jeszcze zapytać jak to jest z serwisowaniem silnika 1.8 cdx u nas w Polsce ? Są cześci nie ma z tym problemu?

Były dwie wersje silnika 1.8 starsza tańsze części pojemność 1799 oznaczenie T18SED oraz nowsza pojemność 1796 oznaczenie F18D3 z innym kolektorem z klapkami - części droższe . Tu strona gdzie się podaje VIN i można ustalić np typ i numer silnika https://partsouq.com/en/search/all?q=KL1NF19315K044563

Ogólnie polecacie ten samochód? mam zamiar włożyć do niego od razu gaz

Samochód polecamy ,ale założenia gazu od razu po zakupie nie. Bo nigdy nie wiadomo jakie ma usterki. Zalecane jest pojeździć trochę tylko na Pb. Tu jest przykład szybkiego założenia (po kupnie) gazu i długo nie było wiadomo że problem jest z kolektorem (silnik F18D3) . http://forum.chevroletteampoland.com/vi ... 005#p37005

samochód raczej taki sobie (dla ludzi którzy nie wymagają od auta super komfortu i jakości), jak kupisz coś innego np opla astrę to masz przynajmniej większą dostępność do części;)

Zależy mi po prostu na bezawaryjności i prostocie, oraz kosztach eksploatacji dlatego chcę odrazu gaz chyba że doradzacie jakiś inny samochód do 10 tys ?

do tej kwoty chyba można śmiało kupić jakiegoś przyzwoitego laczka albo nubire. W sumie nic lepszego mi do głowy nie przychodzi, ale o bezawaryjności to trzeba zapomnieć w końcu to nie jest nowe auto. Większość części nie jest droga, a co dostępności to nie wiem jak w innych rejonach kraju, ale w Przemyślu to jest tragedia i prawie wszystko muszę zamawiać online. Bo albo nie mają programu albo wciskają coś co nie pasuje:P A i lubi rdzewieć z tyłu na progach. Do tego dochodzą często problemy z szarpaniem, przymulaniem, gaśnięciem, cykaniem w silniku itp. Także jak Będziesz oglądał to nie daj się nabrać, że "wymieni pan świece i będzie dobrze", bo często później ludzie walczą z tymi problemami po różnych serwisach i nic to nie daje:P

to aż tak awaryjne są te jednostki ?

Mają swoje problemy, ale to nie znaczy, że nie dojedziesz z punktu A do B. Chodzi o to, że nie można spodziewać się że auto w tym wieku będzie bezproblemowe (kwestia czy poprz właściciel dbał o auto czy nie). I to się tyczy wszystkich aut, nie ważne czy za 1tys czy za 100tys:P

Nie zgodziłbym się z przedmówcą. Moje Lacetti ma już 11 lat, mam go od 7 lat. Kupiłem z przebiegiem 50 tys km, sam zrobiłem 105 tys. I muszę powiedzieć, że jest to najlepszy samochód jaki miałem w życiu. Samochód kompletnie bezawaryjny. Przez 7 lat wymieniłem tylko termostat i czujnik ciśnienia oleju. Termostat się rozszczelnił i lekko kapało z niego. Oczywiście do tego dochodzą normalne wymiany eksploatacyjne, to co się naturalnie zużywa. Silnik nadal chodzi jak zegarek, zapala od pierwszego dotknięcia rozrusznika. Nawet cały układ wydechowy jest jeszcze oryginalny. Troszeczkę pojawia się rdzawego nalotu na zagiętych rantach tylnych błotników. Ale to wymaga tylko porządnego zabezpieczenia.
Tak więc każdemu z przekonaniem mogę polecić Lacetti z silnikiem 1,4, o innych silnikach się nie wypowiadam.

Dla mnie tylko silnik 1.6 lub 1.8 chodzi mi głównie o te jednostki

Witam, od tygodnia posiadam lacetti w kombi z 2007 z 1,6 z początku myślałem, że ten silnik będzie za słaby do takich gabarytów. Autem zrobiłem 500km już jestem pod wrażeniem, wcale nie jest taki głośny a zarazem silnik wystarcza do takiej kalubryny, dobrze się siedzi i prowadzi jest wygodny. ceny części nie są drogie, obecnie jestem po wymianie rozrządu pełnego razem z simeringami, płynów (olej, hamulcowy, wspomagania, chłodniczy) + filtry, oraz przegub napędowy bo miał uszkodzony pierścień ABS'u (mimo że pojechałem do droższego serwisu ale godnego zaufania bo zależało mi na szybkim terminie) zapłaciłem za wszystko 1300 zł, w łodzi jak dla mnie cena okey. Ja osobiście jedynie mogę się przyczepić do głośników fabrycznych i żarówek H7 razem z lampami które trzeba wymontować do wymiany zarówki. Także jak dla mnie auto trafione w 10 a i ekonomiczne , za 100zł zrobiłem 300km na PB (jazda eco ) za drugim razem za 100zł zrobiłem 285~km także spoko.

Tak jak kolega wyżej Nubi70 napisał wciskasz pedał i moment masz prędkość, również miałem przedtem lanosa i trzeba było troszkę posiedzieć na tyłku by wyprzedzić kogoś, potem w lanosie co nie co zmieniłem i miał ~120KM (testy na hamowni 1-122KM , 2-118KM a za trzecim razem 120KM pokazał) a moje lacetti ma tam coś ok 106KM (tak? jak się nie mylę) a lepiej ciśnie od lanosa.

Piotrek jak dla mnie 1.6 silnik jest okey, zresztą prawie to samo co w lanosie jest czyli prostota większość napraw jak masz gdzie i możliwość sam zrobisz bez problemu . Auto do 10tys znajdziesz nawet dobrze wyposażone. ja dałem 10tys, mam klimatyzacje , poduszki x2 , ABS , szyby x4, po zgaszeniu silnika światłą gasną automatycznie, w moim przypadku kombi spora przestrzeń nawet dla pasażerów, lusterka podgrzewane elektryczne, ogólnie z małym przebiegiem kupiłem .

Co do części w łodzi mam od ręki ewentualnie w ciągu 2h dostarczone np do serwisu.

pozdrawiam

W takim razie będę szukał silnika 1.6 chatback i potem gaz. Dziękuję za odpowiedzi

A może jak miałeś megane I to kup megane II w benzynie. Miałem meganke II kombi w dieslu(niestety). Jazda i komfort nie porównywalna do laczka. Teraz jeżdżę przeważnie avensis III kombi, ale kurde meganką lepiej mi się jeździło:P

Komfort w Megane lepszy powiadasz ? hm no zastanowię się

To w lacetti jest az tak słaby? co dokładnie chcesz powiedzieć słaba amortyzacja?

Mówię o megane II kombi, jest po prostu lepiej wygłuszone, trzyma się lepiej w zakrętach, jest więcej miejsca dla pasażerów i więcej w bagażniku . Porównując z moją nubirą w kombi wypada znacznie lepiej nic na to nie poradzę:P Co do silników benzynowych, to nie wiem jak tam jest w renówkach. Moja renówka miała 6 biegów , także przy 140km/h w środku cisza, a obrotomierz pokazywał niecałe 3tys obrotów. Do tego ma plastikowe błotniki przednie więc nie zgniją;p