Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
-
- Świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 1 kwie 2017, o 14:04
- Reputacja: 0
- Imię: Przemek
- Samochód: Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
Witajcie wszyscy
Pół roku temu stałem się szczęśliwym posiadaczem mojej czerwonej strzały- Lacetti 1,4 +podtlenek elpidżi
Od samego początku moje wozidło trapił problem powszechnie znany chyba wszystkim Chevroleciarzom- delikatne poszarpywanie i gaśnięcie silnika.
Z biegiem czasu i upływającymi kilometrami patologia zaczęła się pogłębiać:/
Wydawać by się mogło nic prostszego- wyczyścić przepustnicę, zaadaptować i problem z głowy, jak się okazuje nie jest to wcale takie proste...
Problem tkwi w podłączeniu interfejsu do autka- zakupiłem stosowny kabelek (a nawet dwa) zainstalowałem sterowniki, program ChevroletExplorer i doopa
Oprogramowanie nie chce "gadać" z moim autkiem (zmieniłem wersje sterowników, system operacyjny, porty i całą masę jeszcze innych rzeczy i nic)
Wykluczyć można nawet bezpiecznik (mam inny interfejs do sprawdzania błędów w obd2 i normalnie łączy się z autem)
Brakuje mi już pomysłów co mogę jeszcze robić nie tak... Może ktoś coś?
Albo może ktoś w okolicach ma takie działające cudo i za dobrego browara pomoże??
Pół roku temu stałem się szczęśliwym posiadaczem mojej czerwonej strzały- Lacetti 1,4 +podtlenek elpidżi
Od samego początku moje wozidło trapił problem powszechnie znany chyba wszystkim Chevroleciarzom- delikatne poszarpywanie i gaśnięcie silnika.
Z biegiem czasu i upływającymi kilometrami patologia zaczęła się pogłębiać:/
Wydawać by się mogło nic prostszego- wyczyścić przepustnicę, zaadaptować i problem z głowy, jak się okazuje nie jest to wcale takie proste...
Problem tkwi w podłączeniu interfejsu do autka- zakupiłem stosowny kabelek (a nawet dwa) zainstalowałem sterowniki, program ChevroletExplorer i doopa
Oprogramowanie nie chce "gadać" z moim autkiem (zmieniłem wersje sterowników, system operacyjny, porty i całą masę jeszcze innych rzeczy i nic)
Wykluczyć można nawet bezpiecznik (mam inny interfejs do sprawdzania błędów w obd2 i normalnie łączy się z autem)
Brakuje mi już pomysłów co mogę jeszcze robić nie tak... Może ktoś coś?
Albo może ktoś w okolicach ma takie działające cudo i za dobrego browara pomoże??
- Sebastian
- Moderator
- Posty: 3977
- Rejestracja: 12 sie 2013, o 22:45
- Reputacja: 44
- Imię: Sebastian
- Samochód: 2x Lacetti 1.4&1.6
- Silnik:
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
Podjedź na zlot - ogarniemy
Jaki masz interfejs?
Na pewno łączysz się z pinem nr 7 w złączu OBD i wybrałeś prawidłowy (zgodny z informacją w menedżerze urządzeń) nrortu COM w programie?
Jaki masz interfejs?
Na pewno łączysz się z pinem nr 7 w złączu OBD i wybrałeś prawidłowy (zgodny z informacją w menedżerze urządzeń) nrortu COM w programie?
Serwisowanie, naprawa, montaż: klimatyzacji, wentylacji, systemów ogrzewania - kontakt PW.
-
- Świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 1 kwie 2017, o 14:04
- Reputacja: 0
- Imię: Przemek
- Samochód: Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
Gdzie i kiedy będzie jakiś zlocik? Jeśli czas pozwoli na pewno wpadnę
Porty oczywiście zgodne, interfejs to oczywiście VAG KKL 409.1 który chyba w standardzie lata na linii 7
U mnie niestety nie lata
Porty oczywiście zgodne, interfejs to oczywiście VAG KKL 409.1 który chyba w standardzie lata na linii 7
U mnie niestety nie lata
- Sebastian
- Moderator
- Posty: 3977
- Rejestracja: 12 sie 2013, o 22:45
- Reputacja: 44
- Imię: Sebastian
- Samochód: 2x Lacetti 1.4&1.6
- Silnik:
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
http://forum.chevroletteampoland.com/vi ... .php?f=171
EDIT:
Jaką wersję CE używasz? Próbowałeś inne (w tym wersje po czesku)?
EDIT:
Jaką wersję CE używasz? Próbowałeś inne (w tym wersje po czesku)?
Serwisowanie, naprawa, montaż: klimatyzacji, wentylacji, systemów ogrzewania - kontakt PW.
-
- Świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 1 kwie 2017, o 14:04
- Reputacja: 0
- Imię: Przemek
- Samochód: Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
Na razie próbowałem z wersją 1,5 i 1,7 spolszczoną i nie i na obydwu jest to samo.
Nie próbowałem jeszcze tylko czeskiej- może dzisiaj zobaczę.
Zrobię może jakiegoś screena jaki błąd wywala przy próbie łączenia z silnikiem.
Nie próbowałem jeszcze tylko czeskiej- może dzisiaj zobaczę.
Zrobię może jakiegoś screena jaki błąd wywala przy próbie łączenia z silnikiem.
-
- Świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 1 kwie 2017, o 14:04
- Reputacja: 0
- Imię: Przemek
- Samochód: Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
Ogarnięte odgrzeję kotleta i napiszę dla potomnych, bo z tego co widzę problem powtarza się dosyć często
Problemem w moim przypadku byl kabel USB, który pomimo poprawnego zainstalowania w systemie nie łączył się z samochodowym kompem. Wystarczyło zakupić odpowiedni kabelek (vag kkl multi scan coś tam, coś tam od Viakena) i zerowanie przepustnicy zrobione w 5 sekund
Problemem w moim przypadku byl kabel USB, który pomimo poprawnego zainstalowania w systemie nie łączył się z samochodowym kompem. Wystarczyło zakupić odpowiedni kabelek (vag kkl multi scan coś tam, coś tam od Viakena) i zerowanie przepustnicy zrobione w 5 sekund
-
- Aktywny
- Posty: 62
- Rejestracja: 6 cze 2018, o 23:47
- Reputacja: 0
- Imię: Adrian
- Samochód: Nubira 1.6 LPG kombi
- Silnik:
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
Ja dzisiaj zacząłem tą nierówną walkę w moim 1,6. Mechanik załamuje ręce i muszę szukać kogoś z takim sprzętem, oprogramowaniem i umiejętnościami w 3mieście. Macie jakieś namiary ?
-
- Aktywny
- Posty: 62
- Rejestracja: 6 cze 2018, o 23:47
- Reputacja: 0
- Imię: Adrian
- Samochód: Nubira 1.6 LPG kombi
- Silnik:
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
Czy ktoś może podać link z allegro do takiego kabla który będzie kompatybilny?
-
- Świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 1 kwie 2017, o 14:04
- Reputacja: 0
- Imię: Przemek
- Samochód: Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
U mnie śmiga z takim interfejsem:
http://allegro.pl/interfejs-fiatecuscan ... 6e9610e9f8
Czy działa z Nubirą zagwarantować nie mogę... (w opisie nie ma info, że współpracuje też z Lacetti)
Na forum znajdziesz poradniki co i jak zrobić a satysfakcja ze zrobienia samemu bezcenna
http://allegro.pl/interfejs-fiatecuscan ... 6e9610e9f8
Czy działa z Nubirą zagwarantować nie mogę... (w opisie nie ma info, że współpracuje też z Lacetti)
Na forum znajdziesz poradniki co i jak zrobić a satysfakcja ze zrobienia samemu bezcenna
-
- Aktywny
- Posty: 62
- Rejestracja: 6 cze 2018, o 23:47
- Reputacja: 0
- Imię: Adrian
- Samochód: Nubira 1.6 LPG kombi
- Silnik:
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
Dzięki za info.
Jutro dzień sądu ostatecznego resetowania mojej przepustnicy w Nubirze.
Żaden ale to żaden program ani komputer diagnostyczny nie był w stanie zresetować ustawień przepustnicy.
Jutro próba poprzez Chevrolet Explorer. Mam nadzieję, że zadziała bo obroty szaleją po czyszczeniu przepustnicy.
BTW a wiecie dlaczego obroty szaleją podczas jazdy, nawet na luzie ale jak koła stoją w miejscy to obroty się stabilizują. Czy tam jest jakieś połączenie z czujnikami z ABSu czy jak?
Jutro dzień sądu ostatecznego resetowania mojej przepustnicy w Nubirze.
Żaden ale to żaden program ani komputer diagnostyczny nie był w stanie zresetować ustawień przepustnicy.
Jutro próba poprzez Chevrolet Explorer. Mam nadzieję, że zadziała bo obroty szaleją po czyszczeniu przepustnicy.
BTW a wiecie dlaczego obroty szaleją podczas jazdy, nawet na luzie ale jak koła stoją w miejscy to obroty się stabilizują. Czy tam jest jakieś połączenie z czujnikami z ABSu czy jak?
-
- Świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 1 kwie 2017, o 14:04
- Reputacja: 0
- Imię: Przemek
- Samochód: Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
Niektóre warsztaty mają interfejsy obsługujące chevrolety- zdaje się coś oplowskiego.
Straciłem masę czasu i kasy na usunięcie usterki, żeby uświadomić sobie, że interfejs jakiego potrzebuję można kupić za niecałe 40 zeta
A pracy przy tym jest na 20 minut z przerwą na browara zobacz zresztą:
https://www.youtube.com/watch?v=ZAlGhwt0qFc
Po czyszczeniu i zerowaniu nie zapomnij o procedurze przyuczania biegu jałowego.
Podczas jazdy silnik pracuje pod znacznie większymi obciążeniami niż na biegu jałowym i to chyba jest powodem?
Powodzenia i dawaj znać jak poszło.
Straciłem masę czasu i kasy na usunięcie usterki, żeby uświadomić sobie, że interfejs jakiego potrzebuję można kupić za niecałe 40 zeta
A pracy przy tym jest na 20 minut z przerwą na browara zobacz zresztą:
https://www.youtube.com/watch?v=ZAlGhwt0qFc
Po czyszczeniu i zerowaniu nie zapomnij o procedurze przyuczania biegu jałowego.
Podczas jazdy silnik pracuje pod znacznie większymi obciążeniami niż na biegu jałowym i to chyba jest powodem?
Powodzenia i dawaj znać jak poszło.
-
- Aktywny
- Posty: 62
- Rejestracja: 6 cze 2018, o 23:47
- Reputacja: 0
- Imię: Adrian
- Samochód: Nubira 1.6 LPG kombi
- Silnik:
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
Dzięki,
czy po kasowaniu ustawień mogę odpalić auto żeby sprawdzić czy jest efekt czy lepiej od razu robić procedurę przyuczenia zanim odpalę silnik po kasowaniu poprzez CE?
czy po kasowaniu ustawień mogę odpalić auto żeby sprawdzić czy jest efekt czy lepiej od razu robić procedurę przyuczenia zanim odpalę silnik po kasowaniu poprzez CE?
-
- Świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 1 kwie 2017, o 14:04
- Reputacja: 0
- Imię: Przemek
- Samochód: Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
Cudów się raczej nie spodziewaj, dopiero po zrobieniu całości będziesz miał efekty. Ja próbowałem po każdej czynności odpalać i wyglądało to tak:
1. Przed czyszczeniem silnik gasł przy dojeżdżaniu do świateł, przy większej wilgotności powietrza to już dramat
2. Po wyczyszczeniu nie gasł, ale obroty delikatnie falowały, zdarzało się również zawieszanie obrotów.
3. Po zerowaniu dramat- falowanie obrotów w zakresie od 300 do 1500; silnik gasł przy każdym zdjęciu nogi z gazu.
4. Procedurę przyuczania biegu jałowego zrobiłem na całkowicie zimnym silniku do załączenia wiatraka, później 10 sekund popracowała klima po czym zgasiłem, odczekalem kilka minut i uruchomiłem ponownie- silniczek mruczy jak kotka, nic się nie wiesza ani nie faluje
Przypuszczam, że objawy mogą się nieco różnić w zależności od zabrudzenia/ zużycia przepustnicy albo krokowca (warto wyczyścić wszystko za jednym zamachem)
Jak już powiedziałem roboty max pół godziny z przerwą na browara a satysfakcja ze zrobienia tego samemu bezcenna
1. Przed czyszczeniem silnik gasł przy dojeżdżaniu do świateł, przy większej wilgotności powietrza to już dramat
2. Po wyczyszczeniu nie gasł, ale obroty delikatnie falowały, zdarzało się również zawieszanie obrotów.
3. Po zerowaniu dramat- falowanie obrotów w zakresie od 300 do 1500; silnik gasł przy każdym zdjęciu nogi z gazu.
4. Procedurę przyuczania biegu jałowego zrobiłem na całkowicie zimnym silniku do załączenia wiatraka, później 10 sekund popracowała klima po czym zgasiłem, odczekalem kilka minut i uruchomiłem ponownie- silniczek mruczy jak kotka, nic się nie wiesza ani nie faluje
Przypuszczam, że objawy mogą się nieco różnić w zależności od zabrudzenia/ zużycia przepustnicy albo krokowca (warto wyczyścić wszystko za jednym zamachem)
Jak już powiedziałem roboty max pół godziny z przerwą na browara a satysfakcja ze zrobienia tego samemu bezcenna
-
- Aktywny
- Posty: 62
- Rejestracja: 6 cze 2018, o 23:47
- Reputacja: 0
- Imię: Adrian
- Samochód: Nubira 1.6 LPG kombi
- Silnik:
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
Dzieki wielkie za pomoc. Mam nadzieje że u mnie dzisiaj też się uda to ogarnąć.
A język Windowsa zmianiałeś na rosyjski czy nie?
A język Windowsa zmianiałeś na rosyjski czy nie?
-
- Świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 1 kwie 2017, o 14:04
- Reputacja: 0
- Imię: Przemek
- Samochód: Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
Nie było potrzeby- wrzuciłem wersję z polską nakładką i wszystko śmigało tak jak trzeba (poszło bez problemu na netbooku z win7 starter)
-
- Aktywny
- Posty: 62
- Rejestracja: 6 cze 2018, o 23:47
- Reputacja: 0
- Imię: Adrian
- Samochód: Nubira 1.6 LPG kombi
- Silnik:
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
Serdecznie dziękuję za pomoc.
Miałem trochę wątpliwości czy rosyjski program da sobie radę, ale na moje szczeście udało się, UDAŁO SIĘ
Niewiarygodne ale działa
dziękuję za pomoc.
Dodano po 9 minutach 24 sekundach:
Ale żeby nie było tak kolorowo to jak robiliśmy adaptacje to czekamy i czekamy aż się wentylator włączył i czekamy i czekamy. Wskazówka od temp. nie uzyskała pozycji pionowej. Mam to auto od miesiąca i szczerze powiem że często stoję w korkach, praktycznie codziennie i często jest bardzo ciepło ale faktycznie nigdy ta wskazówka nie była w pionie całkiem. I nie kojarzę żeby mi się wentylator włączał. co to może oznaczać?
Miałem trochę wątpliwości czy rosyjski program da sobie radę, ale na moje szczeście udało się, UDAŁO SIĘ
Niewiarygodne ale działa
dziękuję za pomoc.
Dodano po 9 minutach 24 sekundach:
Ale żeby nie było tak kolorowo to jak robiliśmy adaptacje to czekamy i czekamy aż się wentylator włączył i czekamy i czekamy. Wskazówka od temp. nie uzyskała pozycji pionowej. Mam to auto od miesiąca i szczerze powiem że często stoję w korkach, praktycznie codziennie i często jest bardzo ciepło ale faktycznie nigdy ta wskazówka nie była w pionie całkiem. I nie kojarzę żeby mi się wentylator włączał. co to może oznaczać?
- none7
- Bywalec
- Posty: 176
- Rejestracja: 18 gru 2017, o 20:40
- Reputacja: 7
- Imię: Karol
- Samochód: Lacetti '05
- Silnik: 1.6, F16D3, 109KM, benz.+LPG
- LPG: STAG QNEXT PLUS
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
to że jej prawidłowa pozycja nie jest pionowa. zatem jeżeli będzie kiedykolwiek w pionie to znaczy że powinieneś się niepokoić
- papieju
- Wymiatacz
- Posty: 1921
- Rejestracja: 28 sty 2018, o 15:18
- Reputacja: 47
- Imię: Marcin
- Samochód: Nubira kombi 1.8 LPG
- Silnik:
- Lokalizacja: Włoszczowa
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
Dokładnie. Ja wczoraj pierwszy raz usłyszałem że się włączyły a wskazówka nie była jeszcze w pionie
-
- Świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 1 kwie 2017, o 14:04
- Reputacja: 0
- Imię: Przemek
- Samochód: Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
Heh czyli jednak coś ruskim się udało
Chevrolety maja bardzo wydajny układ chłodzenia silnika i baardzo rzadko załączy się wiatrak, wystarczy więc jeśli silnik osiągnie temperaturę "roboczą" i procedurę można uznać za skończoną.
Fajnie jeździ się kiedy autko nie gaśnie a obroty nie skaczą- zimny łokieć i na miasto
Chevrolety maja bardzo wydajny układ chłodzenia silnika i baardzo rzadko załączy się wiatrak, wystarczy więc jeśli silnik osiągnie temperaturę "roboczą" i procedurę można uznać za skończoną.
Fajnie jeździ się kiedy autko nie gaśnie a obroty nie skaczą- zimny łokieć i na miasto
-
- Aktywny
- Posty: 62
- Rejestracja: 6 cze 2018, o 23:47
- Reputacja: 0
- Imię: Adrian
- Samochód: Nubira 1.6 LPG kombi
- Silnik:
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
Dzięki za pomoc. Piona!
-
- Aktywny
- Posty: 62
- Rejestracja: 6 cze 2018, o 23:47
- Reputacja: 0
- Imię: Adrian
- Samochód: Nubira 1.6 LPG kombi
- Silnik:
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
No dobra, żeby nie było aż tak kolorowo. Przepustnica czysta, kasowanie i adaptacja zrobione ale znowu co jakiś czas w korku jak stoję i podjeżdżam to obroty spadają za nisko i troszę skaczą aż sie ustabilizują na 800. Nie jest to jakieś nagminne czy straszne, ale jednak jest to jakaś nieprawidłowość, której nie powinno być. Czy macie jakiś pomysł co to może być?
-
- Aktywny
- Posty: 62
- Rejestracja: 6 cze 2018, o 23:47
- Reputacja: 0
- Imię: Adrian
- Samochód: Nubira 1.6 LPG kombi
- Silnik:
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
U mnie to wygląda w dalszym ciągu tak.
https://www.youtube.com/watch?v=djiNYDr ... e=youtu.be
Obroty spadają zbyt nisko, potem silnik się ratuje i podbija, potem znowu spadają i tak aż do stabliacji. Masakra. Na ten moment nie spadają aż tak nisko żeby gasł silnik ale spadają i falują co jest przerażające.
dodatkowo przy hamowaniu silnikiem czuć wyraźnie nierówne cykliczne podskoki silnika..
Proszę o pomoc bo mechanicy załamują ręce.
https://www.youtube.com/watch?v=djiNYDr ... e=youtu.be
Obroty spadają zbyt nisko, potem silnik się ratuje i podbija, potem znowu spadają i tak aż do stabliacji. Masakra. Na ten moment nie spadają aż tak nisko żeby gasł silnik ale spadają i falują co jest przerażające.
dodatkowo przy hamowaniu silnikiem czuć wyraźnie nierówne cykliczne podskoki silnika..
Proszę o pomoc bo mechanicy załamują ręce.
-
- Aktywny
- Posty: 62
- Rejestracja: 6 cze 2018, o 23:47
- Reputacja: 0
- Imię: Adrian
- Samochód: Nubira 1.6 LPG kombi
- Silnik:
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
Macie jakieś propozycje gdzie szukać problemu? Jak się to zacznie pogłębiać albo nie uda się naprawić to zmieniam auto bo tak jeździć się nie da
Pomocy!
Pomocy!
- none7
- Bywalec
- Posty: 176
- Rejestracja: 18 gru 2017, o 20:40
- Reputacja: 7
- Imię: Karol
- Samochód: Lacetti '05
- Silnik: 1.6, F16D3, 109KM, benz.+LPG
- LPG: STAG QNEXT PLUS
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
mi jak padał powoli czujnik położenia wału, potrafił na postoju powoli sobie podnosić obroty nawet do 2k obr/min. Dotknięcie gazu i do normy wracało. A także czasem nie chciał odpalać. Nie pojawiają ci się żadne błędy "w momencie rozruchu" np silnika ?
-
- Aktywny
- Posty: 62
- Rejestracja: 6 cze 2018, o 23:47
- Reputacja: 0
- Imię: Adrian
- Samochód: Nubira 1.6 LPG kombi
- Silnik:
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Adaptacja przepustnicy Lacetti 1,4
Błędów brak w kompie. Rozruch bez problemu. Jak silnik jest zimny i ma automatycznie podwyższone obroty to jest bez problemu. Jak już pojadę kawałek i staje w korku co rano to się zaczyna takie falowanie. Boje się że to może być coś poważniejszego niz czujniki bo jak hamuje silnikiem to jednak czuć nierówną pracę silnika i szarpania, podskoki silnika. Mogę pomału wymieniać czujniki różne czy bo to nie są duże koszty, ale czy to jest sens? czy to nie jest zwiastun czegoś gorszego? Jak tak to wolałbym się pozbyć tego auta, chociaż szkoda bo mam go dopiero miesiąc.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 3 gości