co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Stuka, puka, kapie, cieknie...
kazik111267
Bywalec
Posty: 124
Rejestracja: 28 lis 2015, o 13:51
Reputacja: 0
Imię: kazik
Samochód: lacetti
Silnik:
Lokalizacja: tychy
Kontakt:

co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: kazik111267 » 21 mar 2016, o 18:10

Co jakiś czas- kilka tygodni,miesięcy- mam problem z odpaleniem ,muszę przygazować by odpalić , a potem w czsie jazdy podczas hamowania a zwłaszcza wciśnięcia sprzęgła obroty spadają do ok.300 i gaśnie.
A na ogół na drugi dzien jest ok.i tak do następnego razu . Mam to już od jakiś 2 lata.
Co to może być.

Awatar użytkownika
Sebastian
Moderator
Posty: 4008
Rejestracja: 12 sie 2013, o 22:45
Reputacja: 51
Imię: Sebastian
Samochód: 2x Lacetti 1.4&1.6
Silnik:
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: Sebastian » 21 mar 2016, o 19:32

Przyjrzyj się dolotowi, czy przepustnica nie jest zabrudzona, zrób adaptację przepustnicy.
Rozumiem błędów nie ma ? Check się nie zapala ?
Serwisowanie, naprawa, montaż: klimatyzacji, wentylacji, systemów ogrzewania - kontakt PW.

kazik111267
Bywalec
Posty: 124
Rejestracja: 28 lis 2015, o 13:51
Reputacja: 0
Imię: kazik
Samochód: lacetti
Silnik:
Lokalizacja: tychy
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: kazik111267 » 26 mar 2016, o 15:50

Po dwóch dniach jak zwykle wróciło do normy. Nie pokazują się żadne błędy- dolot ,przepustnica ,świece-sprawdzane czyszczone itd. Byłem pare razy u mechaników - ''samo przeszło''-do następnego razu za kilka tygodni ,miesięcy.

veratoxic
Aktywny
Posty: 77
Rejestracja: 1 wrz 2015, o 16:18
Reputacja: 0
Imię: Ula
Samochód: Chevrolet Nubira 1.8
Silnik:
Lokalizacja: Kamień Pomorski
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: veratoxic » 12 kwie 2016, o 19:22

Ja miałam tak samo i u mnie pomogła wymiana sondy lambda, choć obroty nadal falują to nie gaśnie. Kupiłam oryginalną użykę.

kazik111267
Bywalec
Posty: 124
Rejestracja: 28 lis 2015, o 13:51
Reputacja: 0
Imię: kazik
Samochód: lacetti
Silnik:
Lokalizacja: tychy
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: kazik111267 » 13 kwie 2016, o 22:25

Czy sonda lambda może raz działać ,raz nie -tak od dwóch lat.

kozunio12
Aktywny
Posty: 54
Rejestracja: 20 lut 2016, o 22:54
Reputacja: 0
Imię: Patryk
Samochód: Daewoo Lacetti 1.8
Silnik:
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: kozunio12 » 14 kwie 2016, o 10:28

Wymyj/wymień silnik krokowy.

Awatar użytkownika
etac
Prezes
Posty: 24969
Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
Reputacja: 300
Imię: Krzysztof
Samochód: Opel Astra L ST
Silnik: 1.2T Pure Tech
LPG: NIE
Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
Lokalizacja: SBE
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: etac » 14 kwie 2016, o 11:04

a potem zrob adaptacje - koniecznie. Manual znajdziesz w dziale Lacetti - Manuale
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe

kazik111267
Bywalec
Posty: 124
Rejestracja: 28 lis 2015, o 13:51
Reputacja: 0
Imię: kazik
Samochód: lacetti
Silnik:
Lokalizacja: tychy
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: kazik111267 » 14 kwie 2016, o 12:05

Silnik krokowy był czyszczony pare razy ,adaptacja tez .Efekty różne - spokój kilka dni -tygodni.( NIE ROBIĄC NIC TEŻ BYWA ŻE MAM SPOKÓJ NAWET MIESIĄC -DO NASTĘPNEGO RAZU.)

kozunio12
Aktywny
Posty: 54
Rejestracja: 20 lut 2016, o 22:54
Reputacja: 0
Imię: Patryk
Samochód: Daewoo Lacetti 1.8
Silnik:
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: kozunio12 » 14 kwie 2016, o 12:11

No to podłącz się pod OBD, zacznij logować wszystkie grupy i wrzuć tutaj. Może pada MAP, albo dolot jest nieszczelny. Bez porządnej diagnostyki ciężko coś powiedzieć.

Pan1123
Świeżak
Posty: 2
Rejestracja: 25 maja 2016, o 20:36
Reputacja: 0
Imię: Damian
Samochód: lacetti
Silnik:
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: Pan1123 » 25 maja 2016, o 21:43

Witam,
mam taki sam problem jak kolega kazik111267 - z tą różnicą, że u mnie świeci check, gdy obroty falują a potem jakgdyby nigdy nic wszystko wraca do normy. Byłem z tym problmemu kilku mechaników i nic . Obd wskazuje czujnik podciśnienie -ale sam czujnik jest o.k., potem robiłem katalizator, czysciłem EGR, wymieniłem silniczek krokowy i dalej to samo. Zostaje mi jeszcze Map sensor, a potem to chyba tylko pociąć na żyletki.... Szukałem na różnych forach porad i widzę, że w lacetti to bardzo częsty problem, bez rowiązania póki co.

GoLL@B
Profesjonalista
Posty: 585
Rejestracja: 18 sie 2014, o 19:06
Reputacja: 1
Imię: Krzysiek
Samochód: Daewoo Lacetti
Silnik:
Lokalizacja: W-w/Dz-n
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: GoLL@B » 25 maja 2016, o 23:41

Hmm...

Czegoś nie rozumiem, czujnik podciśnienia to w moim rozumieniu właśnie map sensor, który planujesz też sprawdzić, ale wyżej piszesz, że czujnik podciśnienia ok, na jakiej podstawie? Jakie pokazuje Ci wartości?

Jeśli sterownik wskazuje map sensor, to może warto zaryzykować jakiś używany, oryginalny? Z tego, co kiedyś patrzyłem, były poniżej 50zł z przesyłką. Dobrze by też było sprawdzić przewody idące do niego, czy się gdzieś nie przetarły. Może to też, w zależności od ułożenia przewodu i tego jaki jest akurat styk, objawiać się losowo.

Pan1123
Świeżak
Posty: 2
Rejestracja: 25 maja 2016, o 20:36
Reputacja: 0
Imię: Damian
Samochód: lacetti
Silnik:
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: Pan1123 » 26 maja 2016, o 20:11

Kolega ma oczywiście rację- map i czujnik podciśnienia to synonimy. Przepraszam, ale jestem samochodowym laikiem i wyłapuje tylko słowa klucze z barwnego żargonu relacji mechaników. Pierwszy z nich określił w/w czujnik jako właściwie dziający-stąd inne wymiany i szukanie winnego podzespołu całego problemu. Natomiast ostatni mechanik patrząc na historię wymian stwierdził, że prawdopodobnie to jednak będzie map sensor. Tak jak kolega zalecił powyżej - zamowiłem dzisiaj nowy czujnik i jak tylko do mnie dotrze to go wymienię. Wiązki przewodów do czujnika są sprawne. Dziękuję za pomoc i odezwę się z wynikiem wymiany.

Awatar użytkownika
KoGuT
Świeżak
Posty: 32
Rejestracja: 13 lip 2016, o 21:20
Reputacja: 0
Imię: Radek
Samochód: Nubira 1.8 LPG SW
Silnik:
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: KoGuT » 1 paź 2016, o 14:32

Witam. Ja o od niedawna mam też podobne objawy. Niekiedy nic się nie dzieje , a czasami kumulacja. Zawsze gaśnie ,gdy stoi na wolnych obrotach(wydaje się jakby za niskie, a po przegazowaniu obroty spadają poniżej 600 i wracają do ok 750) jakby ktoś kluczyk przekręcił i wyłączył silnik. Parę razy zapalił się check(P0107). Przepatrzyłem oraz wyczyściłem wszystko co się dało, no i pomaga na chwilę. Zastanawiam się nad krokowcem,czy pasuje od opli ,bo w sumie wygląda tak samo, a został mi z astry 1?

Awatar użytkownika
konradoo
Zasłużony dla forum
Posty: 2747
Rejestracja: 24 lis 2013, o 19:12
Reputacja: 21
Imię: Konrad
Samochód: Nubira x2
Silnik:
Lokalizacja: EBE
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: konradoo » 1 paź 2016, o 19:11

Potencjometr pierwszy,krokowca to przeczyść
O partsy pisz PW.

Awatar użytkownika
KoGuT
Świeżak
Posty: 32
Rejestracja: 13 lip 2016, o 21:20
Reputacja: 0
Imię: Radek
Samochód: Nubira 1.8 LPG SW
Silnik:
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: KoGuT » 1 paź 2016, o 21:47

A on ma takiego coś jak potencjometr? Czy to jest czasem czujnik położenia przepustnicy? Krokowca przeczyściłem no i się zastanawiam czy nie wrzucić mu z astry, ale nie wiem, czy to jest to samo mimo , że tak samo wygląda. Znowu mi wywaliło błąd P0107 {:/

Awatar użytkownika
etac
Prezes
Posty: 24969
Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
Reputacja: 300
Imię: Krzysztof
Samochód: Opel Astra L ST
Silnik: 1.2T Pure Tech
LPG: NIE
Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
Lokalizacja: SBE
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: etac » 1 paź 2016, o 21:51

No to może jak wszystkie wężyki podciśnienia są OK, warto wymienić ten czujnik podciśnienia ???
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe

kazik111267
Bywalec
Posty: 124
Rejestracja: 28 lis 2015, o 13:51
Reputacja: 0
Imię: kazik
Samochód: lacetti
Silnik:
Lokalizacja: tychy
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: kazik111267 » 2 paź 2016, o 10:39

Jak na razie od czerwca mam z tym spokój '' SAMO SIĘ NAPRAWIŁO'' ciekawe jak długo - zawsze wracało.

Awatar użytkownika
KoGuT
Świeżak
Posty: 32
Rejestracja: 13 lip 2016, o 21:20
Reputacja: 0
Imię: Radek
Samochód: Nubira 1.8 LPG SW
Silnik:
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: KoGuT » 6 paź 2016, o 12:08

Zaczynam się zastanawiać, czy problem z autem nie wyniknął z zatankowania złego paliwa. Bo jakoś dziwnie pokryło się w czasie jak zaczął świrować wtedy, gdy zatankowałem na marketowej stacji(nie powiem, że to było tesco ;) ) Wymieniłem filtr paliwa benzynowy(na benzynce zdaje się ,że się poprawiło) , a dziś zawiozłem go do gazownika na regulacje i przegląd . Zobaczymy.

kazik111267
Bywalec
Posty: 124
Rejestracja: 28 lis 2015, o 13:51
Reputacja: 0
Imię: kazik
Samochód: lacetti
Silnik:
Lokalizacja: tychy
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: kazik111267 » 29 lis 2016, o 19:34

N o i znowu to samo . Spokój był prawie pół roku . Problem z odpaleniem ,a potem kazde wciśniecie sprzęgła spadają obroty do 300 i gaśnie. Miałem to już kilkanaście razy po czym na szczęście ''samo się naprawiło ''
Dziś się jeszcze nie naprawiło. Jeździłem dziś trzy razy bez zmian.

Awatar użytkownika
karpior
Profesjonalista
Posty: 659
Rejestracja: 19 mar 2014, o 19:34
Reputacja: 3
Imię: Piotr
Samochód: Lacetti HB 1.6
Silnik:
Lokalizacja: Krk
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: karpior » 29 lis 2016, o 19:53

Obstawiam MAP sensor, ja przy podobnych objawach wymieniłem i mam spokój. Dałem 83 zł na nowy na allegro i problem znikł. Czujnik nie zepsuł się "całkowicie", tylko co jakiś czas się "zawieszał" i błędnie wskazywał ciśnienie, jakby przepustnica była cały czas otwarta na max. Zdiagnozowałem to podpinając ELMa do Torque Pro w czasie, gdy autko zachowywało się OK i obserwując jak zachowuje się wskazanie ciśnienia w kolektorze dolotowym w zależności czy gaz do dechy, czy wciśnięty lekko, czy też do połowy itd. W momencie gdy po którymś odpaleniu samochodu zaczęły się "cyrki" typu szarpanie, dławienie itd. od razu odpaliłem Torque Pro i zobaczyłem, że pomimo NIE wciskania gazu wskazanie MAP sensora jest takie samo jak wcześniej przy wciskaniu gazu do dechy.
Zamówiłem czujnik, wymieniłem, od tej pory ani razu problem nie wystąpił :)

kazik111267
Bywalec
Posty: 124
Rejestracja: 28 lis 2015, o 13:51
Reputacja: 0
Imię: kazik
Samochód: lacetti
Silnik:
Lokalizacja: tychy
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: kazik111267 » 30 lis 2016, o 18:46

Rano i popołudniu to samo , a teraz wieczorem odpalił jak należy i cały czas żadnego przygasania . ( DO NASTĘPNEGO RAZU) Chyba kupie ten "MAP' ale czy pomoże . Jak już pisałem ostatnio miałem spokój jakieś pół roku.

kar83ldz
Świeżak
Posty: 29
Rejestracja: 23 cze 2016, o 06:30
Reputacja: 0
Imię: Karol
Samochód: Nubira
Silnik:
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: kar83ldz » 30 lis 2016, o 19:51

Przeczysc najpierw map sensor - przedmuchaj sprezonym powietrzem moglo sie cos dostac jakis paproch i zaburza jego prace.

kazik111267
Bywalec
Posty: 124
Rejestracja: 28 lis 2015, o 13:51
Reputacja: 0
Imię: kazik
Samochód: lacetti
Silnik:
Lokalizacja: tychy
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: kazik111267 » 30 lis 2016, o 20:54

Zamówiłem ''MAP'' na allegro 92zł , ale gdzie dokładnie on ''siedzi'' najlepiej była by fotka ( silnik 1,8 121km F183D)

Awatar użytkownika
karollol
Aktywny
Posty: 61
Rejestracja: 8 wrz 2015, o 16:07
Reputacja: 0
Imię: Karol
Samochód: Nubira 1.8 '06 F18D3
Silnik:
Lokalizacja: Legnica
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: karollol » 2 gru 2016, o 09:20

Jak zdejmiesz rezonator z przepustnicy (to plastikowe pudło), to patrząc od przodu auta, map siedzi po prawej tronie przepustnicy, wciśnięty od góry w kolektor dolotowy. Przykręcony jest jedną śrubą. Ja miałem problem z dojściem do tej śruby, bo przechodzi nad mapem przewód paliwowy. Tam można go rozpiąć, a tą sztywną jego część delikatnie odgiąć i będzie można się dostać nasadką do śrudby MAPa.

kazik111267
Bywalec
Posty: 124
Rejestracja: 28 lis 2015, o 13:51
Reputacja: 0
Imię: kazik
Samochód: lacetti
Silnik:
Lokalizacja: tychy
Kontakt:

Re: co jakiś czaś '' ZA MAŁE OBROTY"

Post autor: kazik111267 » 2 gru 2016, o 16:45

A TU NIESPODZIANKA Z ALLEGRO
''Dzień dobry

Niestety otrzymałem wiadomość z magazynu, że cała partia modułów jest
uszkodzona, prosimy o podanie danych do przelewu, zrobimy przelew zwrotny''

Musze zamówić gdzieś nowy ,ale pewnie ta sama produkcja CHINA

ODPOWIEDZ

Wróć do „Lacetti/Nubira Mechanika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość