Tak to ja mam już zrobione od samego początku, od kiedy zamontowałem to radio. Nie mam, co prawda przekaźnika, tylko ukryty mikro wyłącznik w podłokietniku, który podaje napięcie na linię ACC po dekoderze. Załączam nim radio bez kluczyka, kiedy chcę, ale sterowanie radia odbywa się tylko za pomocą ekranu wyświetlacza. Trzeba tylko pamiętać o wyłączeniu radia po wyjściu z samochodu, bo otwarcie drzwi kierowcy nie wyłączy radia.
Kiedyś miałem tak to zrobione, że radio wyłączało się samo po 10 min od zamknięcia samochodu, ale później dokonałem małej modyfikacji w obwodzie zasilania zapalniczki, z mostkowałem przekaźnik, aby nie rozłączał obwodu po 10 min, bo przez gniazdo zapalniczki lub zasilania akcesoriów doładowuję akumulator, gdy auto stoi w garażu długo nieużywane. W zasadzie mam prawie wszystko, czego chcę od tego radia, jest możliwość regulacji opóźnienia wyłączenia radia po wcześniejszym jego uśpieniu i można tez radio załączyć bez kluczyka w stacyjce, ale można też zapomnieć wyłączyć radio po wyjściu z samochodu, gdy było ono załączone bez kluczyka I jak nie wymyślę sposobu na zdalne sterowanie radia bez przekręconego kluczyka w stacyjce, to musze to też zmienić.
Avatar pisze:Jedyna metoda to resetowanie timera poprzez podawanie ACC na radio ręcznie (3x = 30m) poprzez przekaźnik sterowany oryginalnym sygnałem ACC z dekodera CAN ale chyba jest to przerost formy nad treścią.
Czekaj czekaj. Może to nie taki głupi pomysł . Akurat dla mnie takie sprzętowe rozwiązania są proste do realizacji. Rozumiem to tak, że dołożony układ musiałby realizować takie zadanie:
- tuż przed sprzętowym wyłączeniem się s160, czyli np na pół minuty przed tymi 10 minutami, na chwilę załączyć ACC. I tak 3 razy dla 30 minut.
- moment startu odliczania dla układu to zgaśnięcie oryginalnego ACC
Wydaje mi się, że wadą będzie, że na chwilę uruchomi się ekran i zgaśnie. Czyli w zaparkowanym samochodzie będzie sobie tak migał 3 razy, chyba że się mylę. Można by to również jakoś powiązać z rozwiązaniem, które ma barus, tzn ten dodatkowy włącznik.
To trzeba sprawdzić w praktyce jak długi impuls jest potrzebny do wzbudzenia tej opcji podanej przez Awatara, bo być może wystarczy tak krótki impuls, że ekran nawet nie zacznie się uruchamiać. Jest jeszcze jedna niewiadoma, czy w przypadku waszego radia ten patent zadziała tak jak w moim radiu Musicie to sprawdzić.
Miałem na myśli podtrzymanie uśpienia radia, czy jest ono realizowane przez timer w radiu, czy przez BCM
Kwestia wyjasnienia dla wszima, nie masz zegara rtc w swoim androidzie i u mnie wszystko działa prawidłowo. Po prostu fabryczny bootanimation jak system wstaje pokazuje klatki ustawione jako do pokazania po zakończeniu startu (boot finished) i w tym momencie następuje korekta czasu.
U Ciebie dzieje się to samo, tyle że tego nie widzisz, ja mam inny bootanimation (swój) więc dlatego to widzę razem z montowaniem karty SD.
U mnie celowo nie robiłem animacji końcowej.
Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka
Nie bardzo zrozumiałem co mi chcesz przekazać. Wiem, że nie ma zegara RTC, gdzieś tam wcześniej o tym sobie dywagowaliśmy. Nie do końca wiadomo dlaczego ten czas jest spóźniony, w jaki sposób system na starcie go odczytuje. Po przejściu na Kotixa wczoraj zauważyłem, że android wstał i miałem czas 1:00 i dosłownie po sekundzie może dwóch wskoczył prawidłowy czas. Więc nie wiem czy nie zmieniło się tak jak ty to opisywałeś. Musze poobserwować.
Po ostatnich podróżach zauważyłem jeszcze jedną wadę działania radia FM. Gdy sygnał stacji jest bardzo słaby to AF raz na jakiś czas zaczyna skanować cały zakres. Wycisza wtedy całkiem dźwięk i przez pół minuty jest cisza. Gdy radio jest ustawione jako widoczna aplikacja to w końcu coś tam łapie i gra. Gdy jednak radio gra sobie w tle a na ekranie pracuje nawigacja to w momencie gdy aplikacja radia uruchomi skanowanie pasma i wyłączy dźwięk nie doczekamy się już głosu radia. Trzeba ręcznie wywołać aplikację radio FM , dźwięk wróci i z powrotem przełączyć się do nawigacji. Trochę to irytujące jest. Nie da się ukryć, odbiornik FM to najsłabszy element tego zestawu
Wg ciebie z czego bierze się spóźniony czas, czasami nawet przez kilkadziesiąt sekund taki stan się wyświetla. Opóźnienie jest kilkanaście minut do pół godziny, w zależności jak długo system był wyłączony. Oczywiście piszę o tym co widziałem na stockowym firmware'rze.
Ja to wiem. Każdy android (i Linux na którym andek stoi) gdy bootuje to zegar ma 0:00(kwestia wtórna czy to wyświetli czy nie) i potem sobie czas pobiera : albo z RTC(tu go nie ma), albo z RDS(tu nie sądzę), albo GPS(wiemy, że czas ma dopiero po chwili), albo z NETu(u mnie jak włączę), albo GSM(u mnie nie ma). Więc ciekawostka jest skąd o godzinie 7:45 wyświetla np 7:20 z prawidłowa datą. Gdzieś w jakiś sposób system to sobie z czegoś odczytał lub wyliczył.
Opóźnienie jest tylko gdy auto długo stoi, postój liczony w godzinach.
wszim pisze: Po ostatnich podróżach zauważyłem jeszcze jedną wadę działania radia FM. Gdy sygnał stacji jest bardzo słaby to AF raz na jakiś czas zaczyna skanować cały zakres. Wycisza wtedy całkiem dźwięk i przez pół minuty jest cisza. Gdy radio jest ustawione jako widoczna aplikacja to w końcu coś tam łapie i gra. Gdy jednak radio gra sobie w tle a na ekranie pracuje nawigacja to w momencie gdy aplikacja radia uruchomi skanowanie pasma i wyłączy dźwięk nie doczekamy się już głosu radia. Trzeba ręcznie wywołać aplikację radio FM , dźwięk wróci i z powrotem przełączyć się do nawigacji. Trochę to irytujące jest. Nie da się ukryć, odbiornik FM to najsłabszy element tego zestawu
Do tej pory nigdy taka sytuacja u mnie się nie zdarzyła, a zawsze radio gra w tle przy aktywnej nawigacji. Za dużo tych dziwnych zachowań twojego
radia i mam na myśli niekontrolowane samoistne wysterowanie siły głosu na full czy programowanie stacji
Mówiłem już wiele razy ze AF nie działa i nigdy nie działał dobrze, MTCD mają lepiej to ogarnięte.
Po wyłączeniu AF jest wszystko ok.
Co do problemów z głośnością - nie zauważyłem.
Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka
barus pisze:
Do tej pory nigdy taka sytuacja u mnie się nie zdarzyła, a zawsze radio gra w tle przy aktywnej nawigacji. Za dużo tych dziwnych zachowań twojego
radia i mam na myśli niekontrolowane samoistne wysterowanie siły głosu na full czy programowanie stacji
Fakt, dopracowanie S160 nie jest idealne. Jest chińskie. Czyli co, spalić dziada w kominku ? Kilka rzeczy jest jednak fajnych, trochę szkoda, zresztą nie mam kominka, wady na razie nie dyskwalifikują. Bug z głośnością był raz i w konkretnej opisanej sytuacji. Nie powtórzyłem tego. Najciekawsze, że jedna z dość często opisywanych przypadłości czyli przycinanie się mp3, z czym walczą na forum Roadnav u mnie zupełnie nie występuje. Ostatnie 2 tygodnie dość dużo podróżowałem i miałem okazję bawić się sprzętem dość intensywnie w różnych konfiguracjach. Muzyka z napchanej nią karty uSD działa bez zarzutu.
@Avatar
W trakcie jazdy słuchanie FM bez AF traci dla mnie sens. Wada, którą opisałem nie jest gorsza niż całkowite wyłączenie AF. Bo ręcznie potem szukać danej stacji?
Odnośnie tematu zegara. Nagrałem krótki filmik jak to się dzieje u mnie na Kotixie. Andek wstaje z czasem 1:00 (w wersji stockowej tego nie było), po czym w ułamku sekundy ustawia się do czasu opóźnionego (tu 7:11). Zegar synchronizuje się (tu do 7:39) w momencie uzyskania fixa z GPS, tzn od momentu pojawienia się pełnej ikonki balonika. W tym przypadku synchronizacja nastąpiła bardzo szybko, dlatego zwolniłem film do 1/4 prędkości by łatwiej zaobserwować.
Jeżeli z powodu warunków pogodowych, lub gdy samochód jest w ruchu, złapanie fixa trwa dłużej (kolejne sekundy, nawet do kilkudziesięciu, ikonka to wtedy połówka balonika), to przez ten okres mamy opóźnione wskazanie zegara. Jest ciągle ciekawostką z czego ten spóźniony czas jest odczytywany. Podejrzewam, że moduł GPS potrafi na starcie taki mało dokładny czas skalkulować z jakiś pierwszych danych satelitarnych.
wszim pisze:
Jeżeli z powodu warunków pogodowych, lub gdy samochód jest w ruchu, złapanie fixa trwa dłużej (kolejne sekundy, nawet do kilkudziesięciu, ikonka to wtedy połówka balonika), to przez ten okres mamy opóźnione wskazanie zegara.
Najczęściej opóźniony czas jest wyświetlany przez 1..2s czyli kompletnie bez znaczenia. Zdarzały mi się jednak przypadki, że to było kilkadziesiąt sekund i wtedy można się naciąć bo wydaje mam się, że mamy jeszcze czas podskoczyć do sklepu a tu zonk , trzeba zapier...ć żeby się nie spóźnić .
Sprzęt nie jest zły ale sobie drążymy różne związane z nim tematy. Po prostu z technicznej ciekawości i z przyjemności drążenia. A że idealnie nie jest, to jest o czym podyskutować i próbować rozwiązać, zrozumieć, zaradzić. A powodem wątku nie była bynajmniej reklama.
Jęśli można to jeszcze trochę popierdzielę na temat radia
wszim pisze: Fakt, dopracowanie S160 nie jest idealne. Jest chińskie. Czyli co, spalić dziada w kominku ?
Nie o to mi chodziło Napisałbym do Chińczyka o nadesłanie poprawionego softu lub nowszego.
Tak uczyniłem ja, gdy okazało się, że po zainstalowaniu radia telefon głośnomówiący coś niedomagał.
Chinka naprawdę starała się rozwiązać ten problem i przysłała mi nowszy soft z Androidem 4.4.2 a poprzedni był 4.2 i miał ograniczenia, co do wielkości obsługi pendrive (16GBit) a nowszy nie ma takich ograniczeń. Co prawda nie polepszyło się działanie telefonu, ale przynajmniej Chinka się starała
mkosmida pisze:ma ktoś namiary na sprawdzonego sprzedawcę S160/S170 lub innego klona pod Cruze'a po lifcie??
na forum chyba nikogo nie ma kto by się zdecydowal..
I jak nie wymyślę sposobu na zdalne sterowanie radia bez przekręconego kluczyka w stacyjce, to musze to też zmienić.
. Akurat dla mnie takie sprzętowe rozwiązania są proste do realizacji. Rozumiem to tak, że dołożony układ musiałby realizować takie zadanie:
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
