dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Wszystkie inne tematy dotyczące danego modelu
paulr
Profesjonalista
Posty: 766
Rejestracja: 5 gru 2013, o 17:35
Reputacja: 0
Imię: paweł
Samochód: Brak:-(
Silnik:
Lokalizacja: świony
Kontakt:

dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: paulr » 7 kwie 2017, o 07:55

przeniesiony offtopik
pablo1 pisze:Najtrudniej jest sprzedać takie auta, które mają kilka lat i są dopieszczone. Kwota wysoka za kilkulatka to każdy kalkuluje . Ja tez myślałem o aucie 3 lub 4 letnim. Ale jak pomyślałem że w takim aucie też już trzeba będzie coś za chwile dołożyć ( klocki, tarcze, opony, aku , plus jakiś przegląd i podstawowe wymiany płynów i filtrów , za chwilę rozrząd) to robi nam się niezła suma. Dlatego dołożyłem trochę i kupiłem nowe. Na nowe auto jest gwarancja plus wymiany części na jakiś czas odpadają .
Oczywiście jak gdzieś jest osobą która takiego auta szuka i czeka na takie ogłoszenie to pójdzie szybko.
Wiadomo człowiek się cieszy jak kupuje oraz jak uda się mu sprzedać.
Ja się z tym nie zgodzę. Sprzedałem już kilka samochodów 3-5 letnich i zawsze dostawałem cenę jedna z większych na np otomoto a czas sprzedaży np 4 letniego Olka to kilka godzin po wystawieniu na serwisie. Za podstawowego Olka 4 letniego dostałem 40tysięcy, co ciekawe kupił go handlarz który wystawił go za 46.. za ile sprzedał nie wiem ale ja za nowego dałem 56. Więc 16 tysięcy w 4 lata utraty wartości za Olka uważam za jedną z największych zalet tego samochodu;)

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: wszim » 7 kwie 2017, o 08:13

Jak to za 56 nowego kupiłeś :shock: Może za 65?
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

paulr
Profesjonalista
Posty: 766
Rejestracja: 5 gru 2013, o 17:35
Reputacja: 0
Imię: paweł
Samochód: Brak:-(
Silnik:
Lokalizacja: świony
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: paulr » 7 kwie 2017, o 08:19

W 2012 roku za Olka w wersji LS w kolorze beżowym (jedyny płatny dodatek.) Zapłaciłem 56 tysięcy polskich złotych.
Miałem rabaty - grupa zawodowa. - i kolejny chevrolet w rodzinie (szwagier kilka dni wcześniej kupił Aveo t300)
Plus kuzyn żony pracował w oplu. A kupiony w październiku gdzie zbliżała się juz wyprzedaż rocznika.
Ale też przy każdym zakupie mocno negocjuje. Czasem jestem tam kilkanaście razy by wyczuć jak bardzo sprzedawca zmięknie;)

Awatar użytkownika
XaRaDaS
Zasłużony dla forum
Posty: 7704
Rejestracja: 20 sie 2013, o 11:17
Reputacja: 8
Imię: Andrzej
Samochód: Orlando LTZ
Silnik: 1.8 2H0, 141 KM, benz.
Lokalizacja: WX
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: XaRaDaS » 7 kwie 2017, o 10:23

wszim pisze:Jak to za 56 nowego kupiłeś :shock: Może za 65?
Za 65 tyś. to można było kupić już wersję LTZ ;)
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem...

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: wszim » 7 kwie 2017, o 11:24

Swojego białego olka LT kupiłem za 64 gdzie prócz standardowych zniżek i negocjacji wchodziła zniżka inwalidzka (dokoptowałem do współwłasności ojca). Rozumiem, że ktoś mógł jeszcze bardziej utargować ale aż do 56 to chyba nawet golasa ciężko by było? :shock:
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

Awatar użytkownika
XaRaDaS
Zasłużony dla forum
Posty: 7704
Rejestracja: 20 sie 2013, o 11:17
Reputacja: 8
Imię: Andrzej
Samochód: Orlando LTZ
Silnik: 1.8 2H0, 141 KM, benz.
Lokalizacja: WX
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: XaRaDaS » 7 kwie 2017, o 11:28

Słabo targowałeś widocznie ;) mojej mamy Olek był wybierany w 3 salonach, a dealer już płakał jak sprzedawał i dorzucał dodatki ;) w końcu stwierdził na koniec, że może dołożyć dywaniki welurowe, bo już nie ma z czego zejść :D
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem...

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: wszim » 7 kwie 2017, o 11:32

No to za ile wytargowany i jaka wersja? Acha i ja LPG za friko miałem.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

Awatar użytkownika
XaRaDaS
Zasłużony dla forum
Posty: 7704
Rejestracja: 20 sie 2013, o 11:17
Reputacja: 8
Imię: Andrzej
Samochód: Orlando LTZ
Silnik: 1.8 2H0, 141 KM, benz.
Lokalizacja: WX
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: XaRaDaS » 7 kwie 2017, o 11:38

Październik 2012, wersja o ile się nie mylę to LTZ, w sumie najbogatsza z możliwych w tamtym momencie, jedynie nie było brane koło zapasowe i instalacja gazowa. Cena 66 tyś. po wszelkich rabatach i dodatkach.
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem...

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: wszim » 7 kwie 2017, o 11:49

Eee więc o czym ty piszesz. Wyższa wersja ale bez KL7 i bez gazu. :| Już pomyślałem, że ze mnie d. a nie negocjator. :D
Gaz oficjalnie kosztował 4,3tys a KL7 500zł
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

paulr
Profesjonalista
Posty: 766
Rejestracja: 5 gru 2013, o 17:35
Reputacja: 0
Imię: paweł
Samochód: Brak:-(
Silnik:
Lokalizacja: świony
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: paulr » 7 kwie 2017, o 14:46

Bo za jakiś czas dawali instalacje za niby 1zl. A tak naprawdę to jak ja kupowałem to biały lt był za 58. Tylko żoną nie chciała wtedy białego ;)

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: wszim » 7 kwie 2017, o 15:05

W cenniku? Ja pierdziu gdzie takie ceny dawali! To ile wtedy cruze kosztował? :shock: W 2013roku wersja LT biała w cenniku była coś koło 72tys.
edit: znalazłem jakiś cennik
Rocznik 2011 najtańszy golas kosztował 60tys.
http://chevrolet.serwishaller.pl/foto/C ... ndo(2).pdf
LT+ w 2011 to był LT 2013
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

paulr
Profesjonalista
Posty: 766
Rejestracja: 5 gru 2013, o 17:35
Reputacja: 0
Imię: paweł
Samochód: Brak:-(
Silnik:
Lokalizacja: świony
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: paulr » 7 kwie 2017, o 21:01

Nie cennik zaczynal sie od 60 za wersje bez klimy. Lt byl drozszy nie pamietam ale kto kupuje auta w cenach cennikowych?;-)

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: wszim » 7 kwie 2017, o 21:18

A ty miałeś wersję LT czy źle pamiętam? I kolor dopłacany za metalik czy standard?
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

paulr
Profesjonalista
Posty: 766
Rejestracja: 5 gru 2013, o 17:35
Reputacja: 0
Imię: paweł
Samochód: Brak:-(
Silnik:
Lokalizacja: świony
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: paulr » 8 kwie 2017, o 15:07

Ja miałem Ls z metalikiem i klimatyzacja bo niby w standardzie w ls klimy nie bylo. Zamawiany z magazynu jakiegos centralnego. I jak zamawialem to tylko ls byl beżowy.

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: wszim » 9 kwie 2017, o 07:27

Tu wrzuciłem broszury cennikowe i informacyjne poszczególnych roczników.
viewtopic.php?f=149&t=4414&view=unread#unread
Z tego widać, że bardzo dobrze wynegocjowałeś. Dlatego nie tyle niewielka utrata wartości co bardzo niska cena salonowa jaką udało ci się wydrzeć. Co na jedno wychodzi :) Z tego co wiem to olki LS bez klimy były tylko w cenniku, żeby marketingowo ceną przyciągać, nie zamawiali do UE takich golasów. Chyba tylko do Rosji w rejony gdzie zimno.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

paulr
Profesjonalista
Posty: 766
Rejestracja: 5 gru 2013, o 17:35
Reputacja: 0
Imię: paweł
Samochód: Brak:-(
Silnik:
Lokalizacja: świony
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: paulr » 9 kwie 2017, o 07:34

Wydaje mi się że na forum ktoś pytał jak zamontować klimę bo tanio kupił ale bez. Nie miał też nawiewu na tył.
Więc może ktoś sobie zamówił takiego golasa. Mi sprzedawca powiedział że nawet sparków bez klimy nie zamawiają.
Ale taki manewr można dalej spotkać. Nowa Honda civic nie ma w standardzie radia i klimatyzacji. Ale już znaki rozpoznaje... Pod 5 gwiazdek wersja;)

captijan
Bywalec
Posty: 116
Rejestracja: 13 mar 2016, o 14:52
Reputacja: 0
Imię: Jan
Samochód: Captiva 2007 2.0VCDI
Silnik:
Lokalizacja: Roztocze
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: captijan » 9 kwie 2017, o 10:45

paulr pisze:W 2012 roku za Olka w wersji LS w kolorze beżowym (jedyny płatny dodatek.) Zapłaciłem 56 tysięcy polskich złotych.
Miałem rabaty - grupa zawodowa. - i kolejny chevrolet w rodzinie (szwagier kilka dni wcześniej kupił Aveo t300)
Plus kuzyn żony pracował w oplu. A kupiony w październiku gdzie zbliżała się juz wyprzedaż rocznika.
Ale też przy każdym zakupie mocno negocjuje. Czasem jestem tam kilkanaście razy by wyczuć jak bardzo sprzedawca zmięknie;)
Może dali Ci już zniżkę wyprzedażową rocznika?
Kilkanaście razy w salonie? Zgaduję, że masz bliziutko?

Pomysł ogólnie ze zbijaniem ceny jak najbardziej ok.

paulr
Profesjonalista
Posty: 766
Rejestracja: 5 gru 2013, o 17:35
Reputacja: 0
Imię: paweł
Samochód: Brak:-(
Silnik:
Lokalizacja: świony
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: paulr » 9 kwie 2017, o 14:20

Akurat mieszkam w miejscu gdzie jest blisko. Kanclerz. Mmcars.delta mucha i pewnie jeszcze by się coś znalazło.
Renault tez trochę marudziłem. Cena cennikowa 77760 plus zimówki 1500 czyli 79260. Kupiony za 59700.01 (z tym groszem to przesadzili;))
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
etac
Prezes
Posty: 23775
Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
Reputacja: 249
Imię: Krzysztof
Samochód: Hyundai Tucson
Silnik: 1.6T 150KM
LPG: NIE
Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
Lokalizacja: SBE
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: etac » 9 kwie 2017, o 14:33

To podjedz do Mazdy, Skody i próbuj negocjować.

Na Insignie z 162.990 zł zeszli na 139.000 zł
Na Superb z 155.120 zł zeszli na 146.200 zł
Na Mazda 6 zero szans na zmianę ceny, no może dadzą dywaniki gratis itp.

Renault ma takie wielkie rabaty, bo cennik jest z nieba, a za Cruze w 2011 roku na wyprzedaży zeszli z ceny 75.600 zł na 62.400 zł
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe

Awatar użytkownika
XaRaDaS
Zasłużony dla forum
Posty: 7704
Rejestracja: 20 sie 2013, o 11:17
Reputacja: 8
Imię: Andrzej
Samochód: Orlando LTZ
Silnik: 1.8 2H0, 141 KM, benz.
Lokalizacja: WX
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: XaRaDaS » 9 kwie 2017, o 16:09

paulr pisze:Akurat mieszkam w miejscu gdzie jest blisko. Kanclerz. Mmcars.delta mucha i pewnie jeszcze by się coś znalazło.
Renault tez trochę marudziłem. Cena cennikowa 77760 plus zimówki 1500 czyli 79260. Kupiony za 59700.01 (z tym groszem to przesadzili;))
Ten grosz niestety wychodzi z naliczenia VAT i nie jesteś tego w stanie przeskoczyć, bo albo będzie o 1 grosz w dół, czyli 0,99, albo właśnie w drugą stronę 1,01. W firmie przerabiałem na usługach serwisowych, bo szefowa się wkurzała, że FV wystawiona na 70,01 a wpływało 70 zł. :H
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem...

captijan
Bywalec
Posty: 116
Rejestracja: 13 mar 2016, o 14:52
Reputacja: 0
Imię: Jan
Samochód: Captiva 2007 2.0VCDI
Silnik:
Lokalizacja: Roztocze
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: captijan » 9 kwie 2017, o 17:51

No i teraz Panowie czy dana cena zakupu jest adekwatna do materiałów, jakości i standardu wykonania auta?
Czy raczej niektóre marki podbijają cenę za "znaczek"?

Awatar użytkownika
etac
Prezes
Posty: 23775
Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
Reputacja: 249
Imię: Krzysztof
Samochód: Hyundai Tucson
Silnik: 1.6T 150KM
LPG: NIE
Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
Lokalizacja: SBE
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: etac » 9 kwie 2017, o 17:56

Cześć bierze za znaczek, część bierze za jakość, niektórzy za jedno i drugie.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe

paulr
Profesjonalista
Posty: 766
Rejestracja: 5 gru 2013, o 17:35
Reputacja: 0
Imię: paweł
Samochód: Brak:-(
Silnik:
Lokalizacja: świony
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: paulr » 9 kwie 2017, o 21:40

Z każdym da się negocjować. I każdy ma tak cenniki skonstruowane że da się coś z nich odjąć. Oczywiście oglądając tipo za 42000 nie ma co oczekiwać że dostaniemy rabat taki jak na największej wersji superba. Czy innego samochodu. Ale każdą cenę da się zbić.
Dlaczego mazda niechętnie obniża ceny?
Bo mazdy nie ma w co 2 mieście. A kupując opla czy renault jak nie kupię tu to kupię za rogiem.
A co do jakości i marki.
To nie ma co się oszukiwać. Jeśli astra jest droższa od megana 10k to trochę za markę ale trochę też pewnie za coś innego. Typu jakość wykonania itp.
Przecież sprzedawca opla wie że łatwiej kogoś przekonać do niemieckiej jakości niż samochodu na F.

Awatar użytkownika
etac
Prezes
Posty: 23775
Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
Reputacja: 249
Imię: Krzysztof
Samochód: Hyundai Tucson
Silnik: 1.6T 150KM
LPG: NIE
Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
Lokalizacja: SBE
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: etac » 9 kwie 2017, o 22:01

bo rabat trzeba liczyć w % nie w zł. ;)
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe

mkosmida
Profesjonalista
Posty: 961
Rejestracja: 8 lis 2016, o 11:50
Reputacja: 0
Imię: Maciej
Samochód: Cruze 1.8LPG 2013
Silnik:
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: dyskusja o cenach zakupu i sprzedaży

Post autor: mkosmida » 9 kwie 2017, o 22:18

Honda i Mazda niechętnie daje zniżki ... największe sa chyba w oplu/suzuki i w renault.. choc wszystko zależy od modelu, czasem od tego czy jest koniec produkcji, koniec rocznika, sprzedawcy a nawet tego czy już w rodzinie jakiś samochod posiadasz..
zawsze się można targować, pokazując handlowcowi ze np w innym salonie dostales większy rabat i żeby zszedł z cena

ODPOWIEDZ

Wróć do „Orlando Ogólnie o modelu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości